Strona 1 z 2

czy tradycyjna cyfra też zanika

: 03 cze 2013, 11:37
autor: flonidan
Witam.Czy szanownych forumowiczów doszły już wiadomości ,że sprzedaż aparatów cyfrowych idzie ostro w dół-praktycznie zbliża się do zera.Zwykli niedzielni pstrykacze robią wszysko komórkami,tabletami,ifonami.Wiem po rozmowie z kilkoma właścicielami labów-90% roboty to zdjęcia z komórek ,tabletów i innych cudów techniki.Piszę to,bo przypomina mi się historia kodaka -wymyślił cyfrę i ta cyfra stała się jego gwożdziem do trumny.Teraz cyfra pada na rzecz nowych technologii.Ciekawe czy za 5 lat nie będzie w tej samej sytuacji co analog.

: 03 cze 2013, 12:26
autor: technik219
Ależ to trend przewidywany od dobrych kilku lat. Już w momencie zejścia cyfrowych lustrzanek pod strzechy (od kiedy lustrzanka stała się dostępna cenowo dla zwykłego zjadacza chleba) przewidywano, że nastąpi zmierzch aparatów kompaktowych, których zadania przejmą komórki. W tym miejscu nastąpi luka. Rozpowszechnią się za to lustrzanki, których ceny staną się jeszcze bardziej przystępne (no bo producenci będą musieli coś sprzedawać, żeby nie splajtować). O ile zawodowcy co jakiś czas będą wymieniać swoje sprzęty z powodu naturalnego zużycia, to amatorzy będą to robić o wiele rzadziej, a to wymusi na producentach stworzenie dwu półek: sprzęt wysokiej klasy do użytku zawodowego i sprzęt amatorski do pokrycia zapotrzebowania amatorskiego. Można się spodziewać, że ten sprzęt amatorski (znowu żeby wymóc na użytkownikach częstsze zakupy) będzie jakościowo różny od tej wyższej półki: oszczędności materiałowe, niższa trwałość, tzw. "zaprogramowana awaria" itp.
Myślę, że czołowi producenci albo na zwiększonych obrotach pracują nad stworzeniem nowych rozwiązań, albo już je mają i tylko czekają na wdrożenie. Jakiś czas temu w National Geographic był artykuł sygnalizujący kierunki zmian. Mogą to być np. aparaty wbudowane w gogle, z łącznością bezprzewodową z komputerem, może coś innego, może wojsko z czegoś zrezygnuje i to trafo do cywila? Teraz trudno to przewidzieć, ale możliwa jest jakaś rewolucja. Należy pamiętać, że pogoń za pikselami już hamuje. Zresztą większości amatorów wystarcza rozdzielczość pozwalająca na wykonanie odbitki pocztówkowej i stosunkowo łatwo przyjdzie im zrezygnowanie z np. 14 megapikseli w nieporęcznej lustrzance na rzecz np. 5 mega wbudowanych w okulary - chodzi o koniec kłopotów z przenoszeniem aparatu, wyjmowaniem, przygotowywaniem do pracy, zgrywaniem do komputera itp. Jeśliby takie coś pojawiło się na rynku już teraz w przystępnej cenie, to znalazłoby się na prawdę wielu chętnych do zakupu. Nawet spośród tych, którzy mają lustrzanki, ale używają ich wyłącznie do celów rodzinnego i okazjonalnego fotografowania i z coraz większą niechęcią biorą je do ręki z powodu ich masy, gabarytów, skomplikowanej obsługi.

