Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Potrzebuję zainwestować w pakiet Office'a (może być okrojony do podstawowych programów - Writer, Calc, Power Point...) - wymagania uczniowskie, przynajmniej na 2 stanowiska. Orientuje się ktoś jaką opcję najlepiej wybrać - są różne licencje/warianty, nie mam czasu się w to wgryzać

Ja mam Office 2007 dla użytkowników domowych. Może takie coś?

Wolę 2010, ale...są wersje edukacyjne, do użytku domowego i dla małych firm, oraz profesjonalne. Niestety na aukcjach większość z nich to instalacje na 1 komp.
Z rzadka coś na 3 kompy, np. TU.
Więc się zastanawiam, czy to jedyna droga, może jest jakiś oficjalny dystrybutor firmy z przyjaźniejszymi cenami? Na zakup aparatu bym nie żałował, ale tu to przecież program (zazwyczaj tylko klucz)

popatrz na komputronik.pl
Masz wersje na 1, 2 i 5 stanowisk. Koło 300zł.

Ta moja wersja 2007 kosztowała coś koło 200 zł i jest na 3 stanowiska.

a open office nie podpasuje? free :)

Malfas pisze:a open office nie podpasuje? free :)

bardzo dobra alternatywa dla MSO, choć nie znam do końca możliwości obu programów.

Malfas pisze:a open office nie podpasuje? free :)

Mi pasuje - pracuję na nim. Ale w szkołach uczą na MS i chodzi o pełną kompatybilność w domu...

Jeśli darmowy, to znajomy informatyk polecał toto:
http://pl.libreoffice.org/
mówił, że lepsze od open'a.
Na openie nigdy nie pracowałem, ale Libre też jest kompatybilny i chyba stabilniejszy.

sokol07 pisze:Jeśli darmowy, to znajomy informatyk polecał toto:
http://pl.libreoffice.org/

Też znam, ale dzięki za dobre chęci.

Open office został trochę zamknięty, stąd pojawienie się libre office. Pracowałem na obu i na ms office, podstawowe sprawy działają. Przy bardziej skomplikowanych tabelach, rysunkach w stopniach dokumentów itp pojawiają się schody.
Moim zdaniem absurdem jest, że w szkołach uczy się ms office. To kierowanie w wąską uliczkę, bo przecież jeszcze jest Google drive itp... Człowiek uczy się na pamięć, a nie o to chodzi...

Jerzy pisze:Moim zdaniem absurdem jest, że w szkołach uczy się ms office. To kierowanie w wąską uliczkę,

Bo tego wymaga rynek pracy. 99% korpo pracuje na M$.

Jerzy pisze:Człowiek uczy się na pamięć, a nie o to chodzi...

Polska (przypuszczam, że nie tylko) edukacja już dawno przestała uczyć. To się trening lub tresura nazywa, co oni wyprawiają.
Pewien car powiedział, że wykształcony syn szwaczki to rewolucjonista. Komuna o tym zapomniała i jak skończyła? Obecni władcy świata tego błędu nie mają zamiaru popełnić.

wosk pisze:Orientuje się ktoś jaką opcję najlepiej wybrać - są różne licencje/warianty, nie mam czasu się w to wgryzać

Zadzwoń do M$. Można się zdziwić jak potrafią być kompetentni.

J.A. pisze:Zadzwoń do M$. Można się zdziwić jak potrafią być kompetentni.

Tak, tak. Doradzą najdroższą możliwą wersję. Pod warunkiem, że trafisz na konsultanta, który nie zapyta: "A to jakie ma pan do wyboru?"

J.A. pisze:Zadzwoń do M$. Można się zdziwić jak potrafią być kompetentni.

Chcąc podsumować dyskusję i wyciągnąć wnioski być może przydatne innym, informuję, że rzeczywiście rozmowa z konsultantem była przydatna, a osoba po drugiej stronie łącza kompetentna. Wybrałem pakiet Office 365 dla Studentów
- subskrypcja 4-letnia na 2 komputery PC lub Mac w cenie 339,99 zł. Dodam, że w tej opcji można również zainstalować pakiet biurowy na dwóch urządzeniach przenośnych (telefon, tablet) z systemem Windows Phone, Android lub na Iphonie.
Aby skorzystać z tej oferty należy udokumentować fakt bycia uczniem (wystarczy skan legitymacji szkolnej). Jak widać nauka kosztuje

wosk, a co to takiego jest ta subskrypcja 4-letnia? Na czym to polega?