Strona 1 z 1

Pierwsze wołania - coś robię nie tak

: 27 maja 2014, 01:42
autor: groch
Hejże,

wywołuję po raz pierwszy negatywy, jednak napotkałem parę przeszkód. Po wywołaniu klisza nie jest przeźroczysta, a zdjęcia to w większości czarne prostokąty. Znajdzie się parę wyraźniejszych (jedno - trzy), ale i tak niewystarczająco. Ciekawi mnie, co może być nie tak. Podaję szczegóły:

Aparat: Zenit ET
Wywoływacz: W14 FENAL
Utrwalacz: FOMAFIX P U1
Film: Fujicolor C100

Wywoływacz, utrwalacz, jak i film przeterminowane, dodam że oddawałem wcześniej ten film do fotolabu i zdjęcia wywołali idealnie. Przykład z fotolabu:

Obrazek

Mój proces wyglądał tak:

1. Wkładam nawiniętą kliszę do koreksu.
2. Nalewam wody (36-39 stopni) i płuczę.
3. Wylewam wodę i nalewam wywoływacz (39 stopni), kręcę koreksem itp. przez 3,5 minuty.
4. Wylewam wywoływacz i nalewam wody (36-39 stopni) i płuczę przez 3 minuty, mieszając co 30 sekund.
5. Wylewam wodę i nalewam utrwalacz (35-39 stopni), mieszam przez 30 sekund i zostawiam na minutę.
6. Wylewam utrwalacz, wyciągam kliszę i wycieram.

Dla porównania, klisza z fotolabu i niżej klisza wywołana przeze mnie:

Obrazek
Obrazek

oraz jedno ze zdjęć, na którym da się cokolwiek zobaczyć (ta ostra plama światła, to żarówka za kliszą):

Obrazek

Cóż może być nie tak?

: 27 maja 2014, 08:27
autor: J.A.
A powiedz czego oczekujesz? Barwnego negatywu, jak ten pierwszy przykład. To się niestety nie uda.
Wywołujesz negatyw kolorowy, do procesu C-41, który odbywa się w 38 C. W wywoływaczu pozytywowym, czyli do papierów foto, przeznaczonym do zimnego procesu w 20 C.

: 27 maja 2014, 10:13
autor: groch
Dzięki za odzew, a więc w tym tkwił problem. W takim razie rozejrzę się za jakimś wywoływaczem do błon negatywowych barwnych.

: 27 maja 2014, 10:50
autor: rbit9n
potrzebujesz coś takiego: http://afv.pl/index.php?S=wysz.php&SZUKAJ=4488
przy okazji przyda się termometr do procesu kolorowego (z podziałką co 0,5°F) i duże naczynie stabilizujące temperaturę. ja kolor wołam w koreksie, wygrzewając wszystko w kamionkowym zlewie, zatem można się obyć bez procesora, aczkolwiek doświadczenie w wołaniu mile widziane.

https://www.youtube.com/watch?v=aB8qXU7dkNk

: 27 maja 2014, 11:00
autor: J.A.
Akurat w bardzo dobrej cenie kolega wystawił procesor w bazarze.

: 27 maja 2014, 11:36
autor: groch
Czy istnieją tańsze wywoływacze do C-41? Póki co procesorami nie jestem zainteresowany, ale dziękuję.

: 27 maja 2014, 12:52
autor: JaZ99
groch pisze:Czy istnieją tańsze wywoływacze do C-41?
Niecałe 5zł/film, taniej nie będzie.

Re: Pierwsze wołania - coś robię nie tak

: 05 cze 2014, 20:00
autor: junkers_ju-87
A nie przyszło ci do głowy że warto by było najpierw zacząć od przeczytania jakiejś porządnej książki o fotografii ?

Wywoływacz do fotografii cz/b stosujesz do koloru ?
Rozumiem że eksperymenty poszerzają wiedzę , ale musisz mieć opanowane jakieś podstawy .

W fotografii analogowej , zaczynanie od praktyki z pominięciem teorii jest kosztowne i czasochłonne. I przeważnie daje mierne efekty.