Strona 1 z 1
Kontrastowe i w miarę gładkie negatywy - dobór materiałów
: 18 sty 2011, 07:50
autor: d.prowadzisz
Chciałbym uzyskać kontrastowe i w miarę możliwości gładkie negatywy. Najlepiej jeśli będzie to materiał o "starej" formule. Jaką kombinację film-wywoływacz polecacie?
Myślałem o dwóch czułościach 100 i 400ASA
FP4+ i HP5+ w microphen 1:1 - będzie ok?
Jaki efekt da wymoczenie filmu typu FP4+ w nowoczesnym, dość aktywnym wywoływaczu typu Ilfotec DD-X lub LC?
pozdrawiam.
: 18 sty 2011, 15:35
autor: zaphod
Gładkie czyli bez ziarna? Efke/Adox w Rodinalu wychodzą kontrastowo i bez grubego ziarna.
: 18 sty 2011, 19:58
autor: d.prowadzisz
Tak, gładkie czyli z małym ziarnem.
Pytam bo o ile mi wiadomo zwykle wywoływacze drobnoziarniste mają też mały kontrast i negatyw jest szary. Podoba mi się ziarno FP4+ w perceptolu, ale już ostrość i kontrast nie. Da się to łatwo podciągnąć w PS, ale chyba lepiej zrobić od razu tak, jak być powinno zamiast rozciągać histogram.
Da się to w ogóle pogodzić? Wysoki kontrast i małe ziarno?
pozdrawiam.
: 18 sty 2011, 22:44
autor: zaphod
d.prowadzisz pisze:Wysoki kontrast i małe ziarno?
Tak jak powiedziałem - Adox/Efke w Rodinalu. No albo Neopan 400, ziarno ma ekstremalnie małe a kontrast dość wysoki. No ale to już jest nowoczesna emulsja, na którą kręcisz nosem:)
: 18 sty 2011, 23:34
autor: d.prowadzisz
Z nowych może Delta 100 i 400, tylko w czym to wymoczyć? Klasycznie ID-11 1:1 czy warto zaopatrzyć się w DD-X?
: 19 sty 2011, 05:39
autor: Minolciarz1979
d.prowadzisz pisze:Da się to łatwo podciągnąć w PS, ale chyba lepiej zrobić od razu tak, jak być powinno zamiast rozciągać histogram.
z takim podejściem nie ma sensu babrać się w chemii
W pełni popieram. Jaki jest sens bawić się w fotografię analogową, aby potem spaprać to wszystko skanerem i sprofanować PS???
: 19 sty 2011, 07:09
autor: d.prowadzisz
d.prowadzisz pisze:Da się to łatwo podciągnąć w PS, ale chyba lepiej zrobić od razu tak, jak być powinno zamiast rozciągać histogram.
z takim podejściem nie ma sensu babrać się w chemii[/quote]
przecież napisałem, że wolał bym tego uniknąć. Jeśli piszesz o procesie analogowo-cyfrowym w ogóle, to jestem odmiennego zdania.
Pozdrawiam
: 19 sty 2011, 13:22
autor: przemur
Minolciarz1979 pisze:weesee pisze:d.prowadzisz pisze:Da się to łatwo podciągnąć w PS, ale chyba lepiej zrobić od razu tak, jak być powinno zamiast rozciągać histogram.
z takim podejściem nie ma sensu babrać się w chemii
W pełni popieram. Jaki jest sens bawić się w fotografię analogową, aby potem spaprać to wszystko skanerem i sprofanować PS???
Ja się z tą teza nie zgadzam!

Zresztą podobno takie podejście ("hybrydowe") promował sam Geoffrey Crawley...
http://www.imx.nl/photo/page152/files/a ... -2010.html
Broń Boże nie chcę wszczynać wojny na temat wyższości klasycznego procesu lub obróbki cyfrowej

Uważam że każdy z nas jest artystą i ma prawo wybrać takie środki jakie mu odpowiadają. Natomiast nie mam wątpliwości że obrazowi rejestrowanemy przez matryce CCD aparatu zdecydowanie brakuje 'duszy' i charakteru, których nie dą się podrobić.
: 19 sty 2011, 15:12
autor: janusz1
Myślę, że Ilford Delta byłaby w porządku. Robiłem ją w R09 Adoxa i powinna Ci się spodobać. No i dobrze się skanuje.
Re: Kontrastowe i w miarę gładkie negatywy - dobór materiałó
: 19 sty 2011, 15:34
autor: Joan
d.prowadzisz pisze:Chciałbym uzyskać kontrastowe i w miarę możliwości gładkie negatywy. Najlepiej jeśli będzie to materiał o "starej" formule. Jaką kombinację film-wywoływacz polecacie?
Myślałem o dwóch czułościach 100 i 400ASA
FP4+ i HP5+ w microphen 1:1 - będzie ok?
Jaki efekt da wymoczenie filmu typu FP4+ w nowoczesnym, dość aktywnym wywoływaczu typu Ilfotec DD-X lub LC?
pozdrawiam.
Czułość 400 ASA wg mnie odpada, z fimami średnioczułymi też może być problem. Nie wiem jakie filmy niskoczułe są obecnie produkowane / dostępne, kiedyś był taki Kodak Panatomic X czy też Kodak Technical Pan, filmy praktycznie bezziarniste, no i także Orwo NP 15, ale "to se ne wrati".
Generalnie szukaj jak najmniej czułego filmu, ja bym go wywoływała w R09 niezbyt rozcieńczonym coby jeszcze podnieść kontrast.
Re: Kontrastowe i w miarę gładkie negatywy - dobór materiałó
: 19 sty 2011, 17:00
autor: d.prowadzisz
Joan pisze:Czułość 400 ASA wg mnie odpada..
Dzięki!
A tak z inne beczki. Gdybym się zdecydował jednak wywoływać dość wyrównawczo, powiedzmy w perceptolu i póżniej poprawić sobie do smaku na krzywych, to czy z takiego negatywu da się póżniej wykonać kontrastową odbitkę stosując twardy papier lub odpowiednie filtry gradacyjne?
pozdrawiam :)
: 19 sty 2011, 17:20
autor: zaphod
Trochę się pogubiłem kiedy między wywołanie a odbitki wepchnąłeś poprawianie krzywych. Może ci się to nie udać

: 19 sty 2011, 17:40
autor: d.prowadzisz
Może żle napisałem.
Wywołyję wyrównawczo, żeby było dużo detalu w światłach i cieniach oraz małe ziarno. Dla potrzeb internetu i wydruków podciągam kontrast na krzywych skanu. Tyle wiem, że się da, ale przypadku powiększalnika mogę to osiągnąć to samo dając twardszy papier?
---edit---
Już wszystko wiem, można zamknąć.
pozdrawiam :)