Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Hej,

Czas zadbać trochę o secik na 35 mm. Właściwie to prawie jestem zdecydowany na Minolte X700 + MotorDrive 1 + Rokkor 50/1.4, ale być może warto wziąć inne opcje pod uwagę. Minolta jest "prawie" idealna, natomiast są kwestie które mogły by być lepsze:

1. Obudowa - ostatnim w pełni metalowym korpusem manualnym minolty była seria XD, do której niestety nie ma silnika z gripem, a na tym mi zależy - właśnie na grubym gripie, gdyż mam wielkie łapska. X700 to niestety plastik-fantastik :(((
2. Pomiar światła - czy jest jakiś prosty manual na rynku z pomiarem spot? Teraz biegam z zewnętrznym Seconikiem i mierze sobie światło na nim, ale to drugi gadżet w kieszeni, a wolałbym, żeby wszystko było w jednym, zwartym korpusie.
3. Matówka w x700 jest super, ale brak podglądu ustawionego czasu w trbie manualnym trochę denerwuje.
4. Migawka - czasy - szybki film + otwarty obiektyw + jasny dzień - wczoraj mi trochę zabrakło czasów, a chciałem głębie ostrości szerokości żyletki. Poza tym elektoniczna migawka w minoltach... Niby wszystko fajnie, ale kiedyś na mrozie -12 stopni w górach, aparat mi pokazał faka - tak być nie powinno uważam.

Poza tym to wszystko - automatyki nie chcę i nie potrzebuję - tryb A od biedy może być, ale koniecznie z AE-lock. Lamp błyskowych przenośnych nie używam, więc kwestia synchr odpada. Elektronika - im mniej tym lepiej.

Czy jest w takim razie idealny aparat MF dla mnie, który nie będzie kosztował zyliona, czy jednak muszę sie liczyć z kompromisami?

Kal800

Contax S2. Pełen manual, bateria tylko do światłomierza. Korpus z tytanu, migawka do 1/4000. Bez gripa niestety :(

Jerzy pisze:Contax S2. Pełen manual, bateria tylko do światłomierza. Korpus z tytanu, migawka do 1/4000. Bez gripa niestety :(

Piękny - do tego spot meter tylko i... szkła Zeissa - jak w Hasselku :)))) trochę droższy niż Minolta, ale bez szaleństw ;) S2 + Planar 50/1.4 - trzeba z €600 liczyć....

Tak nawiasem mówiąc - trochę jest fajnych gratów na ebayu z Japonii, niektóre nówki, a cena za transport nie przeraża. Ktoś kedyś próbował?

kal800 pisze:Tak nawiasem mówiąc - trochę jest fajnych gratów na ebayu z Japonii, niektóre nówki, a cena za transport nie przeraża. Ktoś kedyś próbował?

Bez problemu. Filmy 220 sprowadzałem.
Tylko musisz się liczyć z tym, że na celnym VAT doliczą. Od ceny towaru + transport + cło.
I teraz ktoś napisze, że jemu nie doliczyli, że poprosił sprzedawcę o nie dodawanie faktury i w deklaracji napisanie, że to "gift" i tym podobne brednie.
Celnik jak ma gift to sprawdza ile taki gift jest wart, a sprawdza gdzie? W internecie.

Otóż w myśl ustawy obowiązkiem zgłoszenia towaru do odprawy jest importer - czyli Ty w tm przypadku.
Nawet jeżeli przejdzie przez UC i nie doliczą opłat z jakichś tam magicznych powodów, to w myśl powyższego, US, tak nie Urząd Celny, tylko Urząd Skarbowy ma pięć lat na sprawdzenie. I jeżeli sprawdzi, że nie dokonałeś opłat celno-skarbowych, to nie będą brali za dupę celników tylko importera.
Musisz sprawdzić, ale 600 ojro raczej już podlega opłatom celno skarbowym. A te opłaty są właśnie takie jak wspomniałem wyżej. Czyli w sumie jakieś 30%.

Można zmniejszyć tę kwotę sprowadzając przez kogoś na wyspach, tam i próg jest wyższy i VAT niższy.

