Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Mój "wiekowy" Nikon F80 przestał przewijac film, nie mozna załadować nowej rolki. Najprawdopodobniej padl silnik, a na mieście zasłyszałe, że ponoć z jakiegoś kompakta można przełożyć ów silnik. Czy komuś jest coś wiadomo w tym temacie..?
Gdyby były jakieś sugestie, to będę wdzięczny.

Silnik może "paść" z powodu długotrwałego przeciążenia albo dostarczenia zbyt wysokiego napięcia. Napięcie odpada jeśli aparat jest zasilany standardową baterią (F-80 nie ma gniazda zasilania zewnętrznego). Czy był przeciążony? Teoretycznie też nie da się go ażtak zgotować, bo posiada zabezpieczenie - kiedyś założyłem do niego film w polskiej, żółtej kasetce (posiadały one podwójnie zagięte wyjście przez co film wysuwał się z dużym oporem) i zwyczajnie się wyłączył. Dziwne więc by było, gdyby spalił się silnik. Nie wiem na jakiej zasadzie jest rozwiązane załączanie silnika podczas fotografowania. Czy załączany jest mechanicznie po wyzwoleniu migawki, czy poprzez impuls elektryczny, ale tu bym szukał przyczyny.
Jeszcze pytanko: jak się zachowywał przy ostatnim filmie? czy przewijał normalnie, czy po skończonym filmie sam zwinął go do kasetki?
Inną typową usterką F-80 są wyłamujące się rygle zamka tylnej klapki. Może tu też być przyczyna. W zamku jest jakiś mikrowłącznik, który mógł "paść", nie styka po zamknięciu klapki i aparat po prostu nie włącza się.
Nie sądzę żeby to była sprawa silnika.

To jest silniczek szczotkowy, czy bezszczotkowy?

miki11 pisze: ↑11 sie 2022, 20:51 To jest silniczek szczotkowy, czy bezszczotkowy?

Co to za pytanie? Jasne, że indukcyjny czyli bezszczotkowy!

Aparat działa na "SUCHO" świetnie: ostrzy, robici zdjecia, tylko filmu nie ciągnie. Klapka zamyka sie..
Ostatni film zwinął się bez problemu.
Dzieki za podpowiedzi, pomyśle o tej klapce.

technik219 pisze: ↑12 sie 2022, 14:58 Co to za pytanie?

Podobno kto pyta, nie błądzi.