Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Hej,
problem dotyczy gumy, która uszczelnia styk tylnej klapy z korpusem - jest założona oczywiście na całym obwodzie tylnej klapy. Chodzi o to, że guma uległa jakiemuś dziwnemu procesowi, w którym rozpada się na malutkie czarne kawałeczki, a kawałeczki te są lepkie i bardzo brudzące. Praktycznie każde otwarcie obudowy kończy się bardzo trudno usuwalnym zabrudzeniem ubrania, rąk i w ogóle wszystkiego dokoła.
Ta guma nie parcieje normalnie. Jak sądzę jest to oryginalny japoński produkt, bo kiedy nabyłem aparat nic nie wskazywało na obce ingerencje, a nawet miał oryginalne japońskie pastylki.
Pytanie czy ktoś też miał taki problem i jak sobie z tym poradził. Jak myślę pewnie trzeba to z aptekarską dokładnością wyskrobać i założyć jakąś nową gąbkę. Ktoś to może robił, albo zlecał gdzieś?

Wyskrobać wykałaczką lub plastikową szpatułką. Pozostałości usunąć benzyną ekstrakcyjną (do nabycia na stacjach paliw. Raczej nie polecam specyfików ze sklepów z farbami, które też są nazywane "benzyną ekstrakcyjną", może być benzyna do zapalniczek np. Ronsonoil, ale nie Zippo, bo ta jest tłusta ). Z podkładki gąbczastej pod mysz (kiedyś powszechnie stosowane gąbczaste podkładki ciemno szare lub czarne) należy wyciąć przy linijce ostrym nożem do tapet lub żyletką paski o szerokości odpowiadającej szczelinie i odpowiednio je przyciąć na grubość. Wkleić w szczelinę butaprenem lub klejem szewskim według instrukcji kleju. Cała robota nie powinna zająć więcej niż 1-1,5 godziny.

Mam dokładnie taki sam problem z uszczelnieniem w Minolcie XE-1. Dziękuję za podpowiedź rozwiązania:D

To można rzec normalny proces starzenia się tej gumy. Ja robię to wykałaczką, następnie czyszczę spirytusem.

technik219, wielkie dzięki. Akurat chemię do aparatów mam czystą, taką jak trzeba. Muszę teraz jeszcze znaleźć podkładkę pod mysz, miałem ich mnóstwo i konsekwentnie wyrzucałem bo to taki przeżytek.
Jak widać ta guma była obliczona na mniej niż 30 lat; żeby zobaczyć jak zachowa się podkładka wrócimy do wątku za kolejne 30 lat :)