Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Wpadł mi w ręce obiektyw Minolta Rokkor MD 35-70. Jego niecodzienność polega na tym, że działa odwrotnie, niż inne zoomy -- dla ogniskowej 70mm zoom jest krótszy o ok. 1,7 cm niż dla ogniskowej 35mm.

Czy ktoś może wie, co to za dziwna konstrukcja, jak to może w ogóle tak działać?

JaZ99, wiele zoomów tak ma i nie jest to nic dziwnego, bo tak naprawdę obecne zoomy to w rzeczywistości obiektywy zmiennoogniskowe (chodzi o koszty produkcji, które są dużo wyższe przy konstruowaniu i produkcji prawdziwych zoomów). Prawdziwe zoomy mają jedną ważną zaletę. Niezmienność ustawienia ostrości bez względu na ogniskową. Jak zapewne zauważysz w tych niby zoomach, po zmianie ogniskowej trzeba ponownie delikatnie "doostrzyć". A to, że obiektyw jest krótszy przy dłuższej ogniskowej wynika z tego, iż są one zbudowane na zasadzie teleobiektywów a nie obiektywów długoogniskowych. Te wiadomości znajdziesz raczej tylko w starszych książkach traktujących o fotografii i sprzęcie. We współczesnych raczej nigdzie się z tym zagadnieniem nie spotkałem. Pzdr

Dzięki, przynajmniej wiem, gdzie szukać i czego szukać ;)

obiektywy zoom nie wymagające ponownego ostrzenia po zmianie ogniskowej to Transfokatory od [transfokator]
w tego typu obiektywach przedni i tylny układ soczewek jest nieruchomy a zmiana ostrości/zoomu jest realizowana tylko przez układ/układy centralne dzięki temu, układ soczewek[obiektyw zoom] po zmianie ogniskowej zachowuje ostrość w tym samym punkcie
w obecnie produkowanych konstrukcjach coraz częściej są spotykanie konstrukcje transfokatorowe np canon 70-200
konstrukcje starsze/prostsze które po zmianie ogniskowej powodują zmianę punktu ostrości to np Tamron 19-35mm

itd.... z teorią

jeśli dziwne jest dla ciebie że obiektyw ma długość większą na krótszej ogniskowej niż przy dłuższej ogniskowej warto porównać takei nowe konstrukcje

Canon 24-70 L - długi przy 24mm
Canon 24-105 L - długi przy 105mm

pzdr.