Strona 1 z 4

Wywołanie dwóch filmów na jednej szpuli

: 10 lip 2011, 22:33
autor: sofka
Udało mi się wkręcić dwa filmy na jedną szpulę w kaiserze, ale niestety są niedowołane. Czy powinnam przedłużyć czas w związku z tą samą ilością wywoływacza co przy jednym filmie?

: 10 lip 2011, 23:10
autor: norbss
Tak

: 10 lip 2011, 23:13
autor: Kubiq
Nie był bym tego taki pewien. Jaki wywoływacz i rozcieńczenie?

: 10 lip 2011, 23:35
autor: Big_Lynx
sofka,

jeżeli to były dwa filmy 120 i nie nałożyłasz ich na siebie podczas wkręcania (np. w JOBO jest specjalny ogranicznik do tego celu) to fakt wywoływania dwu negatywów w jednej kąpieli nie ma związku z czasem wywoływania. Dwa 120 wywoływane w 0.5l kąpieli to to samo co 2x135 w takiej samej pojemności.

: 10 lip 2011, 23:41
autor: sofka
fp4 w d76 1+1. jeden wychodził zawsze pięknie, przy dwóch i takim samym czasie są niedowołane. Gdzieś niedawno czytałam, że o 20 % trzeba przedłużyć, ale nie mogę znaleźć.

: 10 lip 2011, 23:44
autor: sofka
Big_Lynx pisze:Dwa 120 wywoływane w 0.5l kąpieli to to samo co 2x135 w takiej samej pojemności.
no właśnie też tak liczyłam, może to zbieg okoliczności

: 10 lip 2011, 23:53
autor: nord
wołałem kiedyś dwa TMaxy 100 typ 120 nawinięte na jedną szpulę. Negatywy rozdzieliłem kawałkiem pianki poliuretanowej tak aby nie nałożyły się na siebie. Zalecana objętość wywoływacza to 650ml dla jednego negatywu na szpuli, ja użyłem 800ml oba negatywy wyszły dobrze, bez zacieków niedowołań etc.


Niemniej zrezygnowałem z tej metody. Po prostu mam spore ilości chemii i nie ma sensu strugać z koreksu wariata i pchać mu.. dwa... no ale to inna bajka ;-)
;-)

: 10 lip 2011, 23:59
autor: sofka
A ja mam małą ilość chemii i muszę oszczędzać, chyba zamówię odczynniki do składania, zawsze będzie coś pod ręką.

: 11 lip 2011, 00:04
autor: nord
sofka pisze:A ja mam małą ilość chemii i muszę oszczędzać, chyba zamówię odczynniki do składania, zawsze będzie coś pod ręką.
ja tak uczyniłem. wychodzi tak tanio że aż głupio cokolwiek kombinować..

pzd

: 11 lip 2011, 00:08
autor: sofka
Mnie kusi pyro pmk, ale zacznę od d23.

: 11 lip 2011, 00:45
autor: voided
sofka pisze:Mnie kusi pyro pmk, ale zacznę od d23.
jako wieloletni pyromaniak polecam pmk, latwe w przygotowaniu, latwe w obsludze. a resultaty... tylko siadac i sie zachwycac.

p.

: 11 lip 2011, 14:58
autor: J.A.
nord pisze:wołałem kiedyś dwa TMaxy 100 typ 120 nawinięte na jedną szpulę. Negatywy rozdzieliłem kawałkiem pianki poliuretanowej tak aby nie nałożyły się na siebie. Zalecana objętość wywoływacza to 650ml dla jednego negatywu na szpuli, ja użyłem 800ml oba negatywy wyszły dobrze, bez zacieków niedowołań etc.


Niemniej zrezygnowałem z tej metody. Po prostu mam spore ilości chemii i nie ma sensu strugać z koreksu wariata i pchać mu.. dwa... no ale to inna bajka ;-)
;-)
No to się zastanów.
W jednym litrze wywoływacza można wywołać (d-76) ok 10 filmów 135 lub 120. To akurat bez znaczenia, bo oba formaty mają podobną ilość emulsji do wywołania.
Jeżeli można wywołać 10 filmów to na jeden litr przypada 0,2 litra chemii. Ty wlałeś tyle co na cztery filmy. 650 ccm na jeden film 120 znaczy tylko tyle, że mniej nie przykryje całego filmu w pionowo stojącym koreksie.
Rotacyjnie w Jobo woła się dwa filmy 120 lub 135 (znowu bez znaczenia) w 240 ccm chemi. Czas 10% krótszy ze względu na stałe mieszanie i ani kapinki dłuższy ze względu na mniejszą ilość chemii.
norbss pisze:Tak
Nie.
sofka pisze:fp4 w d76 1+1. jeden wychodził zawsze pięknie, przy dwóch i takim samym czasie są niedowołane. Gdzieś niedawno czytałam, że o 20 % trzeba przedłużyć, ale nie mogę znaleźć.
Świerzy czy używany wywoływacz? Świerzy czy odstały jakiś czas. Zrobiony jako stock, czy od razu jako 1+1?

: 11 lip 2011, 16:37
autor: nord
J.A. pisze: No to się zastanów.
na jeden film średnioformatowy .. do koreksu PZO zaleca sie ok 650ml wywoływacza. jeśli nawinę dwa na jedną szpulę.. tyle samo. zakładając że rozcieńczam 1+1 zużywam ok 325 ml czystego wywoływacza..

wywołując dwa negatywy na raz lałem nieco więcej ( pewien ktoś mnie do tego przekonał.. bo jak twierdził.." nie ma co szkłem d..y obcierać") czyli 400ml wywoływacza i 400ml wody (wciąż 1+1)

nie mam rotacyjnego JOBO .. ale za to mam coś innego .. coś bardzo fajnego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 11 lip 2011, 20:51
autor: filozof97
czas wywoływania podobno trzeba przedłużyć o chyba 20%- tak mówi jakaś stara księga, acz nie o 2x120 a o 1x220.

: 11 lip 2011, 21:43
autor: rbit9n
nic nie trzeba przedłużać. Dżizus Krajst, jak mawiali w Starożytnym Albionie. skąd macie takie rewelacje? w moich starych księgach nie ma o tym słowa, widać nie są wystarczając stare.
filozof97 pisze:acz nie o 2x120 a o 1x220.
jest jakaś różnica pomiędzy dwoma 120, a jedną 220? oprócz tego, że pomiędzy dwoma 120 jest przerwa, a 220 leci ciurkiem.