Ciemne plamy na odwrocie odbitek, skąd to się bierze?
: 29 mar 2023, 23:22
Cześć,
Dzisiaj porobiłem kilka odbitek testowych i wyszło mi ciekawe zjawisko. Otóż na odwrocie podczas płukania zaczęły pojawiać się szaro-grafitowe plamki . Ale po kolei:
1. Papier fomabrom variant 111 świeży
2. Wywoływacz Ilford multigrade ma 4 dni ale przeleżał zamknięty bez dostępu powietrza. Wcześniej zrobiłem w nim 4 odbitki 40x50 na plastiku, rozrobione 2,5 litra.
3. Przerywanie - ocet z wodą
4. Utrwalacz tetenal superfix - 1,5 l używanego zmieszałem z 1,5 lita świeżego (potrzebowałem 3 litry do obróbki 40x50 w sobotę )
Pierwsze co mi przyszło do głowy to utrwalacz padł. Zrobiłem test - po 30 sekundach moczenia nie czernieje pasek w wywoływaczu.
Plamy pojawiają się kilka minut po wsadzeniu do płukania.
Ponieważ w pomieszczeniu którym robię odbitki nie mam kranu, mam dwa baniaki z wodą. Po wyjęciu odbitki z utrwalacza płukam chwile w pierwszym baniaku (30l) a następnie przekladam odbitkę do drugiego i tam czeka aż zbierze się kilka sztuk i pójdą do kranu.
Jeszcze 4 dni temu tak robiłem nie było niespodzianek.
Co dziwne niektóre paski testowe pokryły się plamkami, inne nie. Ale faktem jest że miska z wodą na paski testowe leży pod blatem i tam nie dociera dużo światła.
Plamki przebijają na emulsję.
Skąd to się wzięło ?
Oczywiście na tym papierze robiłem już odbitki…
Dzisiaj porobiłem kilka odbitek testowych i wyszło mi ciekawe zjawisko. Otóż na odwrocie podczas płukania zaczęły pojawiać się szaro-grafitowe plamki . Ale po kolei:
1. Papier fomabrom variant 111 świeży
2. Wywoływacz Ilford multigrade ma 4 dni ale przeleżał zamknięty bez dostępu powietrza. Wcześniej zrobiłem w nim 4 odbitki 40x50 na plastiku, rozrobione 2,5 litra.
3. Przerywanie - ocet z wodą
4. Utrwalacz tetenal superfix - 1,5 l używanego zmieszałem z 1,5 lita świeżego (potrzebowałem 3 litry do obróbki 40x50 w sobotę )
Pierwsze co mi przyszło do głowy to utrwalacz padł. Zrobiłem test - po 30 sekundach moczenia nie czernieje pasek w wywoływaczu.
Plamy pojawiają się kilka minut po wsadzeniu do płukania.
Ponieważ w pomieszczeniu którym robię odbitki nie mam kranu, mam dwa baniaki z wodą. Po wyjęciu odbitki z utrwalacza płukam chwile w pierwszym baniaku (30l) a następnie przekladam odbitkę do drugiego i tam czeka aż zbierze się kilka sztuk i pójdą do kranu.
Jeszcze 4 dni temu tak robiłem nie było niespodzianek.
Co dziwne niektóre paski testowe pokryły się plamkami, inne nie. Ale faktem jest że miska z wodą na paski testowe leży pod blatem i tam nie dociera dużo światła.
Plamki przebijają na emulsję.
Skąd to się wzięło ?
Oczywiście na tym papierze robiłem już odbitki…