Inspiracje fotograficzne i nie tylko fotograficzne...
: 30 lis 2007, 15:10
bardzo wiele porusza się różnych spraw technicznych, jak naświetlić?, wywołać? co kupić i gdzie najlepiej?...
ale ja tu chciałem zapytać się, robiących zdjęcia, o sprawę, myślę że może nawet ważniejszą niż wiedza (którą sporo każdy znajdzie w książkach, na uczelniach, swoich doświadczeniach). Chciałem tutaj poruszyć temat inspiracji. Co was inspiruje do robienia zdjęć? Czy są zdjęcia które was powalają i nie pozwalają złapać oddechu? Co skłania was do naciśnięcia spustu migawki i utrwaleniu chwili? Jakie to są chwile?
ja od siebie napiszę że inspiruje mnie symetria, przenikanie obrazów/odbicia w szkle wodzie i inne, mgła, deszcz, szczególnie nocą na mieście. uwielbiam też rozmycia w drugich planach przy min głębi ostrości/ lub w zależności od odległości, no i przestrzeń.
Ostatnio bardzo silne wrażenie zrobiły na mnie fotografie Erwitta Elliotta z Magnum,
http://www.magnumphotos.com/Archive/C.a ... t%20Erwitt
mogę je godzinami przeglądać, i uważam za arcygenialne.
ale ja tu chciałem zapytać się, robiących zdjęcia, o sprawę, myślę że może nawet ważniejszą niż wiedza (którą sporo każdy znajdzie w książkach, na uczelniach, swoich doświadczeniach). Chciałem tutaj poruszyć temat inspiracji. Co was inspiruje do robienia zdjęć? Czy są zdjęcia które was powalają i nie pozwalają złapać oddechu? Co skłania was do naciśnięcia spustu migawki i utrwaleniu chwili? Jakie to są chwile?
ja od siebie napiszę że inspiruje mnie symetria, przenikanie obrazów/odbicia w szkle wodzie i inne, mgła, deszcz, szczególnie nocą na mieście. uwielbiam też rozmycia w drugich planach przy min głębi ostrości/ lub w zależności od odległości, no i przestrzeń.
Ostatnio bardzo silne wrażenie zrobiły na mnie fotografie Erwitta Elliotta z Magnum,
http://www.magnumphotos.com/Archive/C.a ... t%20Erwitt
mogę je godzinami przeglądać, i uważam za arcygenialne.