Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Nie jestem zachwycony tym, jak moja stara 50-tka Canona na FD pracuje pod swiatlo. Kontrast spada, odbic jest sporo itd. Zoom Canona z lepszymi powlokami spisuje sie nieco lepiej, ale na kolana nie rzuca.

Zaczalem przegladac siec pod tym katem i zdaje sie, ze narzekaja wszyscy: i minolciarze z Rokkorami, i wlasciciele olków z Zuiko... Uzytkownicy starych szkiel na m42 tak samo.

Czy naprawde wszystkie obiektywy sprzed 20-40 lat maja taki problem ze sloncem?

Na moje Rokkory nie narzekam, pracują pod światło wyśmienicie. Szczególnie MD 50/1.4 i Rokkor 135/2.8.
Z kolei zauważyłem, że starsza wersja Rokkor 50/1.4 blikuje dość często, a Minolta MD 50/1.4 (późniejsza z mniejszym gwintem na filtry) jest pod tym względem bardzo dobra.
Bardzo dobrze ma się także MD 50/3.5 macro oraz Rokkor 45/2.
O Rokkorach 28/2.8 oraz 500/8 się nie wypowiem, bo rzadko z nich korzystam.

Bardzo narzekam na pracę pod światło Zenzanona MC 75/2.8 do Broniki ETRS. Bliki i flary w tym obiektywie są niestety bardzo częstym zjawiskiem.

morotegari pisze:Bardzo narzekam na pracę pod światło Zenzanona MC 75/2.8 do Broniki ETRS. Bliki i flary w tym obiektywie są niestety bardzo częstym zjawiskiem.

Poszukaj nowszej wersji, mój PE (chyba) nie ma tego problemu. 50 MC też pod światło kuleje...

Pozdrawiam!

A jak jest z obiektywami do Mamiyi ?

Jerzy pisze: Poszukaj nowszej wersji, mój PE (chyba) nie ma tego problemu. 50 MC też pod światło kuleje...

Był na allegro i poszedł za jakieś 190 zł, czyli za ułamek rynkowej ceny. Pecha miałem, że nie kupiłem

A teraz wędruje do mnie Zenzanon MC 40/4, zobaczymy jak on sobie radzi.

Ha, widze, ze nie ja jeden mam ten problem...

I co to znaczy, ze wlasciciele Pentaksow siedza cicho? :)

SMC Pentaxa to rewelacyjne powloki. Daja rade chyba tak samo jak Ziess T, Leica i wspolczesny Voigtlander, jedynie kolory oddaja ciut "bladziej" ale i tak lepiej niz reszta japonskich obiektywow.

To prawda , Pentax jest prawie bez konkurencyjny. W systemie 6x7 również, nie ma potrzeby co dzień używać osłony przeciwsłonecznej. Voigtlander jest nieco słabszy, (color-skopar 35 i nokton 50), zdarza mu się przyflarować i to w niezbyt estetyczny sposób, taki łuk na zdjęciu lub prosta kreska. Do ostrego słońca trzeba osłony większej niż standardowa (za mocne słońce uważam to co świeci daleko na południu od polski, u nas problemu nie ma). Za to tańsze obiektywy nikona to tragedia - 50 1.8 mimo b.głęboko usytuowanej soczewki pod światło jest kiepski, kontrast leci po całości (co pentaxom i V. zdarza się bardzo, bardzo rzadko)