Jobo 1520
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Jobo 1520
Czołem. Mam wątpliwość: czy przy toczeniu powyższego koreksu, załadowanego dwoma 120-mi, podana na puszce ilość 240ml jest wystarczająca, zwłaszcza przy 1+1? Czyli, ile trzeba stocka, żeby bezpiecznie wywołać dwie rolki naraz?
Edit: chodzi o ID11 : ).
Edit: chodzi o ID11 : ).
- ModusOperandi
- -#
- Posty: 665
- Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Dlaczego wciśniętym, mniej cieknie? Ja wołam i tak, i tak. Jak kapsel nowy, jest spokój. Jak "przechodzony", i tak uroni.
BW- czyli oszczędność raptem 85ml w stosunku do przewrotek.
BW- czyli oszczędność raptem 85ml w stosunku do przewrotek.
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2013, 12:45 przez nipen, łącznie zmieniany 1 raz.
Dlaczego uważasz, że to duża rozbieżność? Nie wiem czy sweetek tą informację podaje za Ilfordem, czy z własnego doświadczenia. Ale przypuszczam, że właśnie z własnego doświadczenia. Więc rozbieżność jest ale nie między ID-11, a D-76, tylko tym co podają producenci, a tym co rzeczywiście można.
Dla mnie to nie nowina i czytałem nie raz o 16 filmach 135/120 na litrze D-76.
Dla mnie to nie nowina i czytałem nie raz o 16 filmach 135/120 na litrze D-76.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jak się przyznał kolega "JA" czytanie ze zrozumieniem to faktycznie trudna rzecz ale jak już nauczy filmy czytać i pisać to może kiedyś "uczeń prześcignie mistrza", ale nie o tym chciałem napisać.
po pierwsze - do każdego normalnego koreksu można znaleźć informację ile jakich filmów można w nim umieścić i ile cieczy jest potrzebne do ich poprawnego wywoływania - nie zastosowanie się do zaleceń grozi np. niedowołaniem brzegu filmów czy wystąpieniem smug,
po drugie - każdy wywoływacz ma określoną wydajność najczęściej podaną przez producenta (np ID-11 to 10 filmów typ 135/36 lub 10 filmów typ 120 w jednym litrze nie rozcieńczanego wywoływacza a dla D76 producent podaje 4 filmy na 1 litr, łatwo też policzyć że 1 film typ 120 odpowiada powierzchnią ok. 5 arkuszom 4x5 cala). Koledzy już wyżej wspomnali że te normy są zaniżone i tu mogą się przydać rady "praktyków". Z mojego doświadczenia wynika że w litrze ID 11 można bezproblemowo wywołać 13 filmów (czyli po ok 75 ml nie rozcieńczonego wywołwacza na film) a w przypadku D76 - 6, góra 7 filmów w litrze (czyli ok 150 ml wywoływacza na film???) dlatego też sugestie kolegi "JA" że można w litrze tego wywoływacza wywołać poprawnie nawet 16 filmów uznałbym za... mocno przesadzone
po pierwsze - do każdego normalnego koreksu można znaleźć informację ile jakich filmów można w nim umieścić i ile cieczy jest potrzebne do ich poprawnego wywoływania - nie zastosowanie się do zaleceń grozi np. niedowołaniem brzegu filmów czy wystąpieniem smug,
po drugie - każdy wywoływacz ma określoną wydajność najczęściej podaną przez producenta (np ID-11 to 10 filmów typ 135/36 lub 10 filmów typ 120 w jednym litrze nie rozcieńczanego wywoływacza a dla D76 producent podaje 4 filmy na 1 litr, łatwo też policzyć że 1 film typ 120 odpowiada powierzchnią ok. 5 arkuszom 4x5 cala). Koledzy już wyżej wspomnali że te normy są zaniżone i tu mogą się przydać rady "praktyków". Z mojego doświadczenia wynika że w litrze ID 11 można bezproblemowo wywołać 13 filmów (czyli po ok 75 ml nie rozcieńczonego wywołwacza na film) a w przypadku D76 - 6, góra 7 filmów w litrze (czyli ok 150 ml wywoływacza na film???) dlatego też sugestie kolegi "JA" że można w litrze tego wywoływacza wywołać poprawnie nawet 16 filmów uznałbym za... mocno przesadzone

Ostatnio zmieniony 08 wrz 2013, 23:35 przez BW, łącznie zmieniany 1 raz.