Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Dotychczas wywoływałem akutancyjnie jedynie w Rodinalu (zwykle 1:100 przez 60 minut)
Zastanawiam się czy wywoływacze takie jak xtol, microphen lub hydrophen nadają się do tego typu, specjalnego wywoływania negatywów?
Jeżeli się nadają, to jak to rozcieńczyć - 1:100? Zostać przy czasie 60 minut?

Najprościej będzie zapewne wziąć się za to i próbną rolkę w ten sposób wywołać, jednak wolę zapytać koleżanki i kolegów - może ktoś w akutancyjnie wywoływał w jednym z tych wywoływaczy. Jeśli tak - jakie wyniki otrzymaliście?

Akutacja to powolne wywoływanie z minimalnym poruszaniem w mocno rozcieńczonym wywoływaczu. To pewnie wiesz, ale wolałem napisać, żeby nie było nieporozumień.
Chodzi o to, że w trakcie wywoływania wywoływacz nierównomiernie się zuzywa w zależności od miejsca które wywołuje. Czyli tam gdzie są cienie zużywa się słabo, tam gdzie światła mocno (piszę o światłach i cieniach sceny). Z jednej strony wpływa to na wyrównawcze działanie, a z drugiej poprzez dyfundowanie wywoływacza w emulsji na wyostrzenie, na granicach między jasnym, a ciemnym powstaje dodatkowe zwiększenie kontrastu odbierane jako wzrost ostrości.

A więc i XTol i D-76 i inne do tego się będa nadawały. Ale nie rozcieńczamy 1:100, tylko 1:7. I należy pamiętać o minimalnej ilości reduktora.
Z dobrymi wynikami w D-76 wywoływałem 1:7 (50:350). Czasów Ci nie podam, bo było to ze 20-30 lat temu, gdy podstawowym filmem był Fotopan FF, Foto 65 i od święta HL-ka.

Pozwoliłem sobie na graficzne zobrazowanie, obu występujących tu zjawisk. Wywołanie wyrównawcze i akutacyjne, bo są one ze sobą nierozerwalnei związane.

J.A. pisze:Z dobrymi wynikami w D-76 wywoływałem 1:7 (50:350). Czasów Ci nie podam, bo było to ze 20-30 lat temu

A szkoda, może ktoś z kolegów ma jakieś doświadczenia, czasy na filmy, inne receptury dla D-76, D-23, albo ich odmianach i zechciałby się podzielić doświadczeniem wołania akutancyjnego w tych wywoływaczach? To mogłoby być ciekawe. Stronę Vacka znam.

Pozdrawiam
San

W przypadku D-76 można przyjąć standardowe wydłużenie czyli
1:1 czas podstawowy x 1,5
1:3 czas podstawowy x 2
1:7 czas dla 1:3 x 1,5
(chyba nic nie pomieszałem, niech mnie ktoś poprawi jakby co)
W takich rozcieńczeniach nie należy obawiać się przewołania, lepiej wywołać dłużej niż za krótko.

Jest jakaś zasada - przeliczania czasów dla innych roztworów? Np w 1:0 czas wynosi x więc dla r-ru 1:5 czy 1:7 przemnożyć czas x przez y?

Ostatnio wywołuje rolleia rpx 100 jako 400 w d-76. Ròżnie mieszam, akutacji nie zauważyłem. Polecam natomiast Delta 100 Neofin Blue 9min 20 C. To zamyka temat.