pierwsze powiększenia
: 03 cze 2022, 15:30
Witam wszystkich, napierw chciałbym się przedztawić jestem Piotr mam 15 lat. Około rok temu zaczełem bawić się fotografią analogową.
Oczywiście pierwsze zdjęcia oddawałem do labu gdzie wychodziły znakomicie, stwierdziłem więc że pora samemu zacząć coś wywoływać
po zebraniu sprzętu tj: Koreks krokus tank 800, Powiększalnik Krokus 66 (emitar s, mikar s), lampa ciemniowa, kuwety, chemikalia. zaczęłem wywoływać negatywy. Negatywy moim zdaniem wywołuję nawet ok. Problem tkwił w powiększeniach które wychodziły w kolorach sepii. Problem tkwił w szczegułac ponieważ powiększenia wywoływałem w wywoływaczu negatywowym
. Teraz chyba trochę się poprawiłem. Proszę o ocenę przedstawionego powiększenia.
Ps.było robione z negatywu 6x6, tylko przycięte na prostokąt.
Oczywiście pierwsze zdjęcia oddawałem do labu gdzie wychodziły znakomicie, stwierdziłem więc że pora samemu zacząć coś wywoływać
po zebraniu sprzętu tj: Koreks krokus tank 800, Powiększalnik Krokus 66 (emitar s, mikar s), lampa ciemniowa, kuwety, chemikalia. zaczęłem wywoływać negatywy. Negatywy moim zdaniem wywołuję nawet ok. Problem tkwił w powiększeniach które wychodziły w kolorach sepii. Problem tkwił w szczegułac ponieważ powiększenia wywoływałem w wywoływaczu negatywowym


Ps.było robione z negatywu 6x6, tylko przycięte na prostokąt.