Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Mam pytanie: o co chodzi z tym pierścieniem przysłon w obiektywach Nikona serii D? Niby można wybierać wartość przysłony, ale z drugiej strony jeśli się nie wybierze maksymalnej wartości, to aparat (w moim przypadku F80) nie działa.... Macie może jakieś swoje doświadczenia w tym temacie??
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

Sam mam podobny sprzet i wyglada to tak:
Aby dzialal pomiar swiatla i wybor przyslony z body pierscien przyslony musi byc ustawiony na maksymalnej wartosci , mozna go nawet w takiej pozycji zablokowac zeby nie przeskoczyl przypadkiem.
Mozesz ustawiac przyslone krecac pierscieniem na obiektywie ale nie bedziesz mial pomiaru swiatla , wybor wartosci przyslony z body tez wtedy nie bedzie dzialal i to tyle.

xero - musisz nauczyć się korzystać z pokręteł nastawczych na korpusie.

xero pisze:Mam pytanie: o co chodzi z tym pierścieniem przysłon w obiektywach Nikona serii D? Niby można wybierać wartość przysłony, ale z drugiej strony jeśli się nie wybierze maksymalnej wartości, to aparat (w moim przypadku F80) nie działa.... Macie może jakieś swoje doświadczenia w tym temacie??
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

\

Pierścień ten:
- pozwala korzystać z tych obiektywów w manualnych aparatach Nikona
- należy ustawić na maksymalnej liczbie przysłony w lustrzankach amatorskich zarówno cyfrowych i analogowych (do F80 i D90 włącznie). Wartość przysłony zmieniamy kółkiem na body.
- w lustrzankach pół- i profesjonalnych (F100, F5, D200, D2 i nowsze) pozwala zmieniać wartość przysłony w zależności od preferencji: obręczą na obiektywie lub kółkiem na body (wybiera się to w opcjach aparatu).

ku6i pisze:

xero pisze:Mam pytanie: o co chodzi z tym pierścieniem przysłon w obiektywach Nikona serii D? Niby można wybierać wartość przysłony, ale z drugiej strony jeśli się nie wybierze maksymalnej wartości, to aparat (w moim przypadku F80) nie działa.... Macie może jakieś swoje doświadczenia w tym temacie??
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

\

Pierścień ten:
- pozwala korzystać z tych obiektywów w manualnych aparatach Nikona
- należy ustawić na maksymalnej liczbie przysłony w lustrzankach amatorskich zarówno cyfrowych i analogowych (do F80 i D90 włącznie). Wartość przysłony zmieniamy kółkiem na body.
- w lustrzankach pół- i profesjonalnych (F100, F5, D200, D2 i nowsze) pozwala zmieniać wartość przysłony w zależności od preferencji: obręczą na obiektywie lub kółkiem na body (wybiera się to w opcjach aparatu).

o taką właśnie odpowiedź mi chodziło
wielkie dzięki!

uwielbiam kręcic pierścieniem przysłon w moim N90s dlatego tak nie znosze tych nowych wynalazków czyli szkieł typu G...

rycerz pisze:uwielbiam kręcic pierścieniem przysłon w moim N90s dlatego tak nie znosze tych nowych wynalazków czyli szkieł typu G...

Zawsze się zastanawiałem o chodziło producentom (bo Canon chyba też) tworząc ustawianie przysłony w korpusie??? To idiotyczny pomysł a na dodatek nie wygodny!

Na szczęscie są jeszcze tysiące "starych" obiektywów, które posłużą wiele lat.

no co ty?
nigdy sie z takim obiektywem nie spotkalem...

no z takim zeby zmieniala mu sie przyslona wraz z zmiana ogniskowej. wsyztskie moje zoomy "trzymaly" przyslone w calym zakresie. ale chyba wsyztskie byly ze stalym swiatlem.

o dokładne ustawienie. mając zooma powiedzmy 28-70, ze światłem 2,8-4, ustawiając przysłonę pierścieniem np. 5,6 (...)

Ja proponuję efektywniejsze rozwiązanie:
- ustawiasz przysłonę (do wybranej ogniskowej) poprzez obserwowanie w kadrze, co ma być ostre, a co (i jak bardzo) rozmyte.

Obserwujcie obraz na matówce, a nie cyferki na wyświetlaczu (one tylko rozpraszają uwagę).

slawoj, co i jak to ja wiem, chodziło mi tylko o wyjaśnienie co i jak

weesee ja wiem, że Ty to wiesz i wiem, że Ty wiesz, że ja to też wiem.

Tylko tak napisałem, żeby ludzie podczas fotografowania nie sugerowali się "ślepo" informacjami wyświetlanymi przez aparat, tylko starali się obserwować obraz na matówce pod kątem ostrość/nieostrość w aspekcie całego kadru.

Czyli korzystali z podglądu głębi ostrości.
.

weesee ma rację mimo tego wolałbym aby zaczęli produkować tanie zoomy ze stałym światłem niż przerabiali całe korpusy.

Tutaj się Nikon nie popisał ponieważ odebrał całą zabawę przysłoną posiadaczom starszych aparatów. Co z tego, że można pracować na P i S skoro nie mogę sobie nic sam ustawić kupując nowy obiektyw? Nowe obiektywy mają nowe powłoki antyodblaskowe "N" i ja już z nich nie mogę w pełni korzystać.

dla mnie najwieksza porazka ostatnich lat to brak skali z glebia ostrosci albo jakas szczatkowa, zaznaczenia dla f/11 i 22. naprawde trzeba miec cos z glowa zeby usunac to ze staloogniskowych szkiel, nawet tych bez pierscienia przyslon.

Trochę odgrzewam temat ale czegoś nie rozumiem:
Posłużę się przykładem:
Mam podpięty pod F90x obiektyw 37-70/2.8, załóżmy że korzystam z ogniskowej 5o mm i przesłony 5,6. Po chwili zmieniam ogniskową dajmy na to na 70 mm, body cały czas wskazuje 5,6 (bo nie ruszam pierścienia przesłony ) a w rzeczywistości mam inną ?? czy ja dobrze rozumuję ??
Czy jeśli tak jest rozwiązaniem jest tylko podgląd głębi ostrości, lub zmienianie wartości przesłony przy każdorazowej zmianie ogniskowej ?
Przecież w momencie zmiany ogniskowej pierścieniem otwiera się lub przymyka fizycznie w obiektywie owa przesłona, więc jak to jest ??

jeśli zapoznasz się ze wzorem określającym wartość przysłony, zrozumiesz dlaczego wraz ze zwiększeniem ogniskowej, najczęściej zmienia się wartość przysłony

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przysłona_fotograficzna