Strona 1 z 1

Foma Pan 400@400 w rodinalu 1+100

: 25 cze 2011, 23:48
autor: stereo
Witam, chciałem spróbować kombinacji jak w temacie, chodzi o długie, akutacyjne wywoływanie. Internet raczej milczy o takiej kombinacji. Znalazłem 2 w miarę sprawdzone przepisy (poparte zdjęciami):

http://filmdev.org/recipe/show/5745
http://filmdev.org/recipe/show/5800

No ale różnica to pół godziny.... Ma ktoś doświadczenie? Ewentualnie, jakby czas się zmienił dla naświetlenia tego filmu na 200 ISO?

Pozdrawiam.

: 26 cze 2011, 06:30
autor: timor
Te czasy na filmdev to przesada, tylko rozmaczanie emulsji. 30 min. wystarczy, potem już nie ma żadnej akcji, bo ta minimalna ilość wywoływacza się już zużyje. Ale sprobuj, jak chcesz.

: 26 cze 2011, 11:10
autor: stereo
Właśnie dlatego pytam, bo nie chcę próbować, ale mieć czasy czymś poparte. Te długie czasy może wzięły się z tego, że to wywoływanie bez poruszania? Wlewam, stawiam, nic nie robię.

: 26 cze 2011, 17:30
autor: timor
Tak, wlewasz, majtasz przez pierwszą minutę i już. W zależności od warunków zacznij może od 21 C by pod koniec nie spaść za nisko.

: 26 cze 2011, 19:31
autor: stereo
W takim razie spróbuję... :) dzięki!

: 26 cze 2011, 20:49
autor: trumil9
22 min 1:100, temp. 16-21°. kazdy film mocze 3 minuty w wodzie obojetnie jaki format. Timer ustawiam na 22, 17, 12, 7, 2. Po wylaniu wody zalewam rodinal i powoli obracam 1 min. odstawiam, opukuje i czekam do 17 min, obracam bardzo wolno 3 razy, odstawiam, opukuje i tak do konca podczas kazdej dzialki, na 20s przed 22 min zaczynam wylewac, przerywam octem 1+4. Z tego co sie orientuje to jest tysiace wariantow dla r9 1:100. ja pamietam ten i mi pasuje, i wcale nie twierdze, ze to najlepsza metoda. Woda moze byc o roznej temperaturze ale bez wahan wiekszych niz +/- 2°C w czasie wolania. Dla wolania rotacyjnego oczywiscie mam inna metode na rodinal.

: 26 cze 2011, 21:35
autor: timor
W sumie rodzaj semi-stand. Widzisz jakieś różnice między takim wołaniem a takim z regularnym bełtaniem ?

: 26 cze 2011, 23:15
autor: trumil9
Regularne beltanie w krotszym czasie oczywisciue da duze i nieladne ziarno na 35, na srednim i duzym mniej widoczne. Toczylem 8x10 w rodinalu 1+50 przez 6 min tez w temp okolo 20°C i wyszlo w miare dobrze. Nie mam specjalnie czasu na eksperymentowanie z rodinalem ale mysle, ze czas do 30 min ma jakis sens z wolaniem, pozniej rodinal przestaje byc praktycznie wywolywaczem i obojetnie czy film bedzie lezal w nim godzine czy 2. Ale sa szkoly, ze po pol godziny obraca sie z lewej do prawej,po godzinie to nalezy obracac z prawej do lewej, i to bez pukania i tym podobne bzdury, rownie skuteczne jak po zaparkowaniu samochodu zapalamy auto na 3 minuty i powtarzamy to przez nastepna godzine. Stracimy czas, auto nas nigdzie nie zawiezie, i niczego nikomu nie udowodnimy poza tym, ze siedzielismy w aucie.

: 27 cze 2011, 00:29
autor: timor
Czyli praktycznie masz podobny punkt widzenia co ja; 5ml rodinala ma swój limit efektywności.
Ciekawe jak koledze Stereo się powiodło.