Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Cześć

Wywoływałem Polypana 50F @ 200 ISO w semi-standzie,
70min
20stopni
obracanie 1minuta,
jeden obrót w 25.
jeden w 50. minucie.
Ilfotec HC 1+119 (6ml chemii na 720ml roztworu),
utrwalane 8minut w Superfixie
zmiękczane Mirasolem.



Na negatywie mam takie plamy - nie tylko w części naświetlonej, ale i wokół perforacji również, są one ciągłe. Film kupiłem kilka lat temu od kogoś kto ręcznie konfekcjonował i sprzedawał na Allegro. Cały czas przeleżały w lodówce.
Czy możliwe, że chemia nie dała rady? Mam klatki, które są w całości poprawne, dlatego trudno mi ją obwiniać. Czy to może być nierównomierne dotarcie chemii przez koreks? Generalnie stosuję ten sam sposób wywoływania od lat, ale może zużycie materiału...

edit: patrząc pod światło widzę że plamy powodują delikatnie jasnożółtą barwę negatywu w miejscu ich występowania. bez nich Polypan jest delikatnie szaro-niebieski.

Nie skleił się z powodu wilgoci? Za szybko włożony do aparatu po wyjęciu z chłodni?

Może za krótko płukałeś po utrwalaniu i powiesiłeś do suszenia jeszcze z zaciekami utrwalacza. Żółty kolor zacieków by to potwierdzał.

Nie skleił się i nie był na szybko wkładany. Być może to kwestia płukania, ale trzymałem 30minut i często wymieniałem bieżącą wodę. Wywalę jeszcze dla pewności utrwalacz i zmiękczacz, choć ilość obrobionych filmów nie była nawet dwucyfrowa. Minus jest taki że skończyły mi się Polypany żeby to porównać.
A czy w tym momencie powinienem ponownie utrwalić, płukać i zmiękczyć? Czy wyłącznie wypłukać i zmiękczać?

Ja bym chyba utrwalił jeszcze raz i dobrze wypłukał.