Strona 1 z 3
Masowe płukanie barytu
: 22 maja 2011, 09:31
autor: ArturN
Mam trzy sztuki barytu właśnie stojącego w wannie.
Jak to wypłukać? Skoro stoi to statecznie (nie mieszam), to jak długo powinno stać, jak często wymieniać wodę?
: 22 maja 2011, 09:53
autor: matti_1989
: 22 maja 2011, 13:53
autor: ArturN
Tak jest napisane o metodzie z wodą latającą, a ja mówię o stojącej.
: 22 maja 2011, 20:40
autor: Henry
Nikt wprawdzie barytu nie zaleca płukać w stojacej, ale minimum godzina ze zmianą wody co 5 minut (pierwsze zmiany mogą być częściej, ostatnie rzadziej). Moje baryty z lat 80 to przeżyły... ale wtedy wszystko było zdrowsze i odporniejsze

: 22 maja 2011, 21:12
autor: ArturN
A jakbym tak na noc ze zmienioną wodą zostawił a rano prysznicem potraktował... ujdzie?
: 23 maja 2011, 08:34
autor: Henry
Powinien się rozwarstwić

: 23 maja 2011, 09:17
autor: Jerzy
Uff, w końcu znalazłem:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=8136
"Tak naprawdę prawie cały utrwalacz jest wypłukiwany z barytowej odbitki w pierwszych kilku chwilach. Potem zostają go mikroskopijne ilości, w większości uwięzione we włóknach papieru. Okazuje się, że aby skutecznie pozbyć się utrwalacza z odbitki, wystarczy zostawić ją w stojącej wodzie. David Vestal pokazał kiedyś, że da się wypłukać barytową odbitkę w zaledwie kilku milimetrach stojącej wody - wystarczy kilka razy zmienić kąpiel. Zresztą, spróbujcie sami - wypłuczcie świeżo utrwaloną odbitkę pod bieżącą wodą przez minutę, dwie. Następnie włóżcie ją na dziesięć minut do kuwety o dnie ledwie zakrytym destylowaną wodą. Pod koniec kąpieli zamieszajcie kuwetą, odlejcie wodę i powtórzcie całą operację jeszcze dwukrotnie. Sprawdźcie, czy w papierze zostało choć trochę utrwalacza. Okaże się, że odbitka została świetnie wypłukana."
Ja stosuję tę metodę i jestem zadowolony.
Pozdrawiam!
: 23 maja 2011, 09:38
autor: rybka
Co do rozwarstwienia ... rekord w wannie to tydzien ( jeszcze przed - malzenski he he ) i staremu DDR- owcowi nic sie nie rozwarstwilo , a norma u mnie jest 24 h w zmienianej wodzie ( ale juz nie w wannie ) i Kentmere / Foma jakos to wytrzymuja . Wiem , ze to troche nie ekologicznie , ale w IRL nie placimy rachunkow za wode - jest " za darmo " - to raz , a dwa - pochodzi z deszczowki " modyfikowanej " .
Pozdrawiam .
: 24 maja 2011, 15:05
autor: ArturN
Jakoś nic się nie rozwarstwiło, tylko po takiej kąpieli obraz strasznie delikatny się robi... jedno dotknięcie ręki i po nim!
A teraz pytanie z innej beczki... czy papier może zardzewieć?
: 24 maja 2011, 15:13
autor: matti_1989
ArturN pisze:A teraz pytanie z innej beczki... czy papier może zardzewieć?
To jest bardzo dobre pytanie. Ostatnio byłem u mojej babci, patrze na jedną z odbitek które robiłem i jakby zardzewiała - powstał rdzawy osad w kontrastowych partiach obrazu. Papier fomaspeed, odbitka 2 letnia, osad powstał dość gwałtownie.
: 24 maja 2011, 19:00
autor: PMW
Otwierałem ostatnio ilfordy MGIV FB zrobione przeze mnie w 2001 r. płukane w płuczce zrobionej z kuwety (wklejona rurka z dziurkami i na końcu dziurki ) 15 min płukania wstępnego (przed osłabianiem) + 45 min końcowego... żadnych plam przebarwień od strony podłoża obraz wygląda jak 10 lat temu. nic się nie zmieniło 150 lat mogę dać.

: 24 maja 2011, 20:56
autor: voided
Jerzy pisze:Uff, w końcu znalazłem:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=8136
"Tak naprawdę prawie cały utrwalacz jest wypłukiwany z barytowej odbitki w pierwszych kilku chwilach. Potem zostają go mikroskopijne ilości, w większości uwięzione we włóknach papieru. Okazuje się, że aby skutecznie pozbyć się utrwalacza z odbitki, wystarczy zostawić ją w stojącej wodzie."
...
podoba mi sie. :) mam przynajmniej teraz jakies skonkretne wytlumaczenie, a nie - lenistwo ;) poza tym ja jakos nie mam parcia na robienie odbitek co przetrzymaja kolejny koniec wszechswiata. jakby nie bylo; opowiesci o plukaniu i suszeniu na szybie zawsze wprawiaja mnie w dobry humor. :)
hough!
p.
: 24 maja 2011, 21:10
autor: tomashj2
p1ot3 pisze: opowiesci o plukaniu i suszeniu na szybie zawsze wprawiaja mnie w dobry humor. :)
To w takim razie jak suszysz? Suszarka? Serio pytam, bo chce zamierzam wejsc w baryt. Wszyscy pisza ze tylko szyba.
: 24 maja 2011, 21:26
autor: voided
tak, tradycyjnie jak u Adamsa - tylko, ze nie mam siatki, na suszarce do prania. kładę na płask i sobe schną. w trąbki się nie zwijają. w pp2 i tak bedzie proste i plaskie, a jak ma lezec w pudelku to sie tam samo ulezy.
opinie o obrobce barytu to legendy. to papier fotograficzny i tyle.
p.
: 24 maja 2011, 21:39
autor: Jerzy
p1ot3 pisze: opinie o obrobce barytu to legendy. to papier fotograficzny i tyle.
Pełna zgoda. Przez tę "legendarną" trudność długo bałem się spróbować... Niepotrzebnie!