Fomapan 100 Classsic - brak cieni
: 10 sty 2022, 18:36
Cześć,
po latach wróciłem do fotografii tradycyjnej. Robię głównie B&W z uwagi na wariackie ceny filmów kolorowych.
Z racji na brak warunków/czasu/chęci wołam filmy w labie. Dotychczas wszystko było ok, ale ostatnio oddałem Fomę 100 do wołania i efekt był bardzo zły - każda klatka jest pozbawiona szczegółów w cieniach.
Lubię fotografować miasto w południe, aby rejestrować kontrastowe B&W i dotychczas nie miałem większych wtop jeśli chodzi o szeroką tonalność zdjęć.
Film nieprzeterminowany, kupiony w Czarno-Białe (wersja docinana).
Kontrastowe kadry zwykle prześwietlam o 2-3 EV, aby wyciągnąć szczegóły w czerniach. Naświetlenie Fomy mnie zaskoczyło, bo wraz z korygowaniem EV in plus, nie zyskałem prawie nic w cieniach, a za to gwałtownie tracąc szczegóły w światłach.
Czy to problem z filmem czy raczej wywoływaniem? A może Foma 100 kompletnie nie nadaje się do dużych kontrastów?
Aparat to Minolta X-300. Dwa dni później Ilford delta 400, w podobnych warunkach zapewnia poprawną tonalność, więc defekt aparatu można wykluczyć.
Z góry dzięki za odpowiedź!
po latach wróciłem do fotografii tradycyjnej. Robię głównie B&W z uwagi na wariackie ceny filmów kolorowych.
Z racji na brak warunków/czasu/chęci wołam filmy w labie. Dotychczas wszystko było ok, ale ostatnio oddałem Fomę 100 do wołania i efekt był bardzo zły - każda klatka jest pozbawiona szczegółów w cieniach.
Lubię fotografować miasto w południe, aby rejestrować kontrastowe B&W i dotychczas nie miałem większych wtop jeśli chodzi o szeroką tonalność zdjęć.
Film nieprzeterminowany, kupiony w Czarno-Białe (wersja docinana).
Kontrastowe kadry zwykle prześwietlam o 2-3 EV, aby wyciągnąć szczegóły w czerniach. Naświetlenie Fomy mnie zaskoczyło, bo wraz z korygowaniem EV in plus, nie zyskałem prawie nic w cieniach, a za to gwałtownie tracąc szczegóły w światłach.
Czy to problem z filmem czy raczej wywoływaniem? A może Foma 100 kompletnie nie nadaje się do dużych kontrastów?
Aparat to Minolta X-300. Dwa dni później Ilford delta 400, w podobnych warunkach zapewnia poprawną tonalność, więc defekt aparatu można wykluczyć.
Z góry dzięki za odpowiedź!