Strona 1 z 3

Wywoływacz pirogalowo-askorbinowo-fenidonowy

: 17 paź 2012, 20:02
autor: sp
Główne zalety:
- nieograniczona trwałość
- duża wydajność
- niskie koszty
- ostrość Rodinala, ziarno Xtola
- w miarę krótkie czasy wywoływania
- rozcieńczenia od 1:100 do 1:500
- jednostrzałowy
- podobno nie powoduje zacieków w wywoływaniu "stand" i "semi-stand" (nie próbowałem)

Część A:
Glikol propylenowy 99% (ewentualnie gliceryna 99%) - 70ml - podgrzać (bez ognia) do 50-60 stopni.
Kwas askorbinowy - 5g
Pirogalol - 10g
Fenidon - 0,25g - można rozpuścić najpierw w 1ml wody destylowanej + klika ml z tego co zostało wymieszane już wcześniej
Bromek Potasu 0,1g - j/w
uzupełnić glikol do 100ml

Część B:
Dowolna zasada, do wyboru np.:
Węglan sodu odw. 4-6g/litr
Węglan sodu mono. 5-7g/l
Węglan potasu odw. 5,5-7,5g/l
Metaboran Sodu 3-5g/l

Wartości podane dla 1 litra wodnego roztworu 1:100 części A.
Zasadę można trzymać w proszku i rozrabiać przed samym wywoływaniem już w roztworze roboczym.

Odnośnie przygotowania części A:
Gliceryna jest trochę za gęsta, lepiej użyć glikolu propylenowego. Z dala od ognia przy podgrzewaniu.

Przykładowe czasy dla 1:100:
TMY-400 - 6 min.
Fuji Acros - 7 min.
RR100 - 8 min.

Tak jak przy każdym wyw. pyro zalecane przerywanie wodą i zasadowy lub neutralny utrwalacz.

Na wszelki wypadek dodam, że niektóre składniki są niebezpieczne, a gorącym glikolem można się oparzyć. Nie biorę odpowiedzialności za żadne wypadki przy pracy z tą chemią. ;-)

: 17 paź 2012, 20:25
autor: J.A.
Czy zmniejszamy proporcjonalnie ilości zasady w przypadku większego niż 1:100 rozcieńczenia koncentratu "A"?
Jaki zakres temperatur wywoływania on toleruje?
Jaka doświadczalnie minimalna ilość chemii roboczej na film? Chociaż orientacyjnie. Bo w Jobo na jeden małoobrazkowy film idzie 140 ccm chemii. W tym momencie daje to 1,4 ccm koncentratu na film.
Czy dobrze pracuje w procesie rotacyjnym?

: 17 paź 2012, 20:27
autor: Mirosław
Napisałeś główne zalety tego wywoływacza a jakie negatywy z niego otrzymamy po wywołaniu? miękkie,kontrastowe ,wyrównane czy inne?
Nie stosowałem tego wywoływacza ale dwie substancje takie super tanie nie są. Pirogalol ok. 70euro za 100g netto :shock: i glikol propylenowy ale dokładnie nie znam ceny.Ale fajnie że się podzieliłeś z ,,nami ,, tym doświadczeniem.

: 17 paź 2012, 20:35
autor: J.A.
Mirosław pisze:70euro za 100g netto
8,6 ojro brutto na jedną porcję "A". Licząc że zrobisz w tym minimum 30 flimów (250 ccm na jeden film 135 w jobo 1510 inwersyjnie), to nie wychodzi jakoś strasznie drogo, śmiesznie tanio też nie ;-)

: 17 paź 2012, 20:49
autor: sp
Nie wiem skąd wzięliście te ceny.. za 50g piro płaciłem 15 zł w znanym wszystkim sklepie internetowym. ;-)

500 ml wystarczy na kilkaset filmów, 30-40 zł za całą potrzebną chemię.

: 17 paź 2012, 21:06
autor: J.A.
Mirosław pisze:70euro za 100g netto
8,6 ojro brutto na jedną porcję "A". Licząc że zrobisz w tym minimum 30 flimów (250 ccm na jeden film 135 w jobo 1510 inwersyjnie), to nie wychodzi jakoś strasznie drogo, śmiesznie tanio też nie ;-)
A tak na marginesie glikol ma temperaturę zapłony 99°C, a samozapłony 371°C. Więc bez przesady. Jak nie przyłożymy do niego otwartego ognia, to się raczej nie zapali.
spirit pisze:Nie wiem skąd wzięliście te ceny.. za 50g piro płaciłem 15 zł w znanym wszystkim sklepie internetowym.
Ja cen z nikąd nie wziąłem. Posłużyłem się tylko tym co kolega wyżej napisał. Przyjąłem to za dobrą monetę.

A co z moim wcześniejszymi pytaniami?

: 17 paź 2012, 21:10
autor: sp
J.A. pisze:Czy zmniejszamy proporcjonalnie ilości zasady w przypadku większego niż 1:100 rozcieńczenia koncentratu "A"?
Jaki zakres temperatur wywoływania on toleruje?
Jaka doświadczalnie minimalna ilość chemii roboczej na film? Chociaż orientacyjnie. Bo w Jobo na jeden małoobrazkowy film idzie 140 ccm chemii. W tym momencie daje to 1,4 ccm koncentratu na film.
Czy dobrze pracuje w procesie rotacyjnym?
Proszę uprzejmie.. 1ml/film wystarcza. Ilość części B zmniejszana proporcjonalnie. Nie wiem jak to wygląda w procesie rotacyjnym.
Mirosław pisze:Napisałeś główne zalety tego wywoływacza a jakie negatywy z niego otrzymamy po wywołaniu? miękkie,kontrastowe ,wyrównane czy inne?
.
Dowolnie.. jak sobie naświetlimy i wywołamy tak wyjdzie.
J.A. pisze:A tak na marginesie glikol ma temperaturę zapłony 99°C, a samozapłony 371°C. Więc bez przesady. Jak nie przyłożymy do niego otwartego ognia, to się raczej nie zapali.
Dlatego odradzam podgrzewanie nad ogniem w celu przyspieszenia rozpuszczania odczynników. Droga wolna jak ktoś uważa inaczej. ;-)

: 18 paź 2012, 10:10
autor: technik219
spirit pisze:Dowolnie.. jak sobie naświetlimy i wywołamy tak wyjdzie.
Można to powiedzieć o każdym wywoływaczu, tylko że nikt wtedy nie twierdzi, że jest relacyjny ;-)

: 18 paź 2012, 11:18
autor: sp
technik219 pisze:
spirit pisze:Dowolnie.. jak sobie naświetlimy i wywołamy tak wyjdzie.
Można to powiedzieć o każdym wywoływaczu, tylko że nikt wtedy nie twierdzi, że jest relacyjny ;-)
Dziękuję za niezwykle interesujący głos w dyskusji. ;-)

: 18 paź 2012, 11:24
autor: J.A.
Zastanawiam się jeszcze, czy nie wygodniej by bylo dodawać zasadę w postaci roztworu. Łatwiej odmierzyć małe ilości.
spirit pisze:Dziękuję za niezwykle interesujący głos w dyskusji.
Nie obrażaqj się bo technik219 ma racje. Tak można powiedzieć o każdym wywoływaczu. Jak sobie wywołasz tak będziesz miał.
A prawda jest taka, że każda wywojka ma swoje niepowtarzalne cechy. I ten na pewno też.

: 18 paź 2012, 12:08
autor: sp
J.A. pisze: Nie obrażaqj się bo technik219 ma racje. Tak można powiedzieć o każdym wywoływaczu. Jak sobie wywołasz tak będziesz miał.
A prawda jest taka, że każda wywojka ma swoje niepowtarzalne cechy. I ten na pewno też.
Oczywista oczywistość, dla mnie to jednak sprawa pomijalna i nie warta roztrząsania. Rozumiem, że możecie mieć inne zdanie, ja niestety nie mam nic więcej do dodania.
J.A. pisze:Zastanawiam się jeszcze, czy nie wygodniej by bylo dodawać zasadę w postaci roztworu. Łatwiej odmierzyć małe ilości.
Preferuję proszek bo się nie psuje i mam gotowe miarki. Nie widzę przeszkód w zrobieniu roztworu.

: 18 paź 2012, 15:19
autor: Mirosław
Cene Piro... wziołem ze strony internetowej POCH.

: 18 paź 2012, 15:24
autor: rbit9n
pewnie jeden kolega sprawdził cenę cz.d.a., a drugi kupuje cz. i stąd różnica.

a jeśli chodzi o głos w dyskusji, top w 100% popieram technika. zwłaszcza, że dalej nie wiemy jak dokładnie pracuje ten wywoływacz.

: 18 paź 2012, 15:28
autor: sp
POCH to chyba najgorsza opcja jeśli chodzi o chemię, małe ilości trudno dostać i ceny z kosmosu.
Cz.d.a to przesada, cz. wystarcza a nawet cz. do fotografii.
Chętnie bym wam powiedział jak wyw. pracuje tylko mi wyjaśnijcie co to znaczy i jak to sprawdzić.

: 18 paź 2012, 15:58
autor: J.A.
Nie ma takiego stopnia czystości jak cz. do fotografii. Jest:

techniczny skrót: techn. – 90-99%
czysty, skrót: cz. – 99-99,9%
czysty do analizy, skrót: cz.d.a. – 99,9-99,99%
nazwa oznacza, że zanieczyszczeń nie można wykryć typowymi metodami analizy chemicznej
chemicznie czysty, skrót: ch.cz. – 99,99-99,999%
nazwa oznacza, że zanieczyszczeń nie można wykryć nawet najczulszymi metodami analizy chemicznej i trzeba użyć metod wykorzystujących zjawiska czysto fizyczne
czysty spektralnie, skrót: spektr.cz. – 99,999-99,9999%
nazwa oznacza, że zanieczyszczenia nie zakłócają metod analizy spektralnej
Za Wikipedią.
To tak gwoli wyjaśnienia.

Osobiście do wywoływacza nie wziąłbym odczynnika technicznego. A to z tego powodu, że można trafić na ten 90% czystości i wyjdzie nam qpa. Czysty już daje radę, choć gdy muszę przygotować z proszków, to raczej tego też unikam. Wolę zapłacić za cz.d.a. i mieć pewność.
rbit9n pisze:pewnie jeden kolega sprawdził cenę cz.d.a., a drugi kupuje cz. i stąd różnica.
A zmiana czystości to nie ułamek procenta w cenie tylko jej krotności, czasami wielo ;-)

Co to znaczy jak pracuje? To dość proste.
Ten sam film ta sama scena w różnych wywoływaczach wychodzi inaczej.
Najczęściej porównuje się do D-76.
W pierwszym swoim wpisie podałeś ostrość rodinala. ziarno xtola. To jest właśnie jeden z elementów jak pracuje.
Teraz powiedz, czy raczej jest kontrastowy, czy miękki, czy tak jak rodinal w zależności od rozcieńczenia. Czy ziarno jest ładne - ostre, czy rozbełtane jak budyń.
Każdy wywoływacz można w ten sposób scharakteryzować.
Niektóre też nie lubią się z jakimś filmem (właściwie odwrotnie), ale tego to raczej się nie dowiemy od jednego człowieka. Tu już musi nastąpić testowanie u szerokiej grupy użyszkodników.

spirit, sprawdzasz swoją skrzynkę wiadomości na korexie?