Dziwny tessar 3,5/250
: 07 maja 2014, 17:19
Kochani!
Kupiłem na pchlim targu w obcym kraju śliczny obiektyw do LF. Tessar Carl Zeiss Jena 25cm, światło 3,5
Kosztował grosze więc się nie zastanawiałem. Dopiero w domu okazało się że jego ogniskowa nijak się ma do 25cm. Obraz na matówce powstaje jakieś 5cm od tylnej soczewki.
W tubusie są dwa zespoły soczewek. Można je odkręcić. Tylny ma ogniskową ok 13cm i wygląda na sklejoną dodatnię i ujemną, jak to w tessarach. Przedni to pojedyncza o ogniskowej ok. 10cm. Pomiędzy nimi jest przysłona. Sprawna.
Najpierw pomyślałem że gość mnie oszukał wyciągając z tubusa środkową, ujemną soczewkę. Ale nie bardzo wiem jak ta soczewa miałaby być w środku umieszczona. Musiałaby leżeć na listkach przysłony bo nie ma gwintu. Gwint jest na wewnętrznej, tylnej części tubusa ale przy samej krawędzi. Tam ewentualnie można coś wkręcić. Ale wtedy to nie jest przecież tessar.
Macie jakieś pomysły jak zrobić z niego pełnosprawny 3,5/25cm?
Dzięki
Kupiłem na pchlim targu w obcym kraju śliczny obiektyw do LF. Tessar Carl Zeiss Jena 25cm, światło 3,5
Kosztował grosze więc się nie zastanawiałem. Dopiero w domu okazało się że jego ogniskowa nijak się ma do 25cm. Obraz na matówce powstaje jakieś 5cm od tylnej soczewki.
W tubusie są dwa zespoły soczewek. Można je odkręcić. Tylny ma ogniskową ok 13cm i wygląda na sklejoną dodatnię i ujemną, jak to w tessarach. Przedni to pojedyncza o ogniskowej ok. 10cm. Pomiędzy nimi jest przysłona. Sprawna.
Najpierw pomyślałem że gość mnie oszukał wyciągając z tubusa środkową, ujemną soczewkę. Ale nie bardzo wiem jak ta soczewa miałaby być w środku umieszczona. Musiałaby leżeć na listkach przysłony bo nie ma gwintu. Gwint jest na wewnętrznej, tylnej części tubusa ale przy samej krawędzi. Tam ewentualnie można coś wkręcić. Ale wtedy to nie jest przecież tessar.
Macie jakieś pomysły jak zrobić z niego pełnosprawny 3,5/25cm?
Dzięki