Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam wszystkich serdecznie, ledwo się zarejestrowałem a już pytam
Mam problem z identyfikacją negatywu, pisze na naklejce tylko "pan film 120 400asa".
W załączniku skan końcówki wraz z naklejką, nie wiem co to jest i nie mogę dobrać czasu wywołania w t-max.
W necie pod tym znajduje mi rollei lub fomapan ale nie jestem pewny który to :)
thx

Zmiksuj sobie 2-kąpielowy wywoływacz Thorntona i wywołaj 5 + 5 minut.

Witaj na Koreksie :)

mario_p pisze:Witam wszystkich serdecznie, ledwo się zarejestrowałem a już pytam
Mam problem z identyfikacją negatywu, pisze na naklejce tylko "pan film 120 400asa".
W załączniku skan końcówki wraz z naklejką, nie wiem co to jest i nie mogę dobrać czasu wywołania w t-max.
W necie pod tym znajduje mi rollei lub fomapan ale nie jestem pewny który to :)
thx

Załóż film do koreksu.
Będziesz miał początek tego papierka, więc jest nadzieja, że i nazwa się pojawi.
A jak się nie pojawi, to znaczy, że to jakiś Rollei. Tylko oni potrafią taki szit wypuścić.
I nie dam sobie nic obciąć za to, że film nazywa się Black / White 400 ASA

J.A. pisze:Tylko oni potrafią taki szit wypuścić.

Jest jeszcze Shanghai GP3 120. Tak badziewnego wykończenia, to nie wiedziałem. Oszczędzają na wszystkim: film nie ma warstwy przeciwdoblaskowej, film jest przyklejony do taśmy na słowo honoru, wystarczy lekko pociągnąć i się odkleja, taśma ochronna to chyba z tektury jest (zadymia sam koniec filmu), napisy na tej taśmie ochronnej są prawie niewidoczne (jak ktoś ma aparat z czerwownym okienkiem, to niech zapomni), pasek, który powinien zaklejać film po naświetleniu, w ogóle nie ma kleju.

Tak więc może być gorzej od Rollei ;)

mario_p pisze:Witam wszystkich serdecznie, ledwo się zarejestrowałem a już pytam
Mam problem z identyfikacją negatywu, pisze na naklejce tylko "pan film 120 400asa".
W załączniku skan końcówki wraz z naklejką, nie wiem co to jest i nie mogę dobrać czasu wywołania w t-max.
W necie pod tym znajduje mi rollei lub fomapan ale nie jestem pewny który to :)
thx

Obstawiam Fomapana. Tak na 85% :)

niestety zaskoczę kolegów, ale....
mam papiery i po rollei retro 400 i po ilfordzie hp5+
żaden z tych papierów nie jest opisany producentem ani czułością. te dane są jedynie na papierku początkowym i końcowym służącym do zaklejania wiec nie psioczmy tak na rollei

Malfas pisze:niestety zaskoczę kolegów, ale....
mam papiery i po rollei retro 400 i po ilfordzie hp5+
żaden z tych papierów nie jest opisany producentem ani czułością. te dane są jedynie na papierku początkowym i końcowym służącym do zaklejania wiec nie psioczmy tak na rollei

A w którym miejscu kolego napisałem, że te dane sa na papierze ochronnym? Bywają to fakt. Kodak je tam nanosi i są one na końcu wyraźnie opisane.

Ale na banderoli, która widzimy na załączonym obrazku każda szanująca się filma opisuje dokładnie co to za film.

I teraz to nawet jestem pewien, że film o którym piszemy właśnie tak się nazywa jak na tej banderoli jest napisane.
Ten film to po prostu "BW" 400. Nawet pudełka były właśnie takie czarno białe.

Mnie się jakoś mętnie kojarzy z Rollei R3. Tak mi się wydaję, że tam był taki czarny papier z jakimiś zielonymi wstawkami. Ale nie zjedzcie mnie, bo dawno tego używałem i chciałbym jak najszybciej zapomnieć;) ASA 400 by pasowało.

Dzięki za odpowiedzi, raczej stawiam na Rollei, ja wołam w T-max więc puszczę go na 12miniut i zobaczymy co wyjdzie ;)

P.s. Zanim ja napisałem odpowiedż to wy już kilka w tym czasie :)
Po waszych odpowiedziach znowu jestem w punkcie wyjścia, większość filmów zawsze po banderoli da się zidentyfikować bez problemu a tu tylko pan film 120 i w necie nie bardzo umie coś znaleźć na temat czasu wywołania.
Może pójdę na kompromis i puszczę go na 10min w T-max? :)

JaZ99 pisze:Jest jeszcze Shanghai GP3 120. Tak badziewnego wykończenia, to nie wiedziałem. Oszczędzają na wszystkim:

a my oszczędzamy na wydatkach. Nie wymagaj profesjonalizmu od filmu za 5 zł.

JaZ99 pisze:film nie ma warstwy przeciwdoblaskowej, film jest przyklejony do taśmy na słowo honoru, wystarczy lekko pociągnąć i się odkleja, taśma ochronna to chyba z tektury jest (zadymia sam koniec filmu), napisy na tej taśmie ochronnej są prawie niewidoczne (jak ktoś ma aparat z czerwownym okienkiem, to niech zapomni), pasek, który powinien zaklejać film po naświetleniu, w ogóle nie ma kleju.

GP3 napisów na końcu papieru także nie ma, więc to nie ten film. Na zdjęciu widać ładne opisanie końcówki filmu, poza nazwą rzecz jasna.

zaphod pisze:Mnie się jakoś mętnie kojarzy z Rollei R3.

rollei R3 nie ma żadnej czułości podanej, ani na początku, ani tym bardziej na końcu. o, tu nawet zrobiłem kwiz http://www.aparaty.tradycyjne.net/forum ... 1315746782 bo miałem R3 od Kolegi, który się zarzekał, że w życiu R3 nie kupował.

Mówiłem, że nic sobie za to nie dam uciąć, bo dawno to było i nie wspominam mile Tak mi się po prostu wygląd papieru skojarzył

mrek pisze:Na zdjęciu widać ładne opisanie końcówki filmu, poza nazwą rzecz jasna.

Właśnie jest tam nazwa. Ten film się tak nazywa jak tam napisane. pisałem o tym wyżej.

foma 400 na 100%

W życiu! Foma nie ma tego zielonego paska i banderolka jest inna. Z logo Fomy. Na 100% nie Foma.

Proszę bardzo, świeżo wyjęta z pudełka.