Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

witam, albo ja jakiś ślepy jestem albo nie wiem, byłem raz na tej giełdzie, znalazłem stronkę gdzie było info czy czynna jest w dana niedziele, w jakich godzinach, ile wstep oraz ewentualnei kosz jesli chce cos sprzedawac, chcialbym jutro jechac a nie moge znalezc jakichkolwiek informacji, czy bedzie, w jakich godzinach nie mowiac o reszcie a jechac w ciemno nie bardzo mi sie chce, poratuje ktos takowa informacja??

z góry dziękuję i pozdrawiam

Nie przesadzasz? Ja wiem, że Stolyca jest duża, ale aż tak daleko chyba nie masz?

enthropia pisze:Nie przesadzasz? Ja wiem, że Stolyca jest duża, ale aż tak daleko chyba nie masz?

Mam do gieldy 20 km przez całą warszawe , inne plany z ktorymi chcialem to polaczyc i 15 kg sprzetu do sprzedania wiec nie bardzo chce z tym sie wloczyc nie wiedzac czy jest sens .

Niektórzy to faktycznie poszkodowanie przez los...
Ja mam 300km, a jak trzeba to jadę, i nie płaczę.
Autobusy chyba jeżdżą, nawet metro ponoć jest.
15 kg sprzętu to ja na każdy wypad foto zabieram.

Widać nie szanujesz swojego czasu,albo masz go zbyt dużo.
Ja jak bym miał gdzieś tachać sprzęt niepotrzebnie też bym się wkurzył po dotarciu na miejsce,gdyby się okazało że drzwi zamknięte.
To że zabierasz 15kg sprzętu na wypad foto to w celu zrobienia zdjęć chyba,a nie rekreacyjnie bo ćwiczysz kondycję?

To ja zapytam jeszcze, bo mam jakieś 350km do stolycy - opłaca się tam w ogóle jechać?
Duże różnice są w cenie np filmów zwojowych?

Pytam, bo nigdy nie byłem...

No właśnie ponoć po filmy i papiery się opłaca tam wybrać, ale to chyba raczej tak przy okazji czy po drodze, albo jak się mieszka w Warszawie (i ma się bliżej niż zatrważające 20km!).
Względnie świeży wątek z kilkoma cennymi informacjami jest na KKM.
http://klubkm.pl/forum/showthread.php?t=41857

A strony 'domowej' z informacjami o giełdzie już nie ma. Jest przekierowanie na stodola.pl, myślę że w jakimś konkretnym celu.
Zakładka kontakt tam jest, i nawet nr telefonu widać.

ModusOperandi pisze:To ja zapytam jeszcze, bo mam jakieś 350km do stolycy - opłaca się tam w ogóle jechać?
Duże różnice są w cenie np filmów zwojowych?

Pytam, bo nigdy nie byłem...

Np. u "Człowieka pod schodami" kupuję za 17zł zwojowe: Portry, Fuji Pro, T-Maxy, Reale, Ektary. Nie wiem za ile zazwyczaj kupujesz, dla mnie to tanio :)

A są jakieś cz-b 4x5 Pikuś?

Miał wspomniany Jegomość oraz inni sprzedawcy takie, ale jako że nie używam to nie zawracałem sobie nimi głowy :D Jakby co to następnym razem popatrzę i dam Ci znać ;)

Popatrz i podpytaj :)
Cuś z 25-100 ISO,albo insze IR'y by się przydały

enthropia pisze:Niektórzy to faktycznie poszkodowanie przez los...
Ja mam 300km, a jak trzeba to jadę, i nie płaczę.
Autobusy chyba jeżdżą, nawet metro ponoć jest.
15 kg sprzętu to ja na każdy wypad foto zabieram.

wspomniałem powyżej że miałem również inne plany , nie bardzo mi się widziało w razie nieodbycia się giełdy parkować później pod lasem samochód zawalony sprzętem.

Jednak jak to widać Polak Polakowi pomoże najlepiej :)

PS : zrobienie 600 km w ciemno którym się chwalisz raczej nie świadczyłoby o odwadze ...

Pan sprzedający filmy natomiast, jeśli myślę o tym samym to sprzedaje je również poza giełdą niedaleko mnie, oraz wysyłkowo .

pozdrowionka dla bardziej pomocnych ;)

marcinfoto pisze:Polak Polakowi pomoże najlepiej

Coś o tym wiesz, prawda...
Jednak bezczelność ludzka nie zna granic.

Tak tylko chciałem się upewnić, Stodoła ciągle działa co weekend?

tak