Strona 1 z 2
Termometr
: 26 cze 2011, 14:33
autor: Drack
Zastanawiam się, czy mógłbym z powodzeniem użyć termometru akwariowego i na ile będzie dokładny? Czy koniecznie muszę zakupić drogi termometr laboratoryjny?
są dwie odpowiedzi zalezne od tego jak chcesz się
: 26 cze 2011, 14:55
autor: Minolciarz1979
zaangażować w fotografię klasyczną. Jeśli po prostu chcesz trochę się pobawić, popstrykać zdjęcia i jakos tam wywołać to używaj byle jakiego termometru.
jeśli zamierzasz podejść do tematu powaznie, mieć dokładną kontrolę nad procesem, to zainwestuj w porządny termometr. Temperatura jest bardzo wazna w procesach foto. Ja uzywam rtęciowego laboratoryjnego z rozdzielczością 0,1 st C oraz laboratoryjną klasą dokładności. Równolegle mam tańszy, spirytusowy termometr laboratoryjny (rozdzielczość 0,1 st). Na szczęscie oba wskazują identycznie.
nie przesadzaj z tą ceną - nie są wcale takie drogie, na Allegro pełno tego.
: 26 cze 2011, 15:17
autor: Drack
nie przesadzaj z tą ceną - nie są wcale takie drogie, na Allegro pełno tego.
Takie tanie znowu też nie są

z większą dokładnością niż 1st C, powiedzmy 0,3st kosztuje ok 60zł, używane są aczkolwiek z dokładnością 1st. pozdrawiam dzięki za odpowiedź.
: 26 cze 2011, 15:19
autor: Joan
Drack pisze:Czy koniecznie muszę zakupić drogi termometr laboratoryjny?
Nie musisz !
Wystarczy że będziesz miał jakikolwiek termometr w którym będziesz mógł rozróżnić minimum 0,5 stopnia. Ale musisz mieć choćby przez chwilę dostęp do dokładnego sprawdzonego termometru laboratoryjnego za pomocą którego przeskalujesz ten swój, zwłaszcza temperaturę 20 st. Dobre są takie cyfrowe termometry sprzedawane na allegro po ok. 35 zł, mają rozdzielczość 0,1 st, ale ich dokładność jest słaba, około 1 stopnia, natomiast po przeskalowaniu są bardzo wygodne w użyciu (ja taki używam na codzień i "prawdziwe" 20,0 st. mam przy wskazaniu 20,8, ta poprawka +0,8 jest praktycznie stała w zakresie +/- kilkanaście stopni). Zaletą jest szybkie wskazanie i brak możliwości stłuczenia

: 26 cze 2011, 16:35
autor: sweetek
ja używałem przez jakiś czas akwariowego, między stłuczeniem jednego a zakupem drugiego....
Po zakupie laboratoryjnego z dokładnością 0,1 okazało się, że akwariowy myli się ok. 1,5-2 stopnie, ale czasem pokazuje 20 jak jest 20, a czasem 22 jak jest 20. Ponieważ było to przypadkowe to wydaje mi się, że dyskwalifikuje to zupełnie.
pozdr.
: 26 cze 2011, 21:58
autor: technik219
sweetek pisze:Po zakupie laboratoryjnego z dokładnością 0,1 okazało się, że akwariowy myli się ok. 1,5-2 stopnie, ale czasem pokazuje 20 jak jest 20, a czasem 22 jak jest 20.
to chyba skala jest na papierku, który "lata" w górę i w dół? Normalnie powinien wykazywać stałą odchyłkę dla określonej temperatury.
: 26 cze 2011, 22:07
autor: nord
w takich kwestiach jak pomiar temperatury warto zadbać o dokładność. zakup termometru z prawdziwego zdarzenia nie zrujnuje Twojej kieszeni a termometr akwariowy .. pozostaw akwarystom.
pozdrawiam
: 26 cze 2011, 22:18
autor: tomashj2
E tam, dajcie spokoj. Do wywoływania filmow b&w, nie mowiac nawet o robieniu odbitek, wystarczy byle termometr za 10 zł. Te procesy to nie E6. Z reszta, gdy czlowiek kompletuje ciemnie to przez kazdy wydatek boli glowa. Wiadomo - ziarnko do ziarnka a zbierze sie miarka.
: 26 cze 2011, 22:46
autor: miron19j
IMHO dla cz/b ważniejsze jest, żeby temperatura była przez cały czas obróbki stała, niż żeby miała równiutko 20'C. A odchyłka rzędu 1"C nie spowoduje jakiś radykalnych różnic w efekcie.
: 26 cze 2011, 22:49
autor: Drack
Udało mi się zakupić używkę 2szt z różnymi innymi pierdołami, min. koerx, szczypce, żarówki ciemniowe, żeczy których mi brakowało za 20,50PLN. Więc jednak można trafić na okazję, choć napewno nie będzie to pomiar z dokładnością do 0,1 ale gość zapewnia że są sprawdzone i oba pokazują tak samo. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za dyskusję.
: 27 cze 2011, 00:52
autor: przemur
Jako anegdotka - mój przyjaciel zaczął kiedyś wywoływać samemu swoje filmy... i pewnego dnia strasznie go zdziwiło czemu jego ostatni negatyw wyszedł wyjątkowo ziarnisty (średni format, chyba T-Max 400 w Rodinalu). Po wyeliminowaniu kilku możliwości, okazało się... że wogóle nie mierzył temperatury. Po prostu wlewał wodę, robił roztwór i coś tam zawsze mu wyszło. :) Było pięknie dopóki nie zrobiło się ciepło i woda w kranie nie osiągneła tak z 25 stopni albo coś koło tego. Ale z 10 filmów, bez jakichś wyjątkowo wyraźnych problemów, w ten sposób wywołał. :)
: 27 cze 2011, 06:09
autor: Drack
przemur pisze:Ale z 10 filmów, bez jakichś wyjątkowo wyraźnych problemów, w ten sposób wywołał. :)
No proszę...

wywołać IMO zawsze się da ale jeśli chce się mieć wpływ na jakość zdjęcia termometr jest niezbędny, z racji że posiadam akwarium ciekawiła mnie dokładność termometrów akwarystycznych.
: 27 cze 2011, 09:25
autor: Henry
Niektórzy mierzą temperaturę z dokładnością 0,1 stopnia a potem wywołują negatyw czasem wziętym z digitaltruth. A potem jeszcze robią odbitki na multigrade'ach dobierając gradację do każdego zdjecia.
Do B&W wystarczy z dokładnością 0,5 stopnia.
: 27 cze 2011, 11:19
autor: stereo
A jeśli używasz zawsze tego samego termometru, który wskazuje zawsze tak samo, to dobierzesz sobie np. czas wywoływania do tego i będzie ok ;)
: 27 cze 2011, 13:58
autor: rbit9n
gdyby nawet jednostopniowa różnica temperatury nie miała znaczenia, nie powstałaby tabela taka jak ta:
http://www.ilfordphoto.com/Webfiles/200 ... 211880.pdf
pozdrawiam!