Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Cześć wszystkim. Orientujecie się jak wołać co najmniej 30 lat przeterminowane filmy cz-b? Mam 4 rolki, bez absolutnie żadnych symboli na nich. Kasety są w kolorze złotym. I tyle mi wiadomo o nich.

było już o tym na portalu. watro zadać sobie nieco trudu i poszukać.

nord pisze:było już o tym na portalu. watro zadać sobie nieco trudu i poszukać.

Masz racje nord, pośpieszyłem się, z powodu podekscytowania.

Wołałem Rodinalem 1:50 przez 13 minut, robiąc przewrotki przez 10 sekund każdej minuty. W 20 stopniach.

Wyszło całkiem nieźle.

W złotych metalowych kasetach były filmy Fotonu. W zasadzie w rachubę wchodzi tylko Fotopan FF, Fotopan HL i ew. Sviema Foto 65.

Dzięki J.A.

Dziś niestety niemiła niespodzianka. Wywołałem drugi film, dokładnie tak samo jak pierwszy. Był w takiej samej kasetce bez żadnych napisów. Jednak kontrast jest praktycznie zerowy, ziarno ogromne. Wkleję poniżej skany z pierwszego i drugiego filmu




Czy na takim etapie da się coś jeszcze zrobić z negatywem?

Weź pod uwagę, że przy tak długim czasie przechowywania, z samym filmem może już być kiepsko, to nie koniecznie musi być wina wywoływania.

A co do pytania - z samym obrazem już nic nie zrobisz, po utrwaleniu jest finalny efekt.

Wyprostujesz sobie na etapie skanowania, nie widzę tak strasznej tragedii o której piszesz...

slima pisze:Jednak kontrast jest praktycznie zerowy, ziarno ogromne.

Nie przesadzaj. Czego się spodziewałeś po tak starym filmie? Według mnie jest dobrze. "Lomograficy" zabijają się o takie filmy.

Z pierwszego filmu (pierwsze zdjęcie) jestem bardzo zadowolony, z drugiego mogłoby być lepiej jednak. :)

Jeszcze weź pod uwagę że może fotograf nie był specjalnie obeznany z materią fotografii, jak dla mnie i tak super że ci w ogóle coś wyszło.

Po pierwszym filmie miałem widocznie zawyżone wymagania. Dziękuję koledzy za wszystkie informacje.

Dodajmy, że Rodinal jest jednym z gorszych wyborów jesli chodzi o wołanie tak starych filmów. Już prędzej D-76 1+1 bym zaproponował, ale i tak efekt, który uzyskałeś jest całkiem niezły jak na takie starocie.

Witam wszystkich. Żeby nie tworzyć nowych wątków podłączam się
Znalazłem w starym aparacie (6x9) rolkę z filmem 120. Prawdopodobnie też ma około 30 lat, sądząc po aparacie i filmie. Jako że ostatni raz wywoływałem filmy pod koniec lat 90tych ubiegłego wieku i sprzęt mam mocno zdekompletowany (a i co nieco sie już zapomniało), zwracam się z zapytaniem czy ktoś by się podjął (oczywiście odpłatnie) próby wywołania tego negatywu. Jest to negatyw firmy Agfa, ale jaki hmmm... trudno powiedzieć.

A skądże Waszmość?

wołałem kiedyś 30 letnią Agfę, wyjętą właśnie z aparatu. sam negatyw miejscami zrósł się z kartonikiem, w ten sposób, ze na początku musiałem go oddzierać oczywiście nie mogło być mowy o jakimkolwiek obrazie w tym miejscu. dopiero ostatnie dwie klatki coś pokazały, jakieś wesele, czy ślub :) ale tak obraz był bardzo alternatywny

Jestem z Wrocławia. Ale często jeżdżę po kraju.