A Złoty jest teraz dość słaby, więc i sprowadzanie średnio się opłaca.

kal800 pisze:Tak nawiasem mówiąc - trochę jest fajnych gratów na ebayu z Japonii, niektóre nówki, a cena za transport nie przeraża. Ktoś kedyś próbował?

Ja. Kupiłem kominek z lupą do RB67. Przesyłka szybka i... oclona.

A FM2N albo F3? Też zacne puszki oraz szkiełka...

kal800 pisze:A FM2N albo F3? Też zacne puszki oraz szkiełka...

fm2n ... mam fe2, niemal identyczny na zewnątrz, śmiało mogę polecić.

f3 ma nieporęczny sposób włączania i jest sporo cięższy od fe2 przez większy pryzmat (F3 ma 100% kadru w wizjerze, super sprawa dla fetyszystów pełnych kadrów). Najszybszy czas to 1/2000, bez baterii działa tylko jeden czas, chyba 1/60?

Hmmm, i contax i nikon to w dobrym stanie lekko licząc około 2,5k... Tragedii może i nie ma, natomiast jak na rozwiązanie przejściowe trochę sporawo. Chyba kupię minoltę i spokojnie się przyczaję na docelowe M6...

kal800, A jak tej M6 będziesz używał

kal800 pisze:gdyż mam wielkie łapska

to nie jest zbyt wielki aparat, chyba, że pod skrótem M6 mieści się Mamiya 6, to wtedy ok.

Wiem, ale jest grip z motorkiem do M6 :)

Jeśli chcesz Minoltę polecam Ci X500. To X700 pozbawione niepotrzebnych bajerów, ma też trochę inaczej skonstruowany przycisk AEL (w X700 potrafił się zablokować przypadkowo co mnie niesamowicie wkurzało). Body któremu nic nie brakuje a jednocześnie nic nie zawadza. Moim zdaniem w system z mocowaniem Minolta MD warto wchodzić dla dwóch szkieł - 58mm f1.2 i 28mm f2.0. 58 jest fantastyczne bo kąt widzenia jest bardzo zbliżony do ludzkiego oka (przy patrzeniu przez wizjer w pozycji pionowej i otwarciu drugiego oka jednocześnie, nie widzi się za bardzo różnicy). Przez to dość intuicyjnie wybiera się kadry. No i oczywiście f1.2 daje bardzo duże pole popisu do manipulowania głębią ostrości. Co do 28 f2.0, przy bliższych odległościach i pełnej dziurze produkuje bardzo fajne plastyczne obrazki, trochę przymknięte na dalszych odległościach to znakomite techniczne szkło. Gdzieś w internecie widziałem tabele z której wynikało że ta 28 ma najlepsze osiągi (ostrość, rozdzielczość itd.)w całym systemie szkieł MD.

OM 2 SP/OM3/4

A ja polecę aparacik marki Fujica AX-5. Mam i chwalę sobie. Świetne obiektywy Fujinony EBC, motor można dokupić. Nie kosztuje dużo, a jest to naprawdę wygodny aparacik. Aaa, i ma całkiem prawidłowy światłomierzyk...
Tu jest: http://www.analogowiortodoksi.pl/forum/ ... &start=980

kal800 pisze: 3. Matówka w x700 jest super, ale brak podglądu ustawionego czasu w trbie manualnym trochę denerwuje.

To jest właśnie dość dziwne, bo niższe modele (X300 i X500) mają podgląd czasu ustawionego na kółku i czasu sugerowanego przez światłomierz.

Być może X700 jest najstarszym, bazowym modelem, na którego podstawie powstały w późniejszym czasie X300 i X500 z poprawioną funkcją wyświetlania czasu.

morotegari pisze:

kal800 pisze: 3. Matówka w x700 jest super, ale brak podglądu ustawionego czasu w trbie manualnym trochę denerwuje.

To jest właśnie dość dziwne, bo niższe modele (X300 i X500) mają podgląd czasu ustawionego na kółku i czasu sugerowanego przez światłomierz.

Być może X700 jest najstarszym, bazowym modelem, na którego podstawie powstały w późniejszym czasie X300 i X500 z poprawioną funkcją wyświetlania czasu.

Jeszcze dziwniejsze jest to, że w serii XD ten podgląd był, a to starsza seria jednak...