35-tki Leica M
: 04 lut 2012, 19:20
Zwariowałem.
Mam Leica.
M6 konkretnie, ładną, wychuchaną, jakoby niemalże nie używaną, wygląda zresztą na taką.
Czas kupić szkło. Musi być 35 mm, bo takiego CHCĘ używać z tym systemem. Od dwóch tygodni ryję po sieci, analizuję ceny, oglądam zdjęcia. Po tych wszystkich przepychankach pozostały na placu boju trzy szkła:
- Zeiss Biogon T* 35/2
- Voigtlander Nokton Classic 35/1,4
- Voigtlander Nokton ASPH II 35/1,2
No i tu robi się problem. Gabarytowo najlepszy (bo najmniejszy) jest Nokton Classic, cenowo również, do tego jasny - ale obija mi się o uszy "focus shift" - chociażby tu na Korexie o nim pisano - viewtopic.php?t=4613&highlight=leica , choć niektórzy nie potwierdzają tego paskudztwa. Nokton 1,2 kusi światłem, plastyką, brakiem jakoby wspomnianego "focus shift", jeno kobyła największa w tym zestawieniu i praktycznie dwa razy droższa od Classica. Zeiss najciemniejszy, ale bardzo ostry od swojej pełnej dziury, brak informacji o "focus shift", niemniej drogi - prawie tyle, co Nokton 1,2.
Rozsądek drze się (rozsądek? po kupieniu Leica? raczej resztki sumienia), żeby wybrać Noktona Classica i iść robić fotki - no ale co z tym "focus shift"? Miał ktoś podpięte do aparatu w/w szkła i popełnił jakieś fotki? Jakieś przemyślenia nt fotografowania z wymienioną szklarnią? Wszelkie doświadczenia mile widziane.
Rafał
Mam Leica.
M6 konkretnie, ładną, wychuchaną, jakoby niemalże nie używaną, wygląda zresztą na taką.
Czas kupić szkło. Musi być 35 mm, bo takiego CHCĘ używać z tym systemem. Od dwóch tygodni ryję po sieci, analizuję ceny, oglądam zdjęcia. Po tych wszystkich przepychankach pozostały na placu boju trzy szkła:
- Zeiss Biogon T* 35/2
- Voigtlander Nokton Classic 35/1,4
- Voigtlander Nokton ASPH II 35/1,2
No i tu robi się problem. Gabarytowo najlepszy (bo najmniejszy) jest Nokton Classic, cenowo również, do tego jasny - ale obija mi się o uszy "focus shift" - chociażby tu na Korexie o nim pisano - viewtopic.php?t=4613&highlight=leica , choć niektórzy nie potwierdzają tego paskudztwa. Nokton 1,2 kusi światłem, plastyką, brakiem jakoby wspomnianego "focus shift", jeno kobyła największa w tym zestawieniu i praktycznie dwa razy droższa od Classica. Zeiss najciemniejszy, ale bardzo ostry od swojej pełnej dziury, brak informacji o "focus shift", niemniej drogi - prawie tyle, co Nokton 1,2.
Rozsądek drze się (rozsądek? po kupieniu Leica? raczej resztki sumienia), żeby wybrać Noktona Classica i iść robić fotki - no ale co z tym "focus shift"? Miał ktoś podpięte do aparatu w/w szkła i popełnił jakieś fotki? Jakieś przemyślenia nt fotografowania z wymienioną szklarnią? Wszelkie doświadczenia mile widziane.
Rafał