Strona 1 z 1
Odbitki z pociętych negatywów
: 27 lut 2012, 12:51
autor: Krzysiek Łuczak
Hej!
Doszedł właśnie mój skaner podglądowy do negatywów. Podrapałem się jednak w głowę, bo zupełnie nie pomyślałem o konieczności cięcia negatywów w paski po sześć klatek...
Moje lamerskie pytanie brzmi: czy z takich pasków lab wykona mi potem odbitki? Bo, nie będę ukrywał, skaner kupiłem tylko w celu selekcjonowania klatek i robienia wglądówek na www.
Dzięki za każdą pomoc :)
: 27 lut 2012, 12:53
autor: Basil
przecież w labach po wywołaniu też przycinają żeby się do tych ładnych kopert wszystko pomieściło(jak się robi wołanie z odbitkami),przynajmniej kiedyś tak było
: 27 lut 2012, 12:55
autor: Krzysiek Łuczak
Moje negatywy przyjechały tak, jak je oddałem, czyli w całości ;)
Poza tym: pozostaje kwestia, czy takie cięcie następuje przed, czy po wołaniu...
: 27 lut 2012, 13:05
autor: Basil
no przed wołaniem na pewno nie
jak dawno temu robiłem na filmie i oddawałem go do labu do wołania + małe odbitki poglądowe,to film zawsze wracał pocięty
zainwestuj w powiększalnik :P
zrobisz stykówkę z pasków pociętego filmu i potem porobisz odbitki z tego co będziesz chciał
edyta:
poguglaj na necie i poszukaj nr telefonu do labu(najlepiej tego gdzie chcesz robić odbitki) i spytaj,będziesz miał gwarantowaną pewność
: 27 lut 2012, 13:13
autor: Krzysiek Łuczak
Ekh... Za dużo kawy dziś wypiłem:
zamiast "przed, czy po wołaniu", miało być "przed, czy po naświetlaniu odbitek".
W powiększalnik, mówisz... Ale ja robię kolor ;)
: 27 lut 2012, 13:38
autor: Krzysiek Łuczak
Ja również nic dziwnego w tym nie widzę, poza tym, że nie widzi mi się robienie kolorowych STYKÓWEK w domu - po prostu :)
EDYTKA:
Otrzymałem właśnie odpowiedź z firmy CEWE - odbitki z pociętych negatywów wykonywane są bez żadnego problemu :)
: 27 lut 2012, 14:02
autor: Basil
no widzisz? :)
: 27 lut 2012, 14:15
autor: J.A.
Krzysiek Łuczak pisze:Ja również nic dziwnego w tym nie widzę, poza tym, że nie widzi mi się robienie kolorowych STYKÓWEK w domu - po prostu :)
EDYTKA:
Otrzymałem właśnie odpowiedź z firmy CEWE - odbitki z pociętych negatywów wykonywane są bez żadnego problemu :)
A najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby negatywy nie były uszkodzone. Tnie się właśnie w celu ochrony przed uszkodzeniem. Z labu przyszły nie cięte, bo sobie tego nie zaznaczyłeś, a obecnie im jest wygodniej mieć film w rolce, bo taki pan zapina rolkę do automatu i jedzie ze skanami, a potem powiększeniami.
Ale w sumie to dobrze, że nie tną. Przynajmniej nie dostaniesz w paseczkach po 4 klatki. Możesz sobie sam pociąć po 6 klatek i ładnie zapakować do pergaminu archiwizacyjnego.