No, a ja chcę głównie do portretu, streetowiec ze mnie marny. Podziwiam ludzi, którzy pomykają po ulicach z analogami. I znowu wracamy do punktu wyjścia. Może jakaś kolejna diagnoza?zaphod pisze:Wszystko zależy do czego chcesz używać aparatu. Jeśli do streetu to lekki TLR z dobrym obiektywem (a nawet dwoma:)) 80 mm jest idealny. Jeśli moda i portrety to jasne, że duży system z długimi szkłami jest lepszy.
magiczny kwadrat
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
carlaav pisze:Podziwiam ludzi, którzy pomykają po ulicach z analogami.

Prawda jest taka.. cokolwiek kupisz, to:
a) spodoba się i zostanie
b) nie spodoba się i zmienisz
Niestety, trzeba to rozpatrzywać indywidualnie i nikt nie jest w stanie Ci teraz powiedzieć, że 'Tak, RB będzie odpowiednia' albo 'Nie, SQ-A to strata pieniędzy'.
Przejdź się do jakiegoś komisu, sklepu, pożycz od kolegi. Pożycz, przestrzel i wyciągnij odpowiednie wnioski.
Na chwilę obecną wszystko co ma 6x6 spełnia Twoje kryteria

Panie Dr House - pierwsza diagnoza często bywa poprawna. Za to ostatnia -- zawsze

Ostatnio zmieniony 28 gru 2010, 21:57 przez zieloo, łącznie zmieniany 1 raz.
w takim razie polecę Bronkę SQ. (6x6)zaphod pisze:Ale w 645 cięcie do kwadratu jest nieco bez sensu.
M RB 2,7 kg
M RZ 2,4 kg
SQ 1,5 kg
wszystkie w komplecie /body, obiektyw, rollkaseta/
Dla koleżanki może to mieć znaczenie.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2010, 22:33 przez miron19j, łącznie zmieniany 1 raz.
Hej,
nie czytalem dokladnie wszytskich odpowiedzi wiec moge sie powtorzyc z sugestiami.
Od kilku lat uzywam Hasselblada i jestem z niego b. zadowolony, ale jak kazdy ma swoje "ale"
1. Zapomnij o tym, ze sredni format bedzie lekki. Jesli chcesz cos lekkiego kup dalmierz. Odkad kupilem Leike sredni format jest dla mnie 2x ciezszy. Co nie zmienia faktu, ze wspinalem sie z nim i 3 szklami po gorach, skałach byle moc zrobic zdjecie :)
2. Samo body (czy bedzie to 500, 501 czy 503) to nie wszystko. Koniecznie pomysl o matowce najlepiej Acute Matte D z klinem - do portretu idealna i zwiekszy celonosc trafiania z ostroscia o kilka razy. A GO w srednim formacie jest naprawde malutka. Mysle, ze to cholernie wazne, zeby miec dobra matowke.
3. Warto pomyslec o dobrodziejstwie jakim sa wymienne kasety. Mam dwie i bardzo sobie to chwale. Pomimo, ze film ma tylko 12 klatek czasem ratuje to skore i film :)
4. Kwadrat jest super, bez dwoch zdań.
5. Odradzam Psix. Mialem, ladnie rysuje szklo, zwlaszcza gdy zaczyna sie przygode ze srednim formatem. Ale nakladanie klatek moze zniechecic kazdego do sredniego formatu. To tak jakby sobie chciec kupic kabrioleta i porwac sie na taki w ktorym przecieka dach. Jak tu potem lubic kabriolety?
5. 80 mm do portretu jest b. fajny. Lepiej jednak kupic wersje CF od razu. Wersja C jest troche slabsza i mniej kontrastowa. Pozostale wersje sa kosmicznie drogie...
Zapomnij jednak o bliskich portretach z tego szkla. Do tego raczej makro 120 mm.
6. Co do swiatlomierza. Ja kupilem Sekonica za 300 zl Lightmate 208. Mierzy super, do sredniego wystarczy, nigdy nie mialem sily do jakiegos systemu strefowego choc kilka razy probowalem. No i dokladnosc jest na pewno taka jak w dobrym pryzmacie o ile nie wyzsza. W kazdym razie z Nikonem D700 i Leika M6 pokrywaja sie pomiary niemal zawsze. A cena smieszna.
To tyle chyba.
pozdrawiam
Michał
nie czytalem dokladnie wszytskich odpowiedzi wiec moge sie powtorzyc z sugestiami.
Od kilku lat uzywam Hasselblada i jestem z niego b. zadowolony, ale jak kazdy ma swoje "ale"
1. Zapomnij o tym, ze sredni format bedzie lekki. Jesli chcesz cos lekkiego kup dalmierz. Odkad kupilem Leike sredni format jest dla mnie 2x ciezszy. Co nie zmienia faktu, ze wspinalem sie z nim i 3 szklami po gorach, skałach byle moc zrobic zdjecie :)
2. Samo body (czy bedzie to 500, 501 czy 503) to nie wszystko. Koniecznie pomysl o matowce najlepiej Acute Matte D z klinem - do portretu idealna i zwiekszy celonosc trafiania z ostroscia o kilka razy. A GO w srednim formacie jest naprawde malutka. Mysle, ze to cholernie wazne, zeby miec dobra matowke.
3. Warto pomyslec o dobrodziejstwie jakim sa wymienne kasety. Mam dwie i bardzo sobie to chwale. Pomimo, ze film ma tylko 12 klatek czasem ratuje to skore i film :)
4. Kwadrat jest super, bez dwoch zdań.
5. Odradzam Psix. Mialem, ladnie rysuje szklo, zwlaszcza gdy zaczyna sie przygode ze srednim formatem. Ale nakladanie klatek moze zniechecic kazdego do sredniego formatu. To tak jakby sobie chciec kupic kabrioleta i porwac sie na taki w ktorym przecieka dach. Jak tu potem lubic kabriolety?
5. 80 mm do portretu jest b. fajny. Lepiej jednak kupic wersje CF od razu. Wersja C jest troche slabsza i mniej kontrastowa. Pozostale wersje sa kosmicznie drogie...
Zapomnij jednak o bliskich portretach z tego szkla. Do tego raczej makro 120 mm.
6. Co do swiatlomierza. Ja kupilem Sekonica za 300 zl Lightmate 208. Mierzy super, do sredniego wystarczy, nigdy nie mialem sily do jakiegos systemu strefowego choc kilka razy probowalem. No i dokladnosc jest na pewno taka jak w dobrym pryzmacie o ile nie wyzsza. W kazdym razie z Nikonem D700 i Leika M6 pokrywaja sie pomiary niemal zawsze. A cena smieszna.
To tyle chyba.
pozdrawiam
Michał
A ja doradzę Mamiyę C330 (lub 220) z obiektywem 135 mm (ewentualnie 105), świetny zestaw do portretu, no i być może najtańszy (nie liczę tego złomu sowieckiego lub z NRD). Aparat niezawodny, cichy (migawka centralna), świetna optyka.carlaav pisze:No, a ja chcę głównie do portretu,
Poza tym używała tego z powodzeniem Diana Arbus - może też osiągniesz taki sukces ??

