Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Panowie programik ten miałem zainstalowany dość długo bo służył mi do przeliczania czasu w Fstopach ale wkońcu pojawił się zapowiadany przez autora programu sterownik przez bluetooth. Zasada prosta Telefonik z androidem z dość ciekawym posiadającym duże możliwości programem steruje czasem w powiększalniku przez bluetooth. co o tym sądzicie ?

http://www.droidinthedark.com/fstop-tim ... bt-adapter

https://market.android.com/details?id=c ... dGltZXIiXQ..

ja ze starej szkoly jestem - a czas naswietlania stoperem do gotowania jajek odmierzam. :) cala ta gadzetologia to przerost formy nad trescia.

p.

to dokładny jesteś i powtarzalny :D

Jak mi się kiedyś zegar popsuł, to odmierzałem czas licząc na głos: 121, 122, 123... itd.

Soundman pisze:to dokładny jesteś i powtarzalny :D

a czy ja jestem fabryka nakretek? ;)

p.

40-letni Magnifax sterowany przez bluetooth Brzmi nieźle, ale i tak wolę ustawiać czas przy pomocy niezawodnego Viponel-a. Telefon to ja bym pewnie zaraz w kuwecie z wywoływaczem utopił ;)

p1ot3 pisze:

Soundman pisze:to dokładny jesteś i powtarzalny :D

a czy ja jestem fabryka nakretek? ;)

p.

Dobre dobre hehe !!!

Z jednej strony to przerost formy nad trescią trochę bo gadżecik może kosztować 160 dolarów ale z drugiej strony fajnie było by go mieć :)

a skończy się na nieużywaniu gadżetu z powodu zaświetlenia papieru przez poświatę wyświetlacza

Ciężko by było wyświetlacz w trakcie korzystania programu jest czerwony paskudnie ciemny i nie da rady wyjsc z programu bez potwierdzenia informacji o tym że wychodzisz.

zawsze mozna korzystac z niego w innym pomieszczeniu, po to jest BT :)

Ee, a mi się pomysł bardzo podoba, żeby komórką sterować, od jakiegoś czasu przymierzam się do zegara "f-stop", a tu wszystko byłoby w telefonie.
Kwestia czy nie zaświetla ten ciemny czerwony.

szkoda, że do obsługi nie wymaga tylko iPhone'a, wtedy mógłbyś dopiero szpanować w ciemni.

Szpanować? iPhone to tego, służy?

zależy komu. bluetooth sterujący powiększalnikiem mało ma wspólnego z funkcjonalnością więc szpanowanie to chyba główny powód posiadania takiej zabawki.

MarcinD pisze:zależy komu. bluetooth sterujący powiększalnikiem mało ma wspólnego z funkcjonalnością więc szpanowanie to chyba główny powód posiadania takiej zabawki.

Widzisz, gdyby nie fotografia cyfrowa, gdyby się w ogóle nie rozwinęła, lub nie pojawiła, a cała reszta technologi była taka jak ją mamy teraz. To stawiam dolary przeciwko orzechom, że aplikacji do smarfonów, oraz powiększalników które by dały się nimi sterować byłoby rzeczą oczywistą.
Wg. mnie jest to świetny pomysł. Mało tego bez problemu wyobrażam sobie użycie aparatu w telefonie jako światłomierza ciemniowego. Nic nie stoi na przeszkodzie, poza brakiem oprogramowania i właśnie możliwości sterowania powiększalnikami.

Witam
A jaki sens ma zabawa w bluetooth w powiększalniku ? Ja osobiście uważam to za bzdurę.
Do autora wątku- zamontuj sobie w powiększalniku radio, będzie ci się milej pracowało.