Big_Lynx pisze:
Powiem szczerze, że wstępne wygrzewanie ja rozumiałem i realizuję jako płukanie/moczenie przez zadany czas (5 min.) w wodzie destylowanej o temperaturze 39C. Czy "wstępne wygrzewanie" to wg. producenta umieszczenie na określony czas nienapełnionego koreksu z ładunkiem w środowisku 39C? Np. w pomieszczeniu o takiej temperaturze? Czy wygrzewanie wg. mojej metody to błąd?
Nie mam pojęcia czy to błąd. Ale na pewno nie jest to standardowa procedura w procesie wywoływania czy to cz-b, czy barwnego. W żadnym poza nielicznymi wyjątkami producenci nie podają, że należy moczyć wstępnie. A wygrzewanie w przypadku gorących procesów jest niezbędne. Koreks, szpulki i sam film ma temperaturę ok 20-25°C, jeżeli wlejesz do tego wywoływacz o temperaturze 38°C to on się po prostu schłodzi i to znacznie. W takim przypadku zanim dojdzie w łaźni do przepisowej temperatury upływa czas i jego skuteczność jest znacznie niższa. Nie dam sobie nic obciąć czy w ciągu 7 min w ogóle dojdzie do 38°C
Big_Lynx pisze:
Tak na marginesie to instrukcja podaje iż czas wywoływania w FD należy ustalić indywidualnie w odniesieniu do typu procesora, producenta filmu, prędkości obrotowej i ilości wywoływacza w koreksie. Podane nawet jest, że zwiększenie czasu wywoływania o 25% rozjaśnia pozytyw o jedną przysłonę. Dla mnie to było bardzo zaskakujące bowiem byłem święcie przekonany, że E-6 jest restrykcyjnie zdefiniowanym procesem. W tej samej instrukcji jest także tabela określająca jak można korygować równowagę barwną w zależności od producenta slajdu.
No jest to restrykcyjny proces, ale taki Tetenal nie jest w stanie przewidzieć jak jego chemia będzie używana. Nie wiedzą, czy w procesorze, czy ręcznie itd. W przeciwieństwie do obróbki maszynowej, czy to przeciągowej, czy ramowej, gdzie to producent maszyny musi się dostosować do technologii, a nie amator, który tak na prawdę nie zna tej technologii. Gdybym ja pisał instrukcję do colorteca, to bym napisał, że sposób obróbki należy tak ustalić, aby utrzymać technologiczny czas i temperaturę procesu.
Big_Lynx pisze:
Czy ktoś z Was w ogóle zajmował się tym problemem? Macie jakieś doświadczenia w ustalaniu czasu wywoływania w FD np. w zależności od konkretnego sjaldu?
Akurat w przypadku czasu i producenta slajdu, to raczej jest nadgorliwość Tetenala (odcień faktycznie się zmienia i to widać), czas mam zawsze identyczny dla wszystkich marek slajdów.