Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Dobry wieczór szanownemu gronu.
Na początku mego listu chciałem się serdecznie przywitać, jako, że to w zasadzie mój pierwszy post na tym zacnym Forum.

Po długim okresie wróciłem do czarnobiałej analogowej. Tak mnie naszło. Skończyłem z chałturzeniem ślubnowszelakim raz na zawsze, a analog okazał się znakomitym remedium. Jak tylko naświetliłem i wywołałem 2 pierwsze filmy z P6 to wciągło mnie na tyle, że kupiłem Mamiyę i teraz do meritum.
Mam puki co Biometara oraz Sonnara 180 MC. W planach Sekor 80 1,9. Ale to plany. Mam od dziś przejściówkę . Mam również pryzmat z pomiarem.
Jak zapewne wiecie korpus Mamiya ma dźwigienkę/popychacz, który informuje body o ustawionej przysłonie abyśmy mogli pracować na pełnej dziurze. W przypadku pracy z szkłem niesystemowym popychacz pozostaje w pozycji "nieokreślonej" a jego położenie ma oczywiście wpływ na wartość pomiaru.
Proszę o informację, ja rozwiązujecie ten problem? Ustawić max z lewej?
Z góry dziękuję!

Tak. Daj na lewo i pamiętaj, że światłomierz będzie uważał, że masz szkło f1.9
Ale Zeissy f2.8 to będzie pomijalny błąd. Sprawdź ze światłomierzem zewn. jeśli masz.
Gdy zmieniam Sekora 80/1.9 na któregoś Zeiss'a nie sprawdzam gdzie ląduje suwak i nie mam złych klatek.
Nawet ostatnio zakładając Sonnara 300/4 zapomniałem, że on ciemniejszy. Zdjęcia wyszły.

No dzięki bardzo za konkret od praktyka!
Potwierdziłeś w zupełności moje wcześniejsze przypuszczenia poparte pomiarami - punktowo 5D+50L, punktowo M645 + Biometar.
Przy ustawieniu dźwigienki max w lewo wychodził błąd około 1 działki. Czyli przesuwając "ciut" w kierunku środka mamy położenie odpowiadające ~ f2,8.
To "ciut" wygląda mniej więcej tak: Oczywiście różnice mogą wynikać z innej powierzchni pomiaru punktowego, przekłamań światłomierzy czy w końcu różnej "światłosiły" szkieł na wyskalowanym 2,8 ( zwłaszcza tego z Jeny bo Eli raczej nie podejrzewam)
Po drugie "oczywiście" takie rozbieżności przy naświetleniu mocno tolerancyjnego negatywu BW wiele szkody nie zrobią, czego przykładem jest Twoja historia z 300/4
Mam jasność w temacie. Czas przejść do czynów.
Teraz czeka mnie zabawa z naprawą przysłony w 180/2,8 bo właśnie zauważyłem, że się franca nie zamyka. Nie reaguje ani na obrót pierścienia, ani na naciśnięcie popychacza z tyłu. Wczoraj było jeszcze ok... Oczywiście to "szkiełko" to głównie 2,8, jednak skoro ktoś wbudował weń aperturę to niech działa jak jej Konstruktor polecił.
Pozdrowienia!

Przysłona w Sonnar 180 jest skomplikowana. Tam jest dodatkowy mechanizm, który po przestawieniu na najbliższą odległość lekko przymyka przysłonę. Sam się nie zabrałem za nią. Oddałem w ręce p.Kadeji w krakowskim serwisie. U mnie sie zacinała. A kupiłem nieużywanego Sonnara prosto z szafy. Czyjaś ciocia kupiła go latach 80'tych jako inwestycję i schowała w szafę, a ja niedawno kupiłem go w pięknym futerale nawet z paragonem z Foto Optyki

HA! - też mam niemal prosto z szafy, w pięknym stanie. Szafa była Kolegi:)
Jestem już po operacji, pacjent ma się dobrze. Są filmy w necie https://youtu.be/4zh0XBOHa6Q, rysunki zdjęcia itd.
Tymi ręcami się udało i działa. Mała uwaga do w.w filmu - tak bym nie smarował obiektywu - autor używa oleju teflonowego w aerozolu blisko optyki... Generalnie do smarowania prowadnic itp. polecany jest smar litowy, tu artykuł http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=44694 Po użyciu oleju silikonowego dział to ciut za luźno. Smaru nie miałem. Dostęp do krzywek jest od przodu po wykręceniu pierwszej części tubusu, więc posmaruję po zakupie.
Rozbiórka tego obiektywu nie jest skomplikowana. Wszystko wyczyściłem benzyną ekstrakcyjną (mechanika) i izo (szkła) .
Czyszczenie przysłony nie wymagało rozbierania bloku z listkami. Cały mechanizm jest modułem. Zanurzyłem w ekstrakcyjnej, pędzelek do ręki i precyzyjnie. Minimalnie podtrzymywałem palcem z drugiej strony, by nacisk pędzlem nie wysunął listków z prowadnic. Delikatność wielce wskazana!
Do p.Kadeji oddawałem szkła, i nie tylko. Jeszcze na Czapskich:) Nie często bywam w Krakowie, więc spróbowałem samodzielnie...
Delta setka w magazynku, jutro pierwsze zdjęcia z nowych nabytków. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję !