Ja większość własnych negatywów wołam w Ilfotec HC i jestem bardzo zadowolony z otrzymywanych czerni i ostrości negatywów. Z większości odbitki robi się wręcz bajecznie (mam głowicę mieszaną).
Moje ulubione połączenie: hp5+@400 na średni, 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
Hp5+ wdzięcznie się też forsuje:
tu na 1600, też 6x6. 1+31
Niestety raz użyłem holgi i forsowanie na ISO ok 4000 nie udało się.
Stężenie 1+15
Na pełnej magencie można jeszcze zrobić znośną odbitkę.
Tutaj hp5@400 na 4 na 5 cala. Również 1+31
Trix wychodzi też nienajgorzej:
trix na średni, 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
a tu odbitka z tak samo wołanego negatywu: (na xpressie)
Używam tego połączenia jako główne na małym obrazku:
również trix@400 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
Skan odbitki na barycie MGIV ilforda z tak samo naświetlonego i wołanego trixa:
W stężeniu 1+31 daje radę z wysokoczułymi filmami,
tutaj skan tmaxa 3200@3200 1+31
tu skan odbitki (baryt MGIV ilforda) tmax 3200@800 w HC 1+31
Delta 3200@3200 w 1+31.
Z tego co pamiętam, gdy wywoływałem i skanowałem komuś deltę 3200@3200 na 35mm w 1+31 też wyszło ok.
Byłem mniej zadowolony z tmaxa 400 w 1+47
Jego dużą zaletą jest to, że w 1+31 tmaxy 400, hp5+ i trixy - wszystkie naświetlone na 400 - woła się w tym samym czasie: 6,5 minuty w 20stopniach.
Pozytywnie mnie zaskoczyła foma 100 wołana w 1+63. 135 i 120.
Generalnie trzymam się hp5@400 w 1+31 na 120 i trixie@400 1+31 na 35mm.
Gdyby kogoś interesowały niepodane przeze mnie czasy, to poszukam ich w notatkach.