Strona 1 z 2

wywołanie koszuli

: 15 maja 2012, 14:27
autor: farok
moja lepsza połowa wyprasowała dwie koszule używająć xtol'u zamiast wody demineralizowanej. Na szczęście xtolu była resztka.
Nauka - nie trzymać xtolu w butelce po wodzie - nawet podpisanej.

: 15 maja 2012, 14:43
autor: rbit9n
pamiętam jak nam na PO prof. Smutek pokazywał filmik o zatruciach chemicznym. od tamtego czasu nie trzymam nic chemicznego w butelkach i innych pojemnikach pospożywczych. na filmiku dziadkowi chciało się pić i golnął sobie koncentratu do oprysków z flaszki po oranżadzie.

: 15 maja 2012, 14:46
autor: matti_1989
A powstał chociaż jakiś obraz na koszulce czy wszystko prześwietlone?

: 15 maja 2012, 15:01
autor: farok
niestety czas prasowania był za krótki - albo temperatura nie właściwa bo niestety koszula nie dowołała się.

: 15 maja 2012, 15:18
autor: Pikusław
Za to ostre kieszenie będzie miała :D Ja się w końcu muszę zmusić do zakupu szklanych butli, część chemii leży w plastikach po Nałęczowiance, Aloesie i innych smakołykach.

: 15 maja 2012, 15:33
autor: J.A.
Plastiki są lepsze, bo się nie tłuką i są lekkie. Tylko nie moga to być butelki po czymś do spożycia. Już kiedyś o tym pisałem przy jakiejś okazji, że trzymanie chemii w nie odpowiednich naczyniach to proszenie się o kłopoty.
farok dobrze, że to były koszule, a nie dziecko sąsiadki, co się chciało napić, bo jeszcze byś miał nieprzyjemności, uzasadnione zresztą.

: 15 maja 2012, 17:30
autor: rbit9n
dawno temu wodę destylowaną do użytku recepturowego sprzedawali w takich fajnych butelkach HDPE. fajnych bo miały pojemność 0,5l, do tego miały skalę co 100ml i co najważniejsze wlew o średnicy 4cm. większość chemii przechowuję w takich butelkach, ha!

: 15 maja 2012, 18:11
autor: dugi1985
Ja trzymam chemie w piwnicy. jest ciemno i dość chłodno. Nikt tam obcy nie wchodzi więc raczej jestem daleki od sytuacji typu że wleje ktoś do zamiast płynu do spryskiwaczy (takie mam butelki po oryginalnym płynie VW do spryskiwaczy)

: 15 maja 2012, 18:33
autor: J.A.
Widzisz, właśnie o to chodzi by wyeliminować prawdopodobieństwo nieszczęścia. Jakbyś wlał zamiast płynu do spryskiwaczy wywoływacza czy utrwalacza, to pewnie nic się samochodowi nie stanie. Ot parę złotych straty. Ale jak by się kto napił wywoływacza barwnego, to mogło by się skończyć przykro, pewnie by nie umarł, ale mógłby mocno odchorować.
A Ty zamykasz chemię - to jest bardzo dobry pomysł i trzymasz ją w butelce po czymś czego i tak nikt by się nie napił, więc raczej spełniasz kryteria BHP.
rbit9n pisze:najważniejsze wlew o średnicy 4cm.
Ja chcę sześć takich butelek.

: 15 maja 2012, 22:17
autor: rbit9n
J.A. pisze:
Ja chcę sześć takich butelek.
nawet nie wiesz jak ja bardzo chcę takich butelek. niestety od kilku lat zabroniono używać plastikowych butelek do przechowywania wody destylowanej i obecnie można kupić wodę tylko w szklanych butelkach z gwintem 28mm.

: 15 maja 2012, 22:32
autor: J.A.
A czemu nie wolno w plastikowych? Reaguje jakoś?

: 15 maja 2012, 23:49
autor: Rob
rbit9n pisze:
J.A. pisze:
Ja chcę sześć takich butelek.
nawet nie wiesz jak ja bardzo chcę takich butelek. niestety od kilku lat zabroniono używać plastikowych butelek do przechowywania wody destylowanej i obecnie można kupić wodę tylko w szklanych butelkach z gwintem 28mm.
hmm? przecież w sklepach normalnie sprzedają wodę destylowaną w plastiku, w życiu nie widziałem destylowanej w szkle, o co kaman?

: 15 maja 2012, 23:58
autor: janykiel
Rob pisze:
rbit9n pisze:
J.A. pisze:
Ja chcę sześć takich butelek.
nawet nie wiesz jak ja bardzo chcę takich butelek. niestety od kilku lat zabroniono używać plastikowych butelek do przechowywania wody destylowanej i obecnie można kupić wodę tylko w szklanych butelkach z gwintem 28mm.
hmm? przecież w sklepach normalnie sprzedają wodę destylowaną w plastiku, w życiu nie widziałem destylowanej w szkle, o co kaman?
Mowa o destylowanej do użytku recepturowego. To, co jest w sklepach, to demineralizowana, ciut inna bajka. No i przeznaczenie inne.

: 16 maja 2012, 06:44
autor: dugi1985
Destylowana to destylowana jak nazwa wskazuje.
Za to demineralizowana to woda puszczona przez filtr odwróconej osmozy. Czyli taki filterek z tak mikro dziurkami że przechodzi tylko woda. Tak w przybliżeniu bo tak do końca nie jest. Filtry odwróconej osmozy składają się z większej ilości filtrów nie tylko membrany osmotycznej.

: 16 maja 2012, 08:07
autor: J.A.
Demineralizowana to nie koniecznie woda osmotyczna. Woda z RO jest oczyszczona i chemicznie i biologicznie i mechanicznie. Woda demi to woda po przejścu przez wymieniacz jonowy, który pozbawia ją związków wapnia odpowiedzialnych za twardość.
Na marginesie. RO to najtańsze domowe źródło wysokiej jakości wody.