Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Ciekawe, ciekawe... Pytanie jak równie świeci ekran takiej komórki... I co gdy ktoś zadzowni akurat jak baryt 50x60 się naświetla? :)

W sumie jak ktoś ma jakiegoś mieszka np 6x9 to może coś takiego wykąbinować:P...ze statywem:P

Fikumiku pisze:W sumie jak ktoś ma jakiegoś mieszka np 6x9 to może coś takiego wykąbinować:P...ze statywem:P

mógłby nawet wykombinować...

a moim zdaniem dobry pomysł. jak hipstery się rzucą do powiększania, to przecież ktoś będzie musiał produkować chemię, papiery i takie, takie.

Multigrade będzie zbyt trudną techniką, więc odpada.

jak to świetnie, że wiesz co miałem na myśli. zupełnie jak pani od polskiego.

a gdybyś nie wiedział, dokąd zmierza polska młodzież, to proszę: http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,14594045.html

piszę przecież, że ja się cieszę, że hipstery będą powiększać, bo dzięki temu utrzyma się popyt, a jak się utrzyma popyt, to i się utrzyma podaż.

autodafe pisze:jestem pewien absolutnie, że zmierzają w dobrym (dla świata) kierunku, że będą bystrzejsi, bardziej rozgarnięci, że zrobią więcej, lepiej i skuteczniej

To widocznie mamy do czynienia z inną rasą. Nie dawno taki jeden całkiem nowy magister inżynier, przyszedł starać się o pracę. Na rozmowie kwalifikacyjnej cytat dosłowny:

Wie Pan, ale we wtorki i piątki ja muszę wychodzić o 12-tej bo na 13-stą mam wykupiony karnet na siłownię.

Odpowiedziałem mu, by się zatrudnił na siłowni nie będzie musiał wychodzić z pracy. A wiesz jakie miał wymagania finansowe inzynier bez doświadczenia w branży, której się chciał zatrudnić? 4000 netto.

autodafe pisze:spłodzenie potomstwa

To akurat jest obecnie być albo nie być.

autodafe pisze:Od paru ładnych lat nie różnimy się stylem/poziomem życia od zachodniej Europy czy USA

Chyba kpisz? Stylem może, poziom życia mamy gdzieś tak z 1970-80 roku europy zachodniej.

[ Dodano: Pią 13 Wrz, 2013 ]

autodafe pisze:Lublin ma swoje problemy, ze ściany wschodniej ludzie robią sobie skansen.

Jeżeli parlament i rząd w tym kraju to ludzie, to tak. Ludzie robią ze ściany wschodniej skansen.

@J.A. dobre podsumowanie. nic dodać, nic ująć.

autodafe pisze:... że będą bystrzejsi, bardziej rozgarnięci, że zrobią więcej, lepiej i skuteczniej od obecnych trzydziestoparolatków z ich ambicjami, które doprowadziły do kryzysu (kupno mieszkania, samochodu, założenie rodziny, spłodzenie potomstwa...).
...

I to również błędna diagnoza. Do kryzysu nie doprowadziło żadne pokolenie 30-latków!
Obecnie u władzy (w Europie) jest pokolenie "dzieci kwiatów", a więc lewactwo z lat 60-70-tych. Ich durne przekonanie, że można żyć na kredyt nic nie robiąc, doprowadziło do tego co jest za oknem.

autodafe pisze:"hipstery" - mowa o ambitnej młodzieży, szczęśliwie żyjącej, po latach transformacji, tak jak myśmy nigdy żyć nie mogli, beztrosko cieszących się młodością, której mieć nie mogliśmy, żyjącej tak, jak żyje normalna, kulturalna, miejska europa, a nie sowchozowe, warszawskopaktowe chłopy pojone gorzkim mlekiem mateczki Rosji? Czy o kogoś innego chodzi?

Cholera, nie wiedziałem, że byłem aż tak upośledzony...To przez Indoktrynację?

autodafe pisze:To, że się trafił jeden kosmita

kosmici, kosmici wszędzie. jak myślisz, czemu pracodawca mojego ojca, woli jego - pracującego emeryta, zresztą technika po budowlance, niż tych młodych wilków w tytułem magistra inżyniera? z tego co obserwuję, to po innych kierunkach nie jest lepiej.

autodafe pisze:Zachodnia Europa nie płodzi potomstwa i popatrz jak żyją.

faktycznie, żyją jak u nas. z tą różnica, że ich nie budzą dzwony kościelne, tylko mułła wzywający do modłów.

autodafe pisze:psy nie szczały gdzie popadnie.

psy jako zwierzęta nieczyste, są przez muzułmanów eksterminowane. dlatego w okolicy dzielnic muślimów, i dlatego psów za bardzo nie uświadczysz.

