Strona 1 z 1
30 min w utrwalaczu. popsułem coś?
: 12 wrz 2011, 10:04
autor: empiryk
W miniony weekend pierwszy raz w życiu wywołałem dwie klisze ;)
Ale coś źle odczytałem ze startej ulotki Ilford Rapid Fix'era i trzymałem klisze w kąpieli utrwalacza (1:4) aż całe pół godziny. Jak widzę na forum nikt nie jest takim hardcorem ;) i czas utrwalania w 20stC to 3 do 5 min.
Czy trzymając klisze tak długo w kąpieli coś popsułem?
Wybaczcie, że zadaję głupie pytanie ;-x
: 12 wrz 2011, 10:26
autor: Drack
Sądzę, że niepowinno się nic stać. Gorzej by było jakbyś trzymał zbyt krótko...
: 12 wrz 2011, 10:29
autor: empiryk
uff... dziękuję za uspokojenie. sądząc po kliszach naprawdę szkód nie dostrzegam, ale lekko się zaciąłem, po przeszukaniu forum, gdzie podawano zgodnie te krótkie czasy.
: 12 wrz 2011, 10:59
autor: Soundman
Podają nietylko krótkie czasy bo kiedy fixer jest już trochę zużyty potrzeba i 20 kilku minut na utrwalenie. Potem się już chyba wylewa
Re: 30 min w utrwalaczu. popsułem coś?
: 12 wrz 2011, 11:44
autor: J.A.
empiryk pisze:W miniony weekend pierwszy raz w życiu wywołałem dwie klisze ;)
Ale coś źle odczytałem ze startej ulotki Ilford Rapid Fix'era i trzymałem klisze w kąpieli utrwalacza (1:4) aż całe pół godziny. Jak widzę na forum nikt nie jest takim hardcorem ;) i czas utrwalania w 20stC to 3 do 5 min.
Czy trzymając klisze tak długo w kąpieli coś popsułem?
Wybaczcie, że zadaję głupie pytanie ;-x
Niestety, ale mogłeś popsuć. Nie piszę, że popsułeś, ale mogłeś. Nie utrwala się tak długo. Powstają sole zespolone, bardzo trudno rozpuszczalne w wodzie, których nie widać i nie usunie ich nawet najdłuższe płukanie. Najgorsze jest to, że one zniszczą (o ile są) negatyw za kilka lat.
Ja bym wziął zrobił roztwór soli kuchennej niejodowanej (można kupić w sklepach ze "zdrową żywnościa" do kiszenia ogórków) jedna dwie łyżki do zupy na litr. Wypłukałbym te negatywy w tej solance przez 10 min w 20C. Potem znowu normalnie wypłukał jak po utrwalaczu.
Soundman pisze:Podają nietylko krótkie czasy bo kiedy fixer jest już trochę zużyty potrzeba i 20 kilku minut na utrwalenie. Potem się już chyba wylewa
Jeżeli trzeba moczyć ponad 20 min to już dawno fx jest do utylizacji. Niektóre negatywy lubią być dłużej utrwalane, ale też nigdy dłużej niż 10-15 min.
: 12 wrz 2011, 11:59
autor: Henry
Jak jest zużyty bardziej niż 2x nominalny czas utrwalania to się go utylizuje. No i na pewno nie 20 minut w szybkim utrwalaczu. Coś tam było z podżeraniem ziaren i degradacją obrazu, aczkolwiek pewnie tragedii nie będzie. Bardziej problematyczne może być to, że zbyt długie moczenie sprzyja powstawaniu trudno rozpuszczalnych tiosiarczanów, które zalegają w emulsji i może to źle wpłynąć na archiwalność tych negatywów.
: 12 wrz 2011, 12:18
autor: Soundman
Być morze żle napisałem wydawalo mi się że sprawdzało się czas utrwalenia na niepotrzebnym listkui czas mnożyło razy dwa i ktoś kiedyś pisał że kiedy czasy wyjdą już poza 20 minut fix idzie do utylizacji.
: 12 wrz 2011, 16:57
autor: Henry
W klasycznym to owszem, choć ja tego nie polecam - taki czas świadczy już o znacznym zużyciu, a to nie jest coś tak drogiego żeby na tym oszczędzać. Poza tym empiryk używał szybkiego w którym czasy powinny być maksymalnie kilka minut...
: 14 wrz 2011, 14:54
autor: empiryk
ok, dziękuję wszystkim za uwagi. przy kolejnych kąpielach będe trzymał czasy podawane tu i ówdzie na forum ;) to był mój pierwszy raz, więc trochę się tym stresuję ... samo rozumiecie. Co do możliwej degradacji filmu w czasie archiwizacji, to w tym konkretnym przypadku żalu wielkiego nie będzie, bo do pierwszego w życiu wołania b&w miałem dwie klisze testowe, bez wartościowego materiału na nich.