Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

To mój pierwszy post więc witam wszystkich. Posiadam dwa aparaty FED 5 i obydwa mają tą sama przypadłość. Podczas naciągania migawki na samym początku metalowe zakończenia kurtynprawie nie nachodzą na siebie i przepuszczają światło. Później gdy naciągam bardziej nachodzą na siebie i jest już szczelnie. Nie wiem jak to wyregulować i czy da się to poprawić. Może ktoś wie jak to zrobić. Będę bardzo wdzięczny za wskazówki.

Te takie krzyżyki od spodu pod migawką, blokowane śrubkami, nie podregulowałyby tego?

Jak wrócę do domu to spróbuję. A to nie wpłynie na czasy?

A teraz masz dobre? Pewnie jakoś to na czasy wpływa, ale wątpię, żeby w stopniu wartym przejmowania się.

Czasy mam ok. Będę liczył ile razy obrócę najwyżej wrócę do punktu wyjścia.

Vanzan2133 pisze: ↑21 kwie 2021, 14:24 Czasy mam ok.

w Fedzie 5? One są takie circa about.

Kręcenie nic nie zmienia.

Vanzan2133, sprawdź czy podobnie się dzieje gdy masz aparat ustawiony do zdjęć pionowych. Kiedyś też tak miałem i nie pamiętam co pomogło. Pamiętam jednak, że w pionie tego nie było.

W pionie jest to samo. Pewnie nie obejdzie się bez rozkręcenia feda.

Vanzan2133, może to coś Tobie podpowie http://www.dvdtechcameras.com/info/2.htm

PPaweł pisze: ↑21 kwie 2021, 10:15 Te takie krzyżyki od spodu pod migawką, blokowane śrubkami, nie podregulowałyby tego?

Te krzyżyki regulują napięcie sprężyn napędzających rolety migawki. Jeśli obie kurtynki poruszają się z mniej-więcej jednakową prędkością, to nie ruszałbym tych śrubek. Problem przez Ciebie opisany polega na czym innym. Taśmy pierwszej kurtynki się poluzowały (może klej puścił, albo same z siebie się uciągnęły) i druga kurtyna przez to nie zachodzi na pierwszą. Chociaż może to tak samo dotyczyć pierwszej kurtynki albo obu. Bez całkowitego demontażu migawki nie da się tego naprawić. A zdemontować migawkę... Robiłem wymianę/podmianę roletek w Zorce 1. Z minimalną przeróbką pasuje migawka z Zenita. Paprałem się z tym przez 5 wieczorów. Udało się, ale jak nie masz cierpliwości do takiej dłubaniny to nawet nie zaczynaj.

Dzięki w weekend biorę się za to.

Po rozkręceniu aparatu i obejrzeniu migawki nie ma możliwości regulacji tego. Migawka jest już tak sklejona do wałków. Materiał z czasem pewnie się wyciągnął i dlatego taka przypadłość. Jedyne wyjście to delikatne przedłużenie jednej z kurtyn. Tylko coś takiego wpada mi do głowy. Rozklejanie i klejenie migawki na nowo odpada.

Dzień dobry.
Lata już FED'a nie miałem w ręku, ale w moim szczelina pojawiała się, jak się przestawiało czasy na nienaciągniętej migawce.
Jak na czuja przestawiłem czas na to co było wcześniej - problem ustąpił.
Pojawiał się jeszcze problem z niedomykaniem się kurtyny spowodowany starymi smarami. Po wymianie smarów w serwisie - działało wszystko bez problemów (i z tego co wiem nadal działa...).