Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witam.
Po kupnie i naprawie kieva 6c zabralem sie za skanowanie negatywow za pomoca lustrzanki i domowej roboty skanera z pudelka kartonowego :D

Pytanie,jak poprawnie powinien wygladac negatyw po 'wyjsciu' z aparatu,nie mam pojecia czy podczas skanowania niedoswietlam/przeswietlam, co za tym idzie niekoniecznie wiem czy swiatlomierz dobrze dziala.
Czy ktos moglby pomoc mi ocenic,czy negatyw jest naswietlony poprawnie po skanowaniu?

bezposrednio po skanowaniu :





skanowanie + autolevels :

Hmm klatka wygląda dobrze. Jednak negatyw wywołany fajnie "pod skaner", czyli dość miękko może być jednak później trudniej przenieść kontrastowo na papier. Więc warto się zdecydować do czego mają służyć negatywy :)

Pozdrawiam!

danielcio pisze:Witam.
Po kupnie i naprawie kieva 6c zabralem sie za skanowanie negatywow za pomoca lustrzanki i domowej roboty skanera z pudelka kartonowego :D

Pytanie,jak poprawnie powinien wygladac negatyw po 'wyjsciu' z aparatu,nie mam pojecia czy podczas skanowania niedoswietlam/przeswietlam, co za tym idzie niekoniecznie wiem czy swiatlomierz dobrze dziala.
Czy ktos moglby pomoc mi ocenic,czy negatyw jest naswietlony poprawnie po skanowaniu?

bezposrednio po skanowaniu :

Obrazek



skanowanie + autolevels :

Obrazek

A skanowanie metodą Alkosa próbowałeś?

cz-b
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=5316
kolor
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=20080

ja aktualnie wołam pod mieszacz, a skanuję tak samo jak wcześniej, kiedy wołałem pod kondensor.

z pierwszego zdjęcia przy użyciu gimpa (kolory\krzywe...), można zrobić coś takiego:



czerń ustawiałem na ramkę, biel na skrzynką na prawo (lewo).

danielcio pisze:jak poprawnie powinien wygladac negatyw po 'wyjsciu' z aparatu,nie mam pojecia czy podczas skanowania niedoswietlam/przeswietlam, co za tym idzie niekoniecznie wiem czy swiatlomierz dobrze dziala.

A posługujesz się wykresem histogramu podczas reprodukowania? Nie rób tego w jpgach, tylko w RAWach. Potem przekonwertuj na TIFFy i dopiero odwracaj metodą alkosa. Na koniec popraw suwaczkami jasność i kontrast, bo chociaż ta metoda jest jak dotąd najlepsza, to jednak wymaga ostatecznej korekcji na "Karola oko". Ustawienie poziomu czerni na ramkę jest dobre przy założeniu, że masz skalibrowany negatyw (o kalibracji było na forum) i obraz zawiera wszystkie odcienie od "ramki do ramki". Wystarczy, że będzie ciut przewołany lub niedowołany, odrobinę prześwietlony lub niedoświetlony, a metoda ta weźmie w łeb. Szczególnie trzeba uważać gdy na zdjęciu nie masz nic ani białego, ani czarnego oprócz ramki, Wtedy "autopoziomy" rozciągną histogram jak gumę w majtkach.

Skany robie w rawach w acr,potem zrzucam je jako jpg. tak naprawde nie chodzi mi o jakas mega dokladnosc,a w sumie o to czy to,ze zdjecie zeskanowane jest niekontrastowe jest wynikiem zlego naswietlenia,skanowania czy charakterystyki obrazka 6x6.

Idac dalej nalezaloby zadac pytanie,jaka bedzie z tego odbitka,jesli bede robi ja bezposrednio z negatywu?

Jeśli przez "bezpośrednio" rozumiesz "bez filtrowania" i na zwykłym papierze wielogradacyjnym to wyjdzie Ci odbitka podobna do pierwszego obrazka, może nawet trochę mniej kontrastowa.
Ale uwierz mi, bez skanowania jest dużo prościej takie rzeczy oceniać :) Zwykła stykówka wystarcza...

Jestem tak poczatkujacy w temacie,ze zadam inne pytanie : od czego mam zaczac aby zrobic dobra,czytaj kontrastowa odbitke w labie,badz czym sie kierowac w wyborze labu,ktory bedzie wiedzial jak z tym postepowac?

danielcio pisze:aby zrobic dobra,czytaj kontrastowa odbitke

dobra nie równa się kontrastowa.

danielcio pisze:od czego mam zaczac aby zrobic dobra

Od lektury jakiejś dobrej książki o fotografii tradycyjnej. Ja niestety nic Ci tu nie podpowiem, bo ja zaczynałem na tyle dawno, że relatywnie młoda literatura, a już na pewno zachodnia mnie ominęła.