Strona 1 z 1
suszenie FB - co popsułem?
: 14 gru 2019, 20:28
autor: kal800
Hej,
Niby wszystko jak zawsze - papier z myjki, na szkło, oklejony z czterech stron taśmą wodną ze sklepu foto. Rano chcę wyciąć zdjęcię a tu dupa - brzegi odbitki przykleiły się do szkła - potraktowałem nożykiem i jak przebiłem się dalej, to się jakoś udało zdjąć, ale brzeg fotki zniszczony. Całe szczęście nie do końca udanej ;). Co poszło nie tak?
Kal
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 14 gru 2019, 21:12
autor: rbit9n
wygląda jak za dużo wody, albo na papierze, albo na taśmie.
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 14 gru 2019, 22:50
autor: D.M.M.
Hej, nie kleje na szybie ale na kaflach, niemniej miałem taki przypadek jak po poprzedniej sesji nie domyłem kafli. Czy szyba była czysta, dokładnie ją umyłeś ?
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 15 gru 2019, 11:08
autor: zousan
Taśma przed przyklejeniem nie powinna spływać wodą. Powinna być tylko lekko zwilżona. Jeśli klej dostanie się za odbitkę to kaplica. Strzelająca przy odcinaniu od szkła, dobrze wysuszona odbitka to dla mnie najprzyjemniejszy moment całego procesu :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 15 gru 2019, 12:17
autor: J.A.
kal800, gdyby taka sytuacja się powtórzyła.
Po prostu weź gąbkę i ponownie namocz całość. Można też użyć mokrego ręcznika, położyć na szkle i poczekać pół godziny.
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 15 gru 2019, 18:42
autor: mrek
zousan pisze: ↑15 gru 2019, 11:08
Strzelająca przy odcinaniu od szkła, dobrze wysuszona odbitka to dla mnie najprzyjemniejszy moment całego procesu :)
Ja zawsze czuję obawę, że właśnie szyba pęknie. Ale dźwięk piękny.
A szybę myję i nawet odtłuszczam benzyną bo klej lubi zostać, a odbitki nie mają takich samych rozmiarów.
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 16 gru 2019, 10:30
autor: figureliusz
Fotkę po obcieknięciu solidnym kładę na szybkę (szybka umyta i wytarta do sucha).
Po przyklepaniu fotki do szyby suchą gąbeczką lub chusteczką przejeżdżam po brzegach, żeby klej z taśmy nie rozmiękł i nie wpłynął pod spód.
Potem taśma - zwilżam paluszkiem, żeby była lepka a nie cieknąca. Naciągam, przyklejam. Nic nie przywiera.
Co czynię (czyniłem) emulsją do góry :)
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 16 gru 2019, 11:40
autor: Miburo
Zgadzam się z każdym, kto twierdzi, że odgłos "strzelającego" papieru przy odcinaniu go z szyby, to najpiekniejszy dźwięk, dla którego robi się fotografię!!!!! na równi ze strzałem migawki z hassela conajmniej;-) moje doświadczenie z szybą jest takie, że aby uniknąć przyklejania się papieru do szyby, najpierw zdjęcie wieszam na bileliźniarce przy pomocy trzech spinaczy, czekam aż zupełnie z niego spłynie woda i delikatnie się podsuszy, tak, żeby papier był jeszcze bardzo wilgotny, ale już nie ociekający wodą. Taśmę "przejeżdżam" mokrymi palcami ale też tak żeby z niej nie kapało, tylko żeby była wilgotna i klej puścił. dopiero wtedy przenoszę papier na szybę i przyklejam taśmą. sprawdzone, działa!
a żeby odkleić papier od szyby po nieudanym suszeniu, wkładam całą szybę ze zdjęciem do dużej kuwety, żeby sobie odmokło.
A poza tym...te problemy, jak i niestety również najpiękniejszy na świecie dźwięk pękającego zdjęcia, są już za mną, bo od dawna używam prasy i to rozwiązanie każdemu polecam;-)
suszenie FB - co s#$#%liłem?
: 16 gru 2019, 12:23
autor: 4Rider
Tytuł wątku jest wkurzający i przekombinowany i źle wygląda wśród innych na forum!
To wyjątkowy objaw przegrzania RAMu!
Czyż nie prościej było napisać, np:
spartoliłem niż używać domyślnego, estetycznie nie do przyjęcia 'ukrytego' wulgaryzmu -
gdzie nawet ilość znaków wydaje się losowa?
Proszę autora o zmianę tytułu, gdyż sprawia ból memu poczuciu estetyki

Niech Kolega wykaże się choć odrobiną empatii w tych dniach grudniowych...
suszenie FB - co popsułem?
: 17 gru 2019, 21:37
autor: kal800
4Rider pisze: ↑17 gru 2019, 06:34
Zapomniałem że to Ryśki fajne chłopaki, a nie Krzyśki, Krzyśki jednak wpisują się w definicję niemiłego społeczeństwa
Przepraszam za wolną reakcję - istotnie, estetycznie nie wyglądało, zatem zmieniłem. Kwestie estetyczne jako fotograf doskonale rozumiem, oburzenia z zawoalowany wulgaryzm nie podzielam. ;)
pozdrawiam
Nie tak aż chyba do końca niemiły Krzysiek

suszenie FB - co popsułem?
: 17 gru 2019, 21:42
autor: 4Rider
kal800 pisze: ↑17 gru 2019, 21:37
Nie tak aż chyba do końca niemiły Krzysiek
Tak oczywiście - to wywieranie wpływu na ludzi - niestety dawno temu zaliczyłem parę semestrów psychologii...
Zatem przepraszam i dziękuję.