Strona 1 z 1

Piwnica i ciemnia

: 13 sie 2012, 21:00
autor: Wojtas
Ciemnia w piwnicy (wiem ale nie mam wyboru).
Ktoś tak wywołuje ?

Ja

: 13 sie 2012, 21:09
autor: Minolciarz1979
Nie wiem, jaką piwnice masz na mysli (blok, kamienica?) ale ja mam ciemnię w piwnicy domku. Warunki idealne - 25 mkw.

: 13 sie 2012, 21:32
autor: filozof97
także mam ciemnię w piwnicy, w niczym to nie przeszkadza, no, jedynie zimą bywa zimno.

: 13 sie 2012, 22:28
autor: nord
również mam ciemnie w piwnicy. wykorzystuje do tego część byłego schronu p.lot. brak okien ściany jak w twierdzy i stała temperatura niezależnie od pory roku. trochę ciasno ale dla mnie ok.

: 13 sie 2012, 23:16
autor: Wojtas
A gdzie suszycie odbitki i jak walczyć z kurzem ?
P.S Ciemnia w bloku

: 14 sie 2012, 11:19
autor: farok
pomyśl czy nie pomalować całości ścian farbą - są takie specjalne lakiery do cegieł którymi się zabezpiecza jak ktoś robi ścianę z widocznymi cegłami.
Wtedy przestaje się taka cegła pylić.

: 14 sie 2012, 11:39
autor: junkers_ju-87
farok pisze:pomyśl czy nie pomalować całości ścian farbą - są takie specjalne lakiery do cegieł którymi się zabezpiecza jak ktoś robi ścianę z widocznymi cegłami.
Wtedy przestaje się taka cegła pylić.
Nie masz wyjścia , ściany musisz doprowadzić do porządku , wystająca w nadmiarze zaprawa między cegłami musi być usunieta.
Każda taka "półeczka" do zbieracz kurzu.
A potem to malowanie. W składach budowlanych popytaj o farby lateksowe
tworzą warstewkę jak z gumy . można potem zmywać ścianę.
Jeżeli masz bardzo dużo miejsca to pomyśl o komorze do suszenia pozytywów
łatwiej utrzymać czystość w komorze niż w całym pomieszczeniu

: 14 sie 2012, 15:48
autor: Wojtas
A może suszyć na zewnątrz ?

: 14 sie 2012, 16:07
autor: norbss
A ja noszę w wiaderku z wodą do domu, płuczę i suszę w łazience. (brak wody w piwnicy)

: 14 sie 2012, 23:38
autor: rafalartur
norbss pisze:A ja noszę w wiaderku z wodą do domu, płuczę i suszę w łazience. (brak wody w piwnicy)
właśnie tak chcę zrobić po przeniesieniu się do swojej piwnicy.

: 21 sie 2012, 02:05
autor: rayman
Jeżeli się administracja nie pogniewa, można machnąć ściany gipsem, po czym przejechać gruntem i zwykłą, chamską olejówą (taką jak na niektórych klatkach schodowych). Może i będzie się bezczelnie błyszczeć, ale zawsze można dokleić czarny brystol tam gdzie trzeba (np. w okolicach powiększalnika)

Na posadzkę (z niej też się mocno kurzy) rzucić stary, dobry, socrealistyczny gumolit - rozwiązanie najprostsze/najtańsze. Można myć na mokro/szorować + plam nie łapie :)

A jak ciemnia w bloku, warto rozważyć także solidniejsze drzwi z dobrym zamkiem - ludzi czasem nawet kompot podkusi....

: 21 sie 2012, 21:27
autor: Joan
Dostałeś już dużo cennych rad, ale ja uczulę Ciebie na jeden problem - wilgoć !
Są piwnice suche i te znakomicie nadaja się na ciemnię (tylko kurz !). Ale także trafiają się i to dość często piwnice mniej lub więcej wilgotne. W takich nie warto urządzać ciemni, mają co prawda tą zaletę że jest mało kurzu (bo dużo pary wodnej w powietrzu), ale wszystko co metalowe koroduje, papierowe i tekturowe miękknie i z czasem gnije, na soczewkach pojawia się grzyb, tylko kuwety i koreksy plastikowe jakoś wytrzymują :-) Taką ciemnię miałam przed laty w szkole, nawet tej wilgoci wcale nie odczuwało się zbytnio, ale jak pamiętam nowiutki Magnifax skorodował po roku (mimo że była wentylacja).
Teraz mam ciemnię także w piwnicy, z tym że jest to w domku gdzie piwnica ma ogrzewanie i jest względnie sucha.

: 21 sie 2012, 23:04
autor: J.A.
Joan, dobrze prawi. Kurz to betka, wilgoć to zakała. Z tego powodu moją prywatną pracownię urządziłem w tzw. służbówce, metr na dwa, ale jest sucho i miło. Choć w piwnicy mam 20m kw.