Re: czy tradycyjna cyfra też zanika

: 03 cze 2013, 13:05
autor: Trampek
flonidan pisze:Witam.Czy szanownych forumowiczów doszły już wiadomości ,że sprzedaż aparatów cyfrowych idzie ostro w dół-praktycznie zbliża się do zera.Zwykli niedzielni pstrykacze robią wszysko komórkami,tabletami,ifonami.Wiem po rozmowie z kilkoma właścicielami labów-90% roboty to zdjęcia z komórek ,tabletów i innych cudów techniki.Piszę to,bo przypomina mi się historia kodaka -wymyślił cyfrę i ta cyfra stała się jego gwożdziem do trumny.Teraz cyfra pada na rzecz nowych technologii.Ciekawe czy za 5 lat nie będzie w tej samej sytuacji co analog.
A to kolega pomylił forum , bo to jest forum o fotografii analogowej.
No chyba że kolega dostał zlecenie od Admina ma tworzenie sztucznego ruchu na forum.

: 03 cze 2013, 13:36
autor: J.A.
technik219 pisze:Mogą to być np. aparaty wbudowane w gogle,
Już ktoś coś takiego pokazał w stanach. I straszny szum się koło tego zrobił. Negatywny.

Re: czy tradycyjna cyfra też zanika

: 03 cze 2013, 14:54
autor: wosk
Trampek pisze:A to kolega pomylił forum , bo to jest forum o fotografii analogowej.
A kolega niech nie gra obrońcy "czystości krwi" tego forum. W dziale Hyde Park można pisać nawet o d... Maryni, nie tylko o cyfrze. A poza tym nawet będąc analogową konserwą, trzeba mieć pojęcie o nowinkach.
J.A. pisze:
technik219 pisze:Mogą to być np. aparaty wbudowane w gogle,
Już ktoś coś takiego pokazał w stanach. I straszny szum się koło tego zrobił. Negatywny.
Bo to oznacza totalną wzajemną inwigilację: rejestrację rozmów prywatnych i służbowych, wizyt u lekarza i księdza (albo np. spowiedzi ;-)) - oczywiście bez zgody drugiej strony. To pole do łatwego naruszania czyjejś prywatności, wizerunku czy dobrego imienia. Ale czy to da się powstrzymać... :-(

: 03 cze 2013, 15:23
autor: nord
bez przesady, cyfra to nie jakieś czarne bobsko, choc mój aparat akurat jest czarny, choć z czerwonym trójkącikiem :-P.

w sumie za technikiem. po prostu się przejadło, po za tym nie zapominajmy o jednej bodaj najważniejszej rzeczy. rynek fotograficzny to rynek niedzielnych pstrykaczy. jeżeli w ofercie pojawia się coś co daje w miarę dobrej jakości zdjęcia, a współczesne komórki już to oferują, to po licho dźwigać lustrzankę z kilkoma czasem obiektywami. myślę, że przyszłość fotografii cyfrowej będzie należeć do takich urządzeń

http://www.youtube.com/watch?v=JDyRSYGcFVM

choć w fotografii reporterskiej wciąż będą niepodzielnie królować duże czarne aparaty z obiektywami jak rura od rgp :-P. ale to pewnie też do czasu aż ktoś nie wymyśli czegoś lepszego.

: 03 cze 2013, 15:53
autor: radekone
Wcale mnie to nie dziwi i już kilka lat temu myślałem, że tak właśnie się stanie. Współczesne kompakty są niewiele lepsze niż aparaty w nowych telefonach, więc po co się dublować (zegarki już w praktyce zniknęły, poza tymi starymi lub eleganckimi).
Mnie ajfon - jedyny mój cyfrowy aparat - wystarcza w zupełności do kolorowych snapshotów ulicznych czy też pstryków rodzinnych, C41 używam chyba tylko dlatego że lubię i że mam dobry lab w Polsce (i tylko będąc tam lub gdzieś na wakacjach te kolorowe zdjęcia jeszcze robię). Poza tym staje się to irracjonalne.

Nie jestem miłośnikiem dużych telefonów, ale czekam z zainteresowaniem na bardziej zaawansowane aparaty w pojawiających się ostatnio pięciocalowych klocach, oraz na kilkucentymetrowe mini-obiektywy dokręcane do kamerki.

