Strona 1 z 1

HC-110

: 13 kwie 2010, 10:20
autor: ulv
Rozglądam się za jakimś jednostrzałowym wywoływaczem, w którym ładnie wychodziłby Trix, bo o ile RR400S po wołaniu w Rodinalu jest miodzio to 400TX wychodzi paskudnie. Próbowałem już FX39 i jest to moja podstawowa zupa do Tmaxa, ale znów do Kodakowego klasyka średnio się nadaje. Mój wzrok padł więc na HC110, który jest opisywany jako w miarę drobnoziarnisty i o ładnej tonalności. Cena też atrakcyjna, ale odnoszę wrażenie, że w Polsce mało znany i rzadko używany. Czy ktoś miał własne doświadczenia z tą wywojką?

: 13 kwie 2010, 12:01
autor: rbit9n
do klasyka - klasyk. ja wołałem w ID-11 i mnie się podobał. czy też D-76, jeden pies.

: 13 kwie 2010, 13:44
autor: slawoj
ulv pisze: Mój wzrok padł więc na HC110, który jest opisywany jako w miarę drobnoziarnisty i o ładnej tonalności.
Słyszałem podobne opinie.
Tylko, że HC110 jest strasznie drogi w zakupie.
ulv pisze:po wołaniu w Rodinalu (...) 400TX wychodzi paskudnie
Polecam Rodinal (1+100) 1godzina z mieszaniem: 5 sekund co 30 min.
Tylko, że po drugim mieszaniu trzeba koreks postawić "na głowie" (odwrotnie) chodzi o to aby zniwelować możliwość powstania smug.

: 13 kwie 2010, 13:49
autor: agu
rbit9n pisze:do klasyka - klasyk. ja wołałem w ID-11 i mnie się podobał. czy też D-76, jeden pies.
ulv pisze:... RR400S po wołaniu w Rodinalu jest miodzio...
Może mi ktoś powie jaka jest zasadnicza różnica pomiędzy ID-11/D-76 a Rodinalem?

: 13 kwie 2010, 13:52
autor: slawoj
agu pisze:Może mi ktoś powie jaka jest zasadnicza różnica pomiędzy ID-11/D-76 a Rodinalem?
ID-11/D-76 - pokazuje lepiej szczegóły w cieniach ("zagniata" światła)
RODINAL - pokazuje lepiej szczegóły w światłach ("zagniata" cienie)


To takie moje subiektywne odczucie.

A podobno HC-110 łączy zalety tych dwóch wywoływaczy.

: 13 kwie 2010, 14:09
autor: rbit9n
rodinal 1+100, 30', bełtany raz w 15-ej minucie.
Obrazek


ID-11 1+3 mieszany standardowo.
Obrazek


film ACROS 100.

: 13 kwie 2010, 14:58
autor: ulv
slawoj pisze:Polecam Rodinal (1+100) 1godzina z mieszaniem: 5 sekund co 30 min.
Tylko, że po drugim mieszaniu trzeba koreks postawić "na głowie" (odwrotnie) chodzi o to aby zniwelować możliwość powstania smug.
Wołałem raz tak w małym obrazku Trixa (1+100), 70 minut, z mieszaniem raz w środku i efekt był zaskakujący, szczególnie jeżeli chodzi o akutancję, była tak duża, że objawiała się jako halo na krawędziach ciemnych obiektów (w załączeniu widać wokół roweru).
slawoj pisze:Tylko, że HC110 jest strasznie drogi w zakupie.
W macodirect kosztuje niecałe 20 Euro za 1L. Standardowe rozcieńczenie B to 1:31, czyli z litra jest 32 litry wywojki. Wołam rotacyjnie więc potrzebuję 240 ml na film (minimum to 6ml koncentratu na film, tu będzie 7,5), co oznacza, że z jednej butelki HC-110 mam wywołane 133 filmy. Czyli licząc euro za 3,88 oznacza koszt wołania filmu na poziomie 58 groszy.
Dla porównania z ID-11 wychodzi mi rotacyjnie 8 filmów 1+1 jednostrzałowo (lubię powtarzalność). Co daje 2,5 złotego za film.
Oczywiście w kwestii kosztu jednostkowego w dużym rozcieńczeniu Rodinal rządzi ;-)

: 17 kwie 2010, 03:48
autor: Pawel
Przede wszystkim HC110 w koncentracie jest bardzo gesty, to jest taka prawie galaretka i jest bardzo trudno stosowac go podobnie jak rodinal. Producent zaleca aby najpierw zrobic roztwor wstepny a dopiero z niego roztwor roboczy a do tego w wiekszej ilosci, to jest dobre do labu ale w domu ciezko bo gdzie to trzymac.
Teraz jak pracuje, o ile tonalnosc mi sie podoba to ziarno nie, bo jest nierowne i jakies takie rozmazane, wole rodinal do sredniego formatu.

: 14 cze 2011, 11:53
autor: radekone
Pierwszy raz, troche eksperymentalnie uzylem HC110 z Trixem i takie zaziarnione cos mi wyszlo: (tylko odwrocony skan, zjechane poziomami do brzegow)

Trix 400@800

1+63, 14.5 min, 22C, mieszane co 4 min

Czy ten film jest zwyczajnie niedowolany? Klisza w istocie cala blada i malokontrastowa, choc szczegoly niby sa. Mialo byc malo kontrastowo stad rzadkie mieszanie, ale nie wiem czy ta sieka wyszla przez mieszanie czy tez za krotkie wolanie. Ktos wie? :-)

: 14 cze 2011, 12:47
autor: ulv
Pawel pisze:Przede wszystkim HC110 w koncentracie jest bardzo gesty, to jest taka prawie galaretka i jest bardzo trudno stosowac go podobnie jak rodinal. Producent zaleca aby najpierw zrobic roztwor wstepny a dopiero z niego roztwor roboczy a do tego w wiekszej ilosci, to jest dobre do labu ale w domu ciezko bo gdzie to trzymac.
Eee... tam. Ja lecę z koncentratu. Wystarczy w tym celu użyć strzykawki i nabiera się pięknie.

Pozdrawiam
Ulv

: 14 cze 2011, 14:24
autor: janykiel
Stoi u mnie butelka tego cuda, myślę, że dziś - jutro otworzę.
Warto poczytać tę stronę: http://www.covingtoninnovations.com/hc110/

I w ramach łapania dystansu ten tekst: Być jak...

: 16 cze 2011, 09:14
autor: timor
Dzięki za artykuł Jonstona.
Prawda jest taka, że nieważne na czym się robi, system trzeba sobie wypracować samemu.
Osobiście HC110 nie lubię, to brutalny wywoływacz, stworzony na potrzeby zakładów fotograficznych "produkujących" usługowo pamiątkowe zdjęcia amatorskie. Liczyl się koszt operacji. A co się liczy dla nas ?

: 18 cze 2011, 11:41
autor: ulv
Robię korzystając z HC-110 i jeszcze nie zauważyłem tej brutalności. Wcześniej korzystałem z Rodinalu, FX-39 i Microphenu i w każdym z tych wypadków potrafiłem sobie ustawić tak proces, żeby uzyskać obraz, który mi pasował. Uważam, że dla mojej ulubionej emulsji jaką jest Trix HC jest dobrym kompanem (tak dobra para jak RR400S z Rodinalem).

: 19 cze 2011, 06:29
autor: timor
O, przepraszam, źle sformułowałem zdanie. Winno być: jak dla mnie to brutalny.... Przepraszam za to, to przecierz tylko moja, prywatna opinia. Dobrze, że Ty sobie go dopracowałeś.