autodafe pisze:Jeżeli szukasz kogoś do pracy, która może być wykonywana zdalnie/dorywczo

Zdalnie to se można Voyagerem, albo inną sondą kosmiczną sterować. Pracować nie da się ani zdalnie ani dorywczo. Trza przyjść wziąć klucze do łapy i zrobić. Juz wiem o jakiej wspaniałej młodzierzy piszesz. Też zdalnej.

autodafe pisze:to ja ochoczo, bo nie mam co ze sobą zrobić

po prostu zacznij coś wytwarzać, ale jak pisałem wyżej, ani tego zdalnie ani dorywczo nie da się robić. Wiesz co to jest PKB, on powstaje z pracy ludzi lub maszyn.

autodafe pisze:na studia doktoranckie, jak się okazało, mnie nie stać, a stosowne stypendium dają wyłącznie jednemu człowiekowi na roku.

I chwała Bogu i Partii. Doktorantów i Doktorów jest Ci u nas dostatek, Magistrów i Inżynierów też. Ale żeby tak kto co pospawał, albo co.

autodafe pisze:Więc mam trochę więcej czasu. Na przeprowadzkę, jeżeli się zdobędę, to nie w obręb żadnego mocarstwa, wliczając naszą cudowną ojczyznę, Unię. Życie w wielkim mieście przeżyłem i spasowałem, wracać do tego stylu życia nie chcę. Teraz pracuję dokładnie (do godziny miesięcznie) tyle, ile wtedy traciłem na dojazdy. Wystarcza mi na życie.

Zachodnia Europa nie płodzi potomstwa i popatrz jak żyją.

Zerknij do wikipedii co to jest demografia i do czego służy. Dowiesz się, że na emerytury nie będzie miał kto im robić. Podwyższanie wieku emerytalniego to nie jest metoda.

autodafe pisze:Da radę?

Niedługo kobiety w burkach będą tam chodziły.

autodafe pisze:A mi o styl chodziło, nie o zamożność. O sposób myślenia, wartościowania, o ograniczenia, o umysłowe horyzonty, o sposoby komunikacji. W trakcie wizyty w Szwecji tego lata nie zaobserwowałem żadnej różnicy pod tym względem. Żarcie z dyskontów parszywe, wszyscy zapracowani, nikt na nic nie ma czasu,

Tz na prawdę nie wiesz co oznacza słowo praca.

autodafe pisze:młodzież siedzi na chodnikach i gada. W domach te same telewizory, na ulicach te same samochody. I ludzie tacy sami, tylko końcówki nazwisk mają inne. Imigrantów było więcej, niż w Grudziądzu (import siły roboczej to lekarstwo na bezdzietność - i na dzietność też),

Bomba, normalnie geniusz. Ta importowana siła robocza, co to podobno doskonale się asymiluje ze społecznością wikingów kilka tygodnie temu pokazała do czego służy i do czego jest zdolna.

autodafe pisze:ale o dziwo nikt nie kradł rowerów i psy nie szczały gdzie popadnie. Śmietnika na chodnikach po weekendzie takiego jak w Malmo nie uświadczyłem w najbardziej żulerskich zakątkach Pomorza, Warmii czy Mazur.

A myślenie w kategoriach skansenu czy dostarczania taniej siły roboczej faktycznie zaczyna się w Brukseli. I robią to ludzie. Nie świnie, nie zwierzęta, tylko wybrani przez nas politycy i utrzymywani przez nas biznesmeni, korzystając z pieniędzy i władzy, które mają od ludzi. Wystarczy patrzeć takim na ręce i od razu panikują, więc jednak czegoś się boją i jakoś da się tam zaprowadzić porządek.

Zejdź na ziemię. Żyjesz w jakimś zupełnie innym matrixie niż ja.

Dobrze. Bardzo mi się podoba to co napisałeś i to wszystko prawda.
Szkoda tylko, że po naszych czasach nie zostanie naszym potomnym nic poza śmieciami do posprzątania. Produkty jednego sezonu. Warte tyle co materiał z którego są zrobiono, a że najczęściej są zrobione z gównolitu to i gówno warte.
Zastanowiłeś się nad takim być? Tworzyć nic. Jottabajty niczego krążące w sieci (10^24). Miliony hektarów ulotek na ulicach. A to wszystko w celu być a nie mieć.
Jak się nie ma, to się nie jest. Gdyby nie było jakiegoś tam wstrętnego tłustego biskupa utrzymującego organistę Bacha, to nie byłoby tego co po nim zostało (ok 1000 utworów).
Janko Muzykant był - dość krótko.