: 03 cze 2013, 16:19
autor: JaZ99
radekone pisze:Nie jestem miłośnikiem dużych telefonów, ale czekam z zainteresowaniem na bardziej zaawansowane aparaty w pojawiających się ostatnio pięciocalowych klocach, oraz na kilkucentymetrowe mini-obiektywy dokręcane do kamerki.
Stawiam na to, że rozwinie się nisza telefonów z matrycami 40-cośtam megapikseli (nokia 808). Zoom cyfrowy jest tańszy od zoomu optycznego (jeśli cena matryc spadnie).

: 03 cze 2013, 17:09
autor: flonidan
Nie pomiliłem forum.Po prostu należę do pokolenia wychowanego na analogu a przez ostatnie dwadzieścia lat przechodzimy praktycznie drugą rewolucję techniczną i czasem łezka w oku się kręci oglądając zdjęcia wykonane 30 lat temu-szkoda tylko mi tego ,że żyjąc w komunie nie mieliśmy dostępu do dobrych materiałów i dobrej chemii,nie mówiąc już o sprzęcie.Jeśli wywołując ten temat kogoś obraziłem to przepraszam.Obecnie młodzi ludzie to pokolenie fleszowe i łatwo przychodzi im każda zmiana.

: 03 cze 2013, 17:20
autor: UIMP
flonidan pisze:Obecnie młodzi ludzie to pokolenie fleszowe i łatwo przychodzi im każda zmiana.
Widocznie ja jestem jakiś inny, bo nie wpadam w zachwyt nad nowymi technologiami :) Nie wszystkie zmiany są lepsze i nie wyobrażam sobie iść na wesele i robić zdjęć komórką. W tym wypadku jedynie analog, lub cyfra (oczywiście mówię to o weselu, gdzie idę, zaproszony przez "młodych", a nie żeby robić zdjęcia :) )

Re: czy tradycyjna cyfra też zanika

: 03 cze 2013, 19:25
autor: Trampek
Do wosk


No to napisałem właśnie o d. .. Maryni.
Stwierdzam tylko że coraz więcej na tym forum jest postów o jej d....

Dlatego coraz mniej są na nim aktywne osoby które w poprzednich latach pisały coś ciekawego

A coraz więcej osób które się rejestrują , piszą byle co i na tym ich aktywność się kończy.

Re: czy tradycyjna cyfra też zanika

: 03 cze 2013, 20:15
autor: nord
Trampek pisze:
Dlatego coraz mniej są na nim aktywne osoby które w poprzednich latach pisały coś ciekawego

.
to my chyba mamy różne korex'y

: 04 cze 2013, 08:38
autor: Henry
Ludzie nie potrzebują aparatów - chcą mieć zdjęcia, tak jak ludzie nie potrzebują zegarków naręcznych - chcą wiedzieć która jest godzina.

Technika specjalizowana jest dla tych nielicznych którzy wymagają więcej. Mi nie wystarczy że rozpoznam kto jest na zdjęciu więc mam dSLR. Mi nie wystarczy że wiem która godzina, więc mam zegarek wodo- i wstrząsoodporny, ze wskazówkami, z sekundową precyzją, timerem, stoperem i alarmem - mam konkretne potrzeby, więc wyciskam portfel z gotówki i kupuję drogo sprzęt który te potrzeby spełni. Mi nie wystarczy że sobie wieczorem poczytam gazetę, pobawię się z psem czy porozmawiam z żoną, więc mam ciemnię... ;-)

Nie ma sensu dyskusja nad czymś co jest powszechne i się zmienia jeśli nie rozmawiamy o rzeczy podstawowej: o potrzebach które ta technika ma zaspokoić.

: 04 cze 2013, 10:34
autor: technik219
Henry pisze:mam zegarek wodo- i wstrząsoodporny, ze wskazówkami, z sekundową precyzją, timerem, stoperem i alarmem
Czyżby na naszym forum ujawnił się minister Nowak? :mrgreen:

: 04 cze 2013, 11:18
autor: Henry
Nie ta liga - mój to pancerny G-Shock (analogowo-cyfrowy - bo zawsze mówiłem że to najlepsze połączenie) ;-)