Strona 1 z 1

Wywoływanie filmów po terminie ważności

: 11 sie 2011, 13:11
autor: stibons
To mój pierwszy post więc na początek witam wszystkich forumowiczów serdecznie.
Po przerwie liczącej 6 lat wróciłem do fotografii analogowej z czego cieszę się niezmiernie :-).
Z czasów kiedy robiłem zdjęcia na filmach pozostało mi 25 naświetlonych, nie wywołanych rolek (w większości Ilfordy Pan, Delta, Hp5, Fp4, i kilka APXów100). Wszystkie filmy mają termin ważności 2005, naświetlone zostały przed upływem terminu ważności. Przez te ponad 6 lat cały czas przeleżały w lodówce.
Zaopatrzyłem się w chemię i planuje teraz sukcesywnie wywoływać te filmy.
Czy wywoływać je normalnie, czy ze względu na wyżej opisane okoliczności powinienem zastosować jakieś środki dodatkowe? Jeśli tak to jakie?
Chemię kupiłem świeżą, bo ta co mi została też dawno temu straciła ważność.
Wywoływacz, który kupiłem to R09.
Czy ten wywoływacz to dobry pomysł w tym przypadku, czy może proponujecie coś innego?
Przy okazji, po lekturze forum odnoszę wrażenie, że w/w wywoływacz nie cieszy się popularnością na tym forum :-). Dlaczego? A może wcale tak nie jest...?

p.s. jak usunąć ikonkę przy temacie?

: 11 sie 2011, 13:19
autor: rifley
Witaj!
W Rodinalu wywołałem naświetlonego ~15lat wcześniej Fotona, nie robiłem natomiast odbitek - więc nie wiem czy dało się z tego uzyskać akceptowalny obraz (o ja głupi!)

Co do ikonki - klikasz [zmień] przy swoim poście, po czym z dostępnych na górze ikonek wybierasz ostatnią - czyli brak ;p

: 11 sie 2011, 13:36
autor: stibons
rifley pisze:Co do ikonki - klikasz [zmień] przy swoim poście, po czym z dostępnych na górze ikonek wybierasz ostatnią - czyli brak ;p
się zakamuflowało :) dzięki.

: 11 sie 2011, 13:56
autor: rbit9n
witaj!
jeśli faktycznie leżały w lodówce, wołaj je tak, jak pudełko każe.
pozdrawiam!

: 11 sie 2011, 18:02
autor: stibons
rbit9n pisze:jeśli faktycznie leżały w lodówce...
Caluśki czas. Sam się dziwię, że żonka nie pogoniła mnie z tymi filmami z lodówki :-D
Dzięki za odpowiedzi!
Dziś idą pierwsze rolki do koreksu. Zacieram ręce z radości.