Strona 1 z 1

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 01 maja 2017, 19:52
autor: rafael
jak w temacie, dodam, że przy użyciu tanków/tub typu JoboDrum. Wiele osób woła tak filmy, potrzebna jest tu podobno ok. 15-20% korekta czasu, ale właśnie jak się sprawa ma z papierem barytowym, są na rynku tanki przeznaczone do wołania w ten właśnie sposób arkuszy papierowych, czy tu też stosuje się korektę, ma ktoś doświadczenia w tym zakresie..? Logicznie zakładając w tradycyjnym wołaniu, utrwalaniu w kuwetach odbitki generalnie leżą sobie np. 2 min. czasu podanego przez producenta, jedynie poruszamy nimi co jakiś czas, a tu tuba cały czas się obraca, papier nie leży więc sobie płasko, lecz jest zwinięty w rulon, nie ma więc styku z roztworem w całej jednostce czasu, pełen obrót tanku trwa np. 3 s. i tu są dylematy wiedząc, że czas 3 s. jest czasem pełnego zanurzenia odbitki, czy to oznacza że te 2 min. mamy pomnożyć razy 3.. wyszło by 6 min. wołania? no i mamy przecież wspomniany ruch/rotację..., jeśli jest ktoś kto chciałby wnieś coś do tematu, będę wdzięczny... ;-)

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 02 maja 2017, 22:15
autor: J.A.
Strasznie to zagmatwałeś. Nic nie trzeba przedłużać, a jeśli już, to dość łatwo to sprawdzić. Wywołać jedno powiększenie w kuwecie, a drugie w tanku. Po 5 minutach będziesz wiedział.

Ale rotacyjne wołanie papieru jest strasznie upierdliwe niewygodne. Wymaga więcej czasu, więc jeżeli nie ma ważnych poodów po temu, to nie warto się w to bawić.

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 03 maja 2017, 09:04
autor: rafael
dzięki J.A. z głos... fakt trochę pokrętnie napisane, ale dobrze to oczytałeś. Odpowiadając Ci masz rację kuwety są wygodniejsze wołam już tak od paru lat, ale mają swoje minusy, zajmują trochę miejsca przy dużych wydrukach i drugi dla mnie ważniejszy powód to ilość zużywanej chemii, w tanku możemy to zmniejszyć co najmniej 5 krotnie... co do testów w odniesienu do wołania to można to sprawdzić jak napisałeś, ale przy określeniu czasu utrwalania trochę może być trudniej, nie chcę go przedłużać ponadto co jest minimalnie koniecznie (ryzyko powstawania jakiś trudno usuwalnych związków). :-?
ale i tak nie wiem, czy gra jest warta świeczki podobno grube baryty pond 200g ciężko wyjąć z tanka bez załamań..być może te drumy zostały stworzone pod PE, a cerata mnie nie interesuje... :roll:

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 03 maja 2017, 09:59
autor: J.A.
Jeżeli wywoływanie wyjdzie Ci o ileś tam procent większe, to o tyle samo procentów wydłużysz utrwalanie i po krzyku. Nawet najgrubszy baryt robi się miękki jak szmata, więc nie wyobrażam sobie, by można go było połamać. Ale na początku przynajmniej warto zachować ostrożność.

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 03 maja 2017, 12:09
autor: rafael
z tym połamaniem wyobrażam sobie, że zapewne chodzi o siły ssące jak działają na styku mokrego, nasączonego roztworem barytu, przylegającego bezpośrednio do ścianek tuby i faktycznie mogą być trudności z w miarę prostym wyciągnięciem barytu o dużych rozmiarach (w moim przypadku tank mieści arkusz 40x50cm), teoretycznie zakładam, że morka po płukaniu odbitka, rzucona na szybę, po wyschnięciu powinna być prościutka, jedynie co może się wydarzyć to jakieś uszkodzenia emulsji w miejscach silnego załamania barytu, no nic testy dadzą odpowiedź czy tank czy powrót do kuwet..

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 03 maja 2017, 14:12
autor: J.A.
Hobo z serii 28xx mają wzdłuż osi tanku na ściankach zgrubienia, zabezpieczające przed przysysaniem się powiększenia, zapewniające cyrkulację płynu również od strony podłoża, zabezpieczające przed nałożeniem się arkuszy na siebie itd. IMHO raczej nie spodziewałbym się problemów.

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 03 maja 2017, 20:13
autor: rafael
niestety J.A. mam tubę starszej wersji i w niej jest gładziutko po całym obwodzie, ale jeśli będzie mocno ssało to już po głowie chodzą mi pewne patęty jak sobie z tym poradzić :lol: dzięki J.A. za dobre rady i odzew na forum, pozdrawiam Rafał

wywoływanie rotacyjne odbitek barytowych

: 03 maja 2017, 22:57
autor: J.A.
Zaniemaco :-)