Strona 1 z 4

Koreks - wieża :) - Paterson

: 11 sty 2016, 20:12
autor: kal800
Ktoś może trenował duże koreksy Patersona? Jak wołam materiał, to często mam 2-3 rolki tego samego filmu, a do Kaisera włazi tylko jedna rolka 120tki - tak wiem, da się nawinąć jedna po drugiej, ale to nie z moimi niezgrabnymi paluchami - już i tak mam stresa jak nawijam jedną rolkę ;). Gdybym tak mógł obrobić 2-3 rolki naraz, efektywność byłaby znacznie wyższa.

Widziałem, że można kupić wysokie koreksy Patersona, do których można napchać tyle szpul co dusza zapragnie. Pytania:

1. Jak z jakością w porównaniu do Kaisera - czy dobrze się nawija, nie przecieka przez pokrywę?
2. Czy pasuje wężyk do szybkiego płukania, jak w Kaiserze?
3. Jakieś minusy jednoczesnego wołania 3 120tek, o których nie mam pojęcia?

Pzdr

kal

: 12 sty 2016, 00:13
autor: Nomad
Używam 2 szt Paterson System 4 starego typu. Oczywiście litrowe. Działają świetnie ale dekle trochę ciekną ( 15 lat codziennego użytkowania ) Nowy typ sprawdzałem kilka razy, nie cieknie.
Bez wahania wymieniłbym Kaisera na Patersona.

: 12 sty 2016, 07:56
autor: Fikumiku
minusy takiego wołania to...

- duże zużycie chemii i wody
- nieporęczność;)

Ja wołam na jobo z przedłużką, 1520+1530, nie cieknie ale się trzeba namachać;)

: 12 sty 2016, 10:32
autor: kal800
Fikumiku pisze:minusy takiego wołania to...

- duże zużycie chemii i wody
- nieporęczność;)

Ja wołam na jobo z przedłużką, 1520+1530, nie cieknie ale się trzeba namachać;)
Możesz wyjaśnić?

Na pojedyncze wołanie rolki 120 potrzebuję 100 ml wywoływacza (zawsze wołam one-shot), jak załaduję 3 rolki, to zużyje 300 ml, a więc 3 razy tyle, zużycie utrwalacza też zależy od utrwalonej powierzchni filmu. Wody demi zejdzie także proporcjonalnie tyle samo. Jedynym mankamentem kwestia wymiany naczyń i pojemników, bo mam wszystko na litra....

: 12 sty 2016, 10:58
autor: bawy2
W jakim koreksie potrzeba tylko 100 ml na film 120?

: 12 sty 2016, 11:00
autor: taharii
Jobo 1520, 240ml przy 1:3 masz nie całe nawet

: 12 sty 2016, 11:13
autor: kal800
bawy2 pisze:W jakim koreksie potrzeba tylko 100 ml na film 120?
1:4 - zapomniałem dodać.

: 12 sty 2016, 11:57
autor: bawy2
Wszystko jasne.

odp.

: 12 sty 2016, 14:32
autor: jac123
Kaiser ma dobre szpulki, które pasują do Patersona, warto zamienić.

Re: odp.

: 12 sty 2016, 14:33
autor: kal800
jac123 pisze:Kaiser ma dobre szpulki, które pasują do Patersona, warto zamienić.
a kaskada do płukania od Kaisera - też wlezie na Patersona?

: 12 sty 2016, 15:15
autor: rbit9n
Fikumiku pisze:Ja wołam na jobo z przedłużką, 1520+1530, nie cieknie ale się trzeba namachać;)
gdzieniegdzie jobo ten set sprzedawało pod oznaczeniem 1526 (widziałem zdjęcie pudełka w internetach, żeby nie było). czasem też używam. jeśli chodzi o pojemności, to wchodzi do tego pięć szpul 135, lub cztery szpule 120 (osiem filmów 120). do wołania potrzeba 570 ml wywoływacza przy wołaniu rotacyjnym lub 1210 ml przy przewrotkach.

kal800 pisze:kaskada do płukania
co do płukania kaskadą jestem sceptyczny, zwłaszcza takich pojemności. jakoś bardziej ufam "metodzie ilforda". poważnie.

: 12 sty 2016, 21:22
autor: J.A.
rbit9n pisze:lub cztery szpule 120
Trzy.
rbit9n pisze:(osiem filmów 120).
Na Sześć.
Na sześć 135 lub osiem 120, jest Multitank 6 lub inaczej 2560.
rbit9n pisze:co do płukania kaskadą jestem sceptyczny, zwłaszcza takich pojemności. jakoś bardziej ufam "metodzie ilforda". poważnie.
Pełna zgoda.

: 12 sty 2016, 22:51
autor: kal800
Metoda ilforda - to było płukanko coraz dłuższe przy każdej wymianie wody?

: 12 sty 2016, 23:05
autor: J.A.
Nie, po prostu zalewasz wodą, czekasz, wylewasz, zalewasz itd.
Jak będziesz mieszał, to czas czekania będzie się skracał. Jak będzie stało, to działają normalne zasady wymiany między ośrodkami.

: 13 sty 2016, 09:46
autor: sejmajnejm
metoda ilforda podawana w ich papierach wygląda tak: 5 fikołków, wymiana wody, 10 fikołków, wymiana wody, 20 fikołków i koniec.
Jak chcesz, możesz dodać kilka wymian.