Proces E-6: pytanie nowicjusza
: 02 gru 2008, 16:25
To jest mój pierwszy post na tym forum, na początek chciałbym powitać wszystkich i podziękować za dzielenie się własnymi doświadczeniami.
Chciałem wrócić do korzeni, czyli do fotografii analogowej, jednocześnie próbując czegoś nowego - chcę spróbować opanować proces E-6. Przejrzałem mam nadzieję dokładnie wszystkie dyskusje na ten temat na tym forum oraz zamieszczone odsyłacze. Mam nadzieję, że niczego nie przeoczyłem. Mimo to mam wciąż kilka pytań i wątpliwości.
1. Jaka jest praktyczna różnica w otrzymanym slajdzie przy zastosowaniu chemii 3 i 6-kąpielowej? Domyślam się, że na początek warto zacząć od prostszego procesu, ale czy użycie chemii 6-kąpielowej da lepsze wyniki? Na czym one mogą polegać?
2. Czy są różnice w jakości slajdów przy stosowaniu chemii różnych producentów? Łatwo można kupić chemię Fuji, Tetenala i Jobo. Są jeszcze inne? Kodaka i Agfy nie udało mi się namierzyć....
3. Zakładając 3-kąpielową chemię Tetenala na 1L - producent pisze, że 1L roztworu starcza na 6 filmów wywoływanych po dwa. Po każdej dwójce należy przedłużać wywoływanie zgodnie z tabelką. Jeśli zaopatrzę się w koreks Jobo 1520, który ma pojemność 0,5L, to czy mogę w tych 0,5L wywołać 2 filmy typu 120? Mają one powierzchnię 2 filmów 135... Czy tak użyta chemia może być ponownie wykorzystana na wywołanie jeszcze 1 filmu? Jeśli tak, to jakie czasy? - całe zamieszanie wynika z błędu na stronie producenta. 1L - 12 slajdów i wszystko jest nareszcie logiczne.
4. Czy ktoś może polecić jakieś miejsce, w którym można zaopatrzyć się w dokładny termometr szklany, najlepiej wzorcowany?
5. Czy ma ktoś zeskanowaną instrukcję, która dostarczana jest z chemią tetenala?
6. Jak się przygotowuje chemię 3-kąpielową 5-litrową (tetenal)? Czyżby była ona bardziej skoncentrowana? - znów 1L - 12 slajdów, 12*5=60 i wszystko jasne.
Dziękuję i pozdrawiam, Janusz
Chciałem wrócić do korzeni, czyli do fotografii analogowej, jednocześnie próbując czegoś nowego - chcę spróbować opanować proces E-6. Przejrzałem mam nadzieję dokładnie wszystkie dyskusje na ten temat na tym forum oraz zamieszczone odsyłacze. Mam nadzieję, że niczego nie przeoczyłem. Mimo to mam wciąż kilka pytań i wątpliwości.
1. Jaka jest praktyczna różnica w otrzymanym slajdzie przy zastosowaniu chemii 3 i 6-kąpielowej? Domyślam się, że na początek warto zacząć od prostszego procesu, ale czy użycie chemii 6-kąpielowej da lepsze wyniki? Na czym one mogą polegać?
2. Czy są różnice w jakości slajdów przy stosowaniu chemii różnych producentów? Łatwo można kupić chemię Fuji, Tetenala i Jobo. Są jeszcze inne? Kodaka i Agfy nie udało mi się namierzyć....
3. Zakładając 3-kąpielową chemię Tetenala na 1L - producent pisze, że 1L roztworu starcza na 6 filmów wywoływanych po dwa. Po każdej dwójce należy przedłużać wywoływanie zgodnie z tabelką. Jeśli zaopatrzę się w koreks Jobo 1520, który ma pojemność 0,5L, to czy mogę w tych 0,5L wywołać 2 filmy typu 120? Mają one powierzchnię 2 filmów 135... Czy tak użyta chemia może być ponownie wykorzystana na wywołanie jeszcze 1 filmu? Jeśli tak, to jakie czasy? - całe zamieszanie wynika z błędu na stronie producenta. 1L - 12 slajdów i wszystko jest nareszcie logiczne.
4. Czy ktoś może polecić jakieś miejsce, w którym można zaopatrzyć się w dokładny termometr szklany, najlepiej wzorcowany?
5. Czy ma ktoś zeskanowaną instrukcję, która dostarczana jest z chemią tetenala?
6. Jak się przygotowuje chemię 3-kąpielową 5-litrową (tetenal)? Czyżby była ona bardziej skoncentrowana? - znów 1L - 12 slajdów, 12*5=60 i wszystko jasne.
Dziękuję i pozdrawiam, Janusz