Strona 1 z 1
FOMAPAN 200 - wznowiona produkcja
: 12 maja 2011, 13:46
autor: skytruck
Czy ktoś z Was próbował
nowego Fomapana 200?
Dane (data sheet) ze strony Fomy datowane są na maj 2010 (dane dla Fomapana 100 i Fomapana 400 opublikowano w kwietniu tego roku)
Re: FOMAPAN 200 - wznowiona produkcja
: 12 maja 2011, 15:51
autor: przemur
skytruck pisze:Czy ktoś z Was próbował
nowego Fomapana 200?
Dane (data sheet) ze strony Fomy datowane są na maj 2010 (dane dla Fomapana 100 i Fomapana 400 opublikowano w kwietniu tego roku)
Ja zrobiłem jedną rolkę nowej 200-tki. Nie zauważyłem żadnych róznic, co nie znaczy że ich napewno nie ma
Tak czy inaczej, Foma 200 to jeden z moich ulubionych materiałów, zwłaszcza w małym obrazku. Kiedyś czytałem dyskusję o tym że emulsja jest technologicznie gdzieś w połowie drogi między tymi klasycznymi a tymi z kryształkami T. Niektórzy lubią ją moczyć w Rodinalu, ale dla mnie boska kombinacja to DD-X i naświetlanie filmu na ISO 160. Pewno w innych solventowych wywoływaczach będzie podobnie.
: 12 maja 2011, 19:25
autor: timor
Dobrze słyszeć, bo już idzie do mnie partia setki i dwusetki. Widzę, że bardzo wiele osob radzi zaniżanie czułości dwuetki do 160-ciu.
: 12 maja 2011, 20:13
autor: skytruck
timor pisze:Dobrze słyszeć, bo już idzie do mnie partia setki i dwusetki. Widzę, że bardzo wiele osob radzi zaniżanie czułości dwuetki do 160-ciu.
Ta czułośc wynika nawet z
data sheet
: 13 maja 2011, 08:40
autor: szoszon
Tu jest dyskusja na ten temat:
Flickr
: 13 maja 2011, 10:13
autor: timor
Ta dyskusja na Flickrze nie jest ciekawa za bardzo. Tym bardziej, że kupiłem Arista Edu. F...k.
Re: FOMAPAN 200 - wznowiona produkcja
: 14 maja 2011, 00:31
autor: J.A.
przemur pisze:Kiedyś czytałem dyskusję o tym że emulsja jest technologicznie gdzieś w połowie drogi między tymi klasycznymi a tymi z kryształkami T.
To zdanie mocno mnie zaciekawiło.
Że niby jak ma to działać?
Re: FOMAPAN 200 - wznowiona produkcja
: 14 maja 2011, 11:31
autor: przemur
J.A. pisze:przemur pisze:Kiedyś czytałem dyskusję o tym że emulsja jest technologicznie gdzieś w połowie drogi między tymi klasycznymi a tymi z kryształkami T.
To zdanie mocno mnie zaciekawiło.
Że niby jak ma to działać?
http://www.flickr.com/groups/foma/discu ... 068522209/
: 14 maja 2011, 12:10
autor: przemur
timor pisze:Ta dyskusja na Flickrze nie jest ciekawa za bardzo. Tym bardziej, że kupiłem Arista Edu. F...k.
Hmmm, akurat ta rolka nowej 200-tki która wywołałem była formatu 120... nie zauważyłem jakichś rys...
Za to jak kiedyś nie zauważyłem że kasetka do której ładowałem ze szpuli Fomę 200 (starszą wersję) ma uszkodzony jeden brzeg - to film miał bardzo dużo rys. Myślę że jest po prostu bardziej wrażliwy niż przeciętny negatyw - ale do ADOX-ów to mu jeszcze brakuje
Zresztą wiecie jak to jest z internetowymi dyskusjami - małe problemu lubią być rozdmuchane. Ja bym się nie przejmował i strzelał zdjęcia. :)
Apropo - dla mnie kolejna zaleta filmów Fomy to że bez problemów leżą płasko.