drobne plamki na całej powierzchni negatywu
: 07 cze 2014, 11:13
Witam,
Wywoływałem ostatnio sporo negatywów i na jednym z nich zaobserwowałem takie coś http://szelas.pl/img/scan009.jpg
plamki są na całej powierzchni klatki (dotyczy całego negatywu), ale oczywiście widoczne tylko przy jednolitym szarym tle.
negatyw to ilford pan f+ wołany w ultrafin t-plus (czasy i temp zgodnie z ulotką na wywoływaczu)
A sam proces wyglądał tak: wstępne moczenie 1 min plus ostukanie koreksu w celu pozbycia się pęcherzyków powietrza; wołanie, przerywanie fomacitro 1min, utrwalanie fomafix (zalecają 3 minuty, ale ja utrwalałem 10), płukanie +-10 min ale cały czas bełtając szpulą w koreksie i kilkanaście razy wylewałem wodę z koreksu, płukanie w destylce ze zwilżaczem 2min.
Pod lupą widać, że nie są to pyłki, czy inne paprochy, ale coś co siedzi w emulsji.
Jakieś pomysły z czego się to wzięło?
Wywoływałem ostatnio sporo negatywów i na jednym z nich zaobserwowałem takie coś http://szelas.pl/img/scan009.jpg
plamki są na całej powierzchni klatki (dotyczy całego negatywu), ale oczywiście widoczne tylko przy jednolitym szarym tle.
negatyw to ilford pan f+ wołany w ultrafin t-plus (czasy i temp zgodnie z ulotką na wywoływaczu)
A sam proces wyglądał tak: wstępne moczenie 1 min plus ostukanie koreksu w celu pozbycia się pęcherzyków powietrza; wołanie, przerywanie fomacitro 1min, utrwalanie fomafix (zalecają 3 minuty, ale ja utrwalałem 10), płukanie +-10 min ale cały czas bełtając szpulą w koreksie i kilkanaście razy wylewałem wodę z koreksu, płukanie w destylce ze zwilżaczem 2min.
Pod lupą widać, że nie są to pyłki, czy inne paprochy, ale coś co siedzi w emulsji.
Jakieś pomysły z czego się to wzięło?