No i baba powinna słuchać porad baby

Ostatnio zmieniony 29 gru 2010, 00:45 przez Joan, łącznie zmieniany 1 raz.
Hasselblad także potrafi nałożyć klatki.
Osobiście byłem świadkiem (wraz z kolegą), jak chłopak odebrał film z wywołania i dziwił się, że Hasselblad nakłada mu klatki. Z rozmowy wynikało, że fotografował w zimie na dworze.
Nałożone klatki wyglądały w ten sposób, że im dalej tym bardziej nachodziły na siebie.
Nie zniechęcam do Hasselblada, tylko czuję się zobowiązany o tym napisać.
Osobiście byłem świadkiem (wraz z kolegą), jak chłopak odebrał film z wywołania i dziwił się, że Hasselblad nakłada mu klatki. Z rozmowy wynikało, że fotografował w zimie na dworze.
Nałożone klatki wyglądały w ten sposób, że im dalej tym bardziej nachodziły na siebie.
Nie zniechęcam do Hasselblada, tylko czuję się zobowiązany o tym napisać.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez slawoj, łącznie zmieniany 2 razy.
Kruszyć kopii o to nie będę , ale z Psixem przynajmniej zapozowała i stąd moje skojarzenieJoan pisze:Niestety prawie wcale ;-( może w początkowym okresie jak była młodsza.Leszeg pisze:Psixa używała Zofia Rydet
Pani Zofia najczęściej fotografowała ........Practicą LTL

Znalazłem źródło. Faceci to jednak wzrokowcy ... http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/51,96856,5196708.html?i=0
Ostatnio zmieniony 29 gru 2010, 01:12 przez Leszeg, łącznie zmieniany 1 raz.