Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witajcie,
przyznam się że "trochę" mnie poniosła fantazja i za niecałe 60zł kupiłem całą rolę 108cmx10m i drugą otwartą materiału Rentgenowskiego XS-1 produkcji Fotonu.

Data do 99roku więc nie aż tak stary. Myślałem powrócić do zabaw z camerą obscurą. Czy ktoś ma doświadczenie jak takie cuda wołać? Myślałem o Rodinalu bo gdzieś mi przebłyskuje że na chemii w Rentgenie w czasach gdy pracowałem w szpitalu jako informatyk był jakiś klon R09, poza tym kiedyś słyszałem opinię że to mocno kontrastowy materiał. I informacja że nie jest uczulony na czerwone światło oznacza że w zwykłej ciemni BW normalnie mogę z nim pracować czy tak jak materiały kolorowe mogę mieć tylko tak małe światło bym widział zarys własnych rąk?

Przy żółtym też da radę. Ostatnio wołałem Kodaka 2302 barwoślepego, to i czerwone i żółte LED-y go nie ruszały. Wszystko do 600 nm.

Mam do Graflexa Agfę rentgenowską, wołam w kuwecie przy czerwonej lampie i jest ok. Chyba każdy wywoływacz cz-b się nada, ja używam Xtola. Czasów szukać nie trzeba, bo proces kontrolujesz wzrokowo. No i pamiętaj, że materiał jest uczulony wyłącznie na zielone światło, więc używanie go w sztucznym oświetleniu raczej nie wchodzi w grę.
Tu masz przykład jakbyś chciał:
https://www.flickr.com/photos/m_malicki ... zLy-hrZFBj

A jak z rozdzielczością? Pocięcie na paski do średniego wchodzi w grę czy raczej nie?

Rozdzielczość raczej szałowa nie jest, bo emulsja gruba i przeważnie opłaszczona na podłożu dwustronnie (chyba tylko mammograficzne błony są jednostronne, nie pytaj czemu bo nie wiem). Cięcie tego do średniego chyba nie jest warte wysiłku.