Strona 1 z 3
Kąpiel archiwizująca
: 28 sty 2016, 22:25
autor: Jaris
Witam,
jak w temacie...co robicie, co polecacie...a może najlepiej nic nie stosować? Chodzi oczywiście o papiery FB. Z góry mówię, że nie przepadam za tonerem selenowym z paru względów (o których nie bedę się rozpisywał), więc może stabilizator? Chyba że znacie jakieś inne patenty...
Pozdrawiam
: 28 sty 2016, 22:54
autor: J.A.
Ale chodzi o płukanie spełniające normy dla materiałów archiwalnych?
1. sól kuchenna
2. siarczan sodu bezwodny
3. wodorotlenek sodu
4. Lavaquick Tetenala.
Substanicje poprawiające jakość płukania, w kolejności od najsłabszej do najlepszej.
: 29 sty 2016, 09:12
autor: Henry
Jemu chyba chodzi o środki takie jak Agfa Sistan.
: 29 sty 2016, 09:20
autor: Miburo
Też polecam agfa sistan zamiast selenu
: 29 sty 2016, 10:13
autor: Jaris
Henry pisze:Jemu chyba chodzi o środki takie jak Agfa Sistan.
Zgadza się, ale oczywiście inne alternatywne kąpiele wchodzą w grę. Generalnie chodzi o to, że srebro metaliczne na odbitce podlega procesom degradacji co skutkuje spadkiem jego jakości z upływem czasu. Substancje takie jak toner selenowy zmieniają srebro w związki srebra które są znacznie bardziej trwałe. Mówi się, że jeśli 67% srebra zostało zamienione na związki to obraz można uznać za zarchiwizowany. Problem tylko w tym, że toner selenowy a/ zmienia tonalność obrazu b/ jest bardzo szkodliwy (podobno rakotwórczy). Nie próbowałem Agfa Sistanu (myślałem że już go nie produkują), ale jeśli mówisz że jest dobry to spróbuję. Mam nadzieję, że nie zmienia za bardzo obrazu...
: 29 sty 2016, 10:46
autor: taharii
Skąd wy go bierzecie jak Agfa wącha kwiatki od wieków już?
Illford miał zastępstwo majstrować ale nie kojarzę...
: 29 sty 2016, 11:43
autor: sejmajnejm
taharii pisze:Skąd wy go bierzecie jak Agfa wącha kwiatki od wieków już?
Illford miał zastępstwo majstrować ale nie kojarzę...
https://www.fotonegatyw.com/pl/p/AG-STA ... 2C5-l/1835
jest też wyrób Tetenala, ale niestety nie robię powiększeń, więc się nie wypowiem o działaniu
https://www.fotonegatyw.com/pl/p/TETENA ... BINAL/1539
: 29 sty 2016, 12:18
autor: J.A.
No dobra. To czym się różni obraz srebrowy w powiększeniu na papierze PE, od tego na papierze barytowanym i od obrazu negatywowego na filmie?
Bo jakoś to do mnie nie przemawia, że Tetenal zalecany do papierów FB, Rollei (nie agfa), zalecany do papierów FB i filmów, a żaden z nich nie do papierów RC.
Jak wszyscy to wszyscy, babcia też.
: 29 sty 2016, 13:09
autor: taharii
Pewnie wchłanialność jest inna dla plastiku (zerowa?) niż dla kartonu?
Swoją drogą goście z Agfy nie polecają stosowania SATANA do filmów ;)
: 29 sty 2016, 13:14
autor: Jaris
taharii pisze:Skąd wy go bierzecie jak Agfa wącha kwiatki od wieków już?
Illford miał zastępstwo majstrować ale nie kojarzę...
Sprawdzałem przed chwilą w cz-b. Sistan jest wyprzedany (czytaj nie ma i nie będzie), natomiast mają Rollei Ag Stab, który chyba niewiele się różni od Sistana, oraz odpowiednik Tetenala Stabinal. Próbował ktoś? Który lepszy?
[ Dodano: Pią 29 Sty, 2016 ]
taharii pisze:Pewnie wchłanialność jest inna dla plastiku (zerowa?) niż dla kartonu?
Swoją drogą goście z Agfy nie polecają stosowania SATANA do filmów ;)
Może chodzi o wchłanialność, ale z tego co wiem to papierów RC wogóle się nie archiwizuje, bo z zasady trwałość obrazu na tym podłożu jest znacznie mniejsza niż na FB.
: 29 sty 2016, 13:28
autor: J.A.
taharii pisze:Pewnie wchłanialność jest inna dla plastiku (zerowa?) niż dla kartonu?
A jaki to w tym przypadku ma znaczenie?
taharii pisze:Swoją drogą goście z Agfy nie polecają stosowania SATANA do filmów ;)
I to mnie właśnie zastanawia, nie potrafię znaleźć logicznego uzasadniana.
Bo skoro
Jaris pisze:srebro metaliczne na odbitce podlega procesom degradacji co skutkuje spadkiem jego jakości z upływem czasu.
To dla czego nie występuje to na filmie? Nowe powiększenie/styk można zrobić zawsze - pod warunkiem, że oryginał w postaci negatywu jest nieuszkodzony. Więc archiwalna ochrona kopii, bez ochrony oryginału, to takie trochę głupie jest.
: 29 sty 2016, 14:46
autor: Jaris
J.A. pisze:To dla czego nie występuje to na filmie? Nowe powiększenie/styk można zrobić zawsze - pod warunkiem, że oryginał w postaci negatywu jest nieuszkodzony. Więc archiwalna ochrona kopii, bez ochrony oryginału, to takie trochę głupie jest.
Nie wiem czy takie głupie. Jeżeli cykasz sobie fotki w domu i nic więcej z nimi nie robisz to pewnie głupie. Ale jeśli wystawiasz i sprzedajesz konkretne kopie, to jako autor odpowiadasz za to co się z nimi będzie działo za parę lat. Ktoś ci za to płaci - to twoja odpowiedzialność. Co się dzieje z negatywem to nikogo nie obchodzi. Mówienie, że to głupie to tak jakby namalować obraz, sprzedać komuś i powiedzieć, że nic cię nie obchodzi, że za chwilę kolor siądzie. Nie wiem na ile obraz się również degraduje na negatywie, ale wiem, że wszyscy zalecają archiwizację odbitek które mają być na użytek inny niż własny. Poczytaj u Adamsa, Lambrechta i innych.
: 29 sty 2016, 15:15
autor: J.A.
Zacznijmy od tyłu.
Jaris pisze:Poczytaj u Adamsa, Lambrechta i innych.
Warto też rozumieć co się robi, samo czytanie to nie wszystko.
Jaris pisze:ale wiem, że wszyscy zalecają archiwizację odbitek które mają być na użytek inny niż własny
Ależ ja tego nie kwestionuję. Gdzie wyczytałeś, że ja odradzam to robić?
Swoją drogą goście z Agfy nie polecają stosowania SATANA do filmów
To kwestionuję i to uważam, że jest głupie. Mam nadzieję, że rozumiesz, co oznacza
"nie polecają".
Jaris pisze:Mówienie, że to głupie to tak jakby namalować obraz
Skoro już o pacykarzach. To porównanie jest od czapy. Bo to tak jakby zrobić kopię "Wymarszu strzelców" zabezpieczyć ją przed zniszczeniem, o nie interesować się oryginałem.
Jaris pisze:Nie wiem na ile obraz się również degraduje na negatywie,
Jest utworzony w identyczny sposób, z identycznych substancji chemicznych, więc nie ma powodu, by miał się degradować inaczej.
Chyba, że jest coś czego nie wziąłem pod uwagę. I dokładnie z tego powodu zadałem moje pierwotne pytanie.
Jaris pisze:Może chodzi o wchłanialność, ale z tego co wiem to papierów RC wogóle się nie archiwizuje, bo z zasady trwałość obrazu na tym podłożu jest znacznie mniejsza niż na FB
Takie tezy warto poprzeć jakąś teorią. Bo IMHO nie ma żadnego powodu, by była mniejsza. RC się nie sprzedaje bo jest mniej "szlachetne", od FB
Przy okazji rakotwórczości. 90% substancji używanych w fotografii chemicznej, ma działanie rakotwórcze, a im bardziej fotografia jest szlachetna, tym bardziej toksycznych substancji używa.

: 29 sty 2016, 16:08
autor: Miburo
Agfa pewnie systanu już nie produkuje, nie sprawdzałem, i nie chce mi się:-) ja kupiłem w fotoimpeksie i tam to się nazywa Adox Adostab. Oczywiście wolałbym selen, ale selen jest w ch... toksyczny i mając ciemnię w domu, nie będę narażał domowników. Selen, stosowany odpowiednio krótko, nie zmienia tonalności, za to ładnie pogłębia czernie.
Papierów RC nie traktuje się ani selenem, ani systanem - ja ich używam tylko i wyłącznie do stykówek.
Co do traktowania negatywów powyższymi substancjami, to pierwsze słyszę.
: 29 sty 2016, 16:39
autor: Arturel
Rozumiem, że Kolega oczekuje odpowiedzi nie na wypłukanie, ale na kąpiel arch. jak w temacie. Jeśli Kolega ma wypłukany baryt stosownie do wymogów archiwizacyjnych to ja polecam toner selenowy ilforda. W rozcieńczeniu 1:20 nie zmienia tonalności obrazu. A jeśli Kolega to zauważy, to sugeruję korekcję na powiększeniu przed tonowaniem. Stosuję i jestem zadowolony. Wykonuję wyłącznie baryty. Pozdrawiam.
A.