Strona 1 z 1
					
				wywoływacze na amidolu
				: 30 wrz 2020, 21:50
				autor: flonidan
				Czy ktoś składał wywoływacze amidolowe.Bo jesli chodzi o inną substancję do wywojek superdrobnoziarnistych to jest ona nie do dostania ponieważ została całkowicie zakazana z powodu potwornej siły alergizującej -kiedyś masowo stosowana w farbach do włosów.
			 
			
					
				wywoływacze na amidolu
				: 02 paź 2020, 17:22
				autor: technik219
				Składałem. Wczesne ORWOchromy miały pierwszy wywoływacz z amidolem. Problem z amidolem polega na tym,  że wywoływacze na nim oparte są bardzo nietrwałe. A sam amidol jako substancja redukująca raczej nie wchodzi w grę  z powodu tendencji do obniżania rozdzielczości materiału, pogarszania ostrości konturowej obrazu. Stosowany jako wywoływacz papierowy daje głębokie, aksamitne czernie.
Już kiedyś wspominałem, w jaki sposób ominąć te problemy i mieć powiększenia o pięknych czerniach. Nie podam teraz z pamięci konkretnych przepisów - mogę poszukać na później - ale cały proces polega na tym, że wykonuje się normalne powiększenie, poddaje je pełnej obróbce z płukaniem a następnie odbiela w prostym odbielaczu miedziowym, po czym ponownie wywołuje w wywoływaczu amidolowym. Proces nie jest skomplikowany, odczynniki ogólnodostępne (poza amidolem), a powiększenia zyskują wizualnie. 
Amidol wykorzystywało się również do zwiększania czułości materiałów niskoczułych typu ORWO NP-15, które można było naświetlać na 400-500 ASA.  Również nie podam proporcji, ale należało dodać około 1 grama amidolu do roztworu podstawowego wywoływacza A-49. Co ciekawe tak wywołany materiał nie był za bardzo kontrastowy (mniej więcej jak obecne HP-5), ale zachowywał ziarnistość NP-15 (mniej-więcej). 
Jak kto ciekawy to mogę poszperać w notatkach.
			 
			
					
				wywoływacze na amidolu
				: 02 paź 2020, 18:23
				autor: aka
				W "The Darkroom Cookbook" Anchella sporo o wywoływaczach amidolowych do papierów jest. A sam amidol chwilowo jest do kupienia: 
https://allegro.pl/oferta/amidol-fotogr ... 9152126906 
			 
			
					
				wywoływacze na amidolu
				: 02 paź 2020, 18:37
				autor: LD
				technik219 pisze: ↑02 paź 2020, 17:22
Składałem. Wczesne ORWOchromy miały pierwszy wywoływacz z amidolem. Problem z amidolem polega na tym,  że wywoływacze na nim oparte są bardzo nietrwałe. A sam amidol jako substancja redukująca raczej nie wchodzi w grę  z powodu tendencji do obniżania rozdzielczości materiału, pogarszania ostrości konturowej obrazu. Stosowany jako wywoływacz papierowy daje głębokie, aksamitne czernie.
Już kiedyś wspominałem, w jaki sposób ominąć te problemy i mieć powiększenia o pięknych czerniach. Nie podam teraz z pamięci konkretnych przepisów - mogę poszukać na później - ale cały proces polega na tym, że wykonuje się normalne powiększenie, poddaje je pełnej obróbce z płukaniem a następnie odbiela w prostym odbielaczu miedziowym, po czym ponownie wywołuje w wywoływaczu amidolowym. Proces nie jest skomplikowany, odczynniki ogólnodostępne (poza amidolem), a powiększenia zyskują wizualnie. 
Amidol wykorzystywało się również do zwiększania czułości materiałów niskoczułych typu ORWO NP-15, które można było naświetlać na 400-500 ASA.  Również nie podam proporcji, ale należało dodać około 1 grama amidolu do roztworu podstawowego wywoływacza A-49. Co ciekawe tak wywołany materiał nie był za bardzo kontrastowy (mniej więcej jak obecne HP-5), ale zachowywał ziarnistość NP-15 (mniej-więcej). 
Jak kto ciekawy to mogę poszperać w notatkach.
 
A jak jest z trwałością samego odczynnika?
 
			 
			
					
				wywoływacze na amidolu
				: 02 paź 2020, 18:52
				autor: technik219
				Sam amidol jest bardzo trwały.  Można go znaleźć, jeszcze czasem w oryginalnych słoiczkach ORWO A-140 z biało zieloną etykietą
. Jest szary ale rozpuszcza się jak należy i działa. Może nieznacznie utracił swoją energię, ale niezauważalnie.
			 
			
					
				wywoływacze na amidolu
				: 02 paź 2020, 19:32
				autor: LD
				technik219 pisze: ↑02 paź 2020, 18:52
Sam amidol jest bardzo trwały.  Można go znaleźć, jeszcze czasem w oryginalnych słoiczkach ORWO A-140 z biało zieloną etykietą
. Jest szary ale rozpuszcza się jak należy i działa. Może nieznacznie utracił swoją energię, ale niezauważalnie.
 
Dzięki za dobrą wiadomość. Właśnie taki mi pozostał z dawnych jak robiłem wywoływacz